reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Mam przyjść za tydzień upewnić się ze nic nie ma, pęcherzyk jest duży i juz powinno się pojawić, kazał mi się nastawić ze nic z tego.
Kochana tak mi przykro, nie na taką wiadomość czekałam od ciebie 😔 Cuda czasami się zdarzają… ale rozumiem że w takiej sytuacji trudno być dobrej myśli 😢
 
Właśnie,zwykle się nie robi. W sumie nie mam podane ile ma być najmniej.
no to jak mierzysz z glukometru, to po 1h musi byc do 140, jezeli rosnie po tym czasie, tzn, ze jest spory wyrzut insuliny i prawdopodbnie posilek byl zle skomponwany. A po godzinie mowisz, ze masz za niski cukier? jakie mniej wiecej wartosci?
 
Mnie dzisiaj na wieczór dopadł mega dół i zaczęłam płakać z bezsilności. Dzieciaki cały miesiąc chore, od wczoraj zaczęło mnie i męża rozkładać. Najmłodsza ma jakiś dziwny rumień na policzku i już 3 miesiące z nim walczymy a jest coraz gorzej. Jej buzia po prostu wyglada tragicznie. Dzisiaj chciałam jej to nawilżyć i jeszcze bardziej pogorszyłam sytuacje 😭 Jutro Lenka ma 4 urodziny a nastrój w domu szpitalny zamiast wesołego. Jeszcze trochę i przez to wszystko co się nakłada na siebie po prostu się załamie. Brakuje mi już sił, a hormony i nastrój dopełnia resztę. Zanudziła was pewnie tymi żalami ale naprawdę ciągnę na reszcie sił, tylko po lekarzach biegam z małymi a poprawy z żadnej strony nie ma.
 
@nutka83 ja to Ciebie podziwiam, że Ty w ogóle dajesz radę :) Ja nie mam dzieci, a moje samopoczucie mnie dzisiaj przerosło. Do tej pory miałam dobry humor, mimo mdłości i słabości, a dziś dół i nerwy cały dzień. Nic tylko leżę i marudzę. Nie wyobrażam sobie ile masz pracy z trójką maluchów i jak ciężko to pogodzić z tymi hormonami. Trzymaj się tam :)
 
Ja mam to samo ... Ale widziałam na Fejsie dziewczyny w ósmym tygodniu w dziewiątym w siódmym mają taki jak ja więc nie jesteśmy same
Ja mam problem z wzdeciami. Ogólnie od kilku lat mam problemy gastrologicznej natury, ale od marca mialam spokój. Jak tylko dowiedziałam się o ciazy z tygodnia na tydzień jest gorzej. Rano miałam plaski brzuch, obecnie wywalony jak 4 miesiąc ciazy.
 
Mnie dzisiaj na wieczór dopadł mega dół i zaczęłam płakać z bezsilności. Dzieciaki cały miesiąc chore, od wczoraj zaczęło mnie i męża rozkładać. Najmłodsza ma jakiś dziwny rumień na policzku i już 3 miesiące z nim walczymy a jest coraz gorzej. Jej buzia po prostu wyglada tragicznie. Dzisiaj chciałam jej to nawilżyć i jeszcze bardziej pogorszyłam sytuacje 😭 Jutro Lenka ma 4 urodziny a nastrój w domu szpitalny zamiast wesołego. Jeszcze trochę i przez to wszystko co się nakłada na siebie po prostu się załamie. Brakuje mi już sił, a hormony i nastrój dopełnia resztę. Zanudziła was pewnie tymi żalami ale naprawdę ciągnę na reszcie sił, tylko po lekarzach biegam z małymi a poprawy z żadnej strony nie ma.
Kochana przybijam piątkę, ponieważ dziś również mam bardzo zmienny nastrój. Strasznie mi się chce płakać. Mam ogromne huśtawki nastroju, z3by to zobrazować podam przykład w jednej chwili boję się, ze np. poronię, a za godzinę bije sie z myślami czy sobie poradzę, czy nie skrzywdzę moich córek, bo nie bede miala dla nich czasu.
 
reklama
Do góry