reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
No u mnie tp wg om na 1.06, wg USG 3.06, ale córka i syn wcześniaki (36 i 26tc) to jednak spora szansa na maj - może się uda na dzień mamy?

Tak czy inaczej będę chciała aby mi dali wcześniej sterydy na rozwój płuc... Córka dostała i praktycznie nie było żadnych skutków wcześniactwa... W inkubatorze spędziła noc (urodziła się po 21) to stwierdzili, że w ciepłku będzie jej lepiej... Ale to jedyna noc, w ciągu dnia przenieśli ją do kuwetki i przez następne 24h obserwowali (karmiłam już piersią)... I na trzeci dzień już ją dostałam do siebie ma salę...
 
No u mnie tp wg om na 1.06, wg USG 3.06, ale córka i syn wcześniaki (36 i 26tc) to jednak spora szansa na maj - może się uda na dzień mamy?

Tak czy inaczej będę chciała aby mi dali wcześniej sterydy na rozwój płuc... Córka dostała i praktycznie nie było żadnych skutków wcześniactwa... W inkubatorze spędziła noc (urodziła się po 21) to stwierdzili, że w ciepłku będzie jej lepiej... Ale to jedyna noc, w ciągu dnia przenieśli ją do kuwetki i przez następne 24h obserwowali (karmiłam już piersią)... I na trzeci dzień już ją dostałam do siebie ma salę...
Córka też 36 tydzień, zastanawiam się czy dostanę też zastrzyki.
 
@malina_11 detektor AngelSounds JPD-100S, taki sam jak na zdjęciu z neta
 

Załączniki

  • IMG_20211103_151516.jpg
    IMG_20211103_151516.jpg
    75,9 KB · Wyświetleń: 34
Ja zawsze chciałam żeby to był maj 🙃Ale nie zawsze pykało to tak jak się chce. Więc mam córkę z sierpnia. Ale zaraz juz zimno się robi. A tak całe lato przed nami ❤
Moja koniec lipca ale takie upały były ze tez dramat. Niby maluchowi na początku zimno to ona mi się gotowała w dzień i pupa odparzona przez gorac
 
Eh. Jakis taki dzis mam słaby dzien... boli mnie brzuch tzn bardziej plecy na dole i od czasu do czasu mam takie ukłucie w dół pochwy. Pamiętam ze z Manią tez tak mialam. Mam nadzieje ze z kropkiem wszytko ok😊
I dzis znow nie mam apetytu, boli mnie głowa i ogólnie rozbita jestem. Czyli standard na dwa dni przed wizytą 😅
 
Ja miałam dzisiaj nifty. Wybrałam klinikę z która ma nifty w ofercie. Umówiłam się na godzinę. Wypełniłam trochę formularzy i pobrali mi krew tak jak normalnie :) lekarzowi mówiłam że chce robić powiedział, że super i tyle :)

Ja w ogóle jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ze tak dużo dziewczyn majowkowych robi nifty :) w ciąży z córką w 2018 nie robiła żadna dziewczyna z forum. Z poprzedniej ciąży robiło kilka dziewczyn. A tutaj na prawdę dużo :)
Właśnie wśród moich znajomych nikt nie robił jeżeli na prenatalnych lekarki mówiły, że wszystko okej. Ja pierwsza ciąże straciłam w 10tc, ta jest dla mnie bardzo stresująca i myślę, że wole wszystko przebadać.
Na prenatalnym powiem mojej gin, ze chce, bo widziałam, ze w tej klinice tez robią.
 
reklama
Hej @kropka94 :) Ja robiłam Nifty, czekam na wyniki (już dość niecierpliwie i w stresie). Rejestrujesz się na badanie na stronie, a potem oni Cię prowadzą jak po sznurku już :) To była moja decyzja, powiedziałam ginekologowi, że będę robić i uznał, że w takim razie pappa nie ma sensu. Ona ma sens jeśli chodzi o ryzyko przedwczesnego porodu związane z łożyskiem, ale ja jestem uczulona na kwas acetylosalicylowy, który sie wtedy podaje więc tylko bym się stresowała i nie robię :)

Powiem Wam, że serio myślałam, że już lepiej się będę czuła na tym etapie. Dziś 11+2, mdłości okropne, słabość, lekkie zawroty głowy nawet i do tego full depresja. Mam od hormonów takie wahania nastroju, że potrafię mieć 2 godziny ok humor, a potem 3 godziny wisielczy :) Nic już nie robię, chwilowo nie pracuję, mąż przejął w firmie to co mógł, a kreatywne rzeczy czekają i tyle. Leżę pod kocem, oglądam jakieś głupie programy na poprawę humoru i czekam ;) Jak czytam, że niektóre z Was mają dalej mdłości w 13 tygodniu to mi słabo na samą myśl ;)
 
Do góry