reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
A dziewczyny powiedzcie mi. Bo 9.09 byłam na wizycie u lekarki (poszłam dla świetego spokoju sprawdzić, bo bym padła z tego stresu) a teraz w poniedziałek 27.09 idę do docelowego lekarza, tego który jest na oddziale w razie co. Jutro idę na pobranie krwi żeby mieć gotowe wyniki i zastanawiam się czy muszę koniecznie robić grupę krwi?? Mam ja w badaniach z tamtej ciąży wiec przecież mi się nie zmieniła …
Czy masz na to oddzielny dokument??? Bo grupa krwi na karcie z poprzedniej ciąży nie przejdzie. Ostatnio lekarz mowil ,że mam przynieść dokumentów potwierdzający grupę krwi ja akurat z 10 lat temu robiłam w centrum krwiodawstwa i mam taki papierek i musialam go pokazać w pierwszej ciąży i mieć oddzielnie przy porodzie mimo zapisu w karcie ciąży i teraz tak samo.
 
Mi podobnie bo 3,9 ale tydzien temu miałam 3.2. Jestem na dawce 75
A jesteś pod opieka endokrynologa? Ja przed ciąża dostałam 50/75 przy tsh 2,49
@nutka83 trzymam kciuki!!! :)

@Mika88 dobrze zrozumiałam? Miałaś 3,2, dostałaś 75 Euthyrox i po tygodniu masz 3,9? Czy dostałaś 75 po tym drugim wyniku, żeby szybko zbić?
Tsh w ciąży może skakać. Generalnie mój endo zawsze mi powtarza ze syntetyczny hormon odpowiednio działa po 6 tygodniach, wiec tutaj pewnie jeszcze nie zareagował na leki...
 
A u mnie nieciekawie się zrobiło. Po południu zaczęłam krwawić i to dość mocno 😔 Pojechałam do szpitala bo się naprawdę wystraszyłam. Lekarz zrobił usg jest pęcherzyk jest ciałko żółte i jest krwiak. Mam brać duphastron 3 razy dziennie. Zapisał mi jedno opakowanie i mam iść do kontroli do lekarza 1 października. Wtedy szóstki ma być jasne. Tylko teraz jak sobie przeliczyłam tabletki to nie starczy mi ich do kolejnej wizyty. Czy można tak przerwać branie po jednym opakowaniu? No i dał 22% szans na to że ciąża się utrzyma 😞😞😞
Niby można. Ale może spróbuj np od ogólnego
Też mam krwiaka i pierwszy ginekolog dawał 90% ,a mój stwierdził że tego typu są częste.
 
Ja mam Hashimoto i niedoczynność, byłam na Letrox 50 przed ciązą, miałam TSH stabilnie, ok 1,5. Zbadałam dzień po teście ciążowym i miałam 2,8. Teraz jestem na 75, ale zastanawiam się czy nie za mało, każdy mówi co innego, ponieważ mam Ft4 na dobrym poziomie. No nic, w niedzielę zbadam znów przed wizytą.
 
A jesteś pod opieka endokrynologa? Ja przed ciąża dostałam 50/75 przy tsh 2,49

Tsh w ciąży może skakać. Generalnie mój endo zawsze mi powtarza ze syntetyczny hormon odpowiednio działa po 6 tygodniach, wiec tutaj pewnie jeszcze nie zareagował na leki...
Tak jestem pod opieką endokrynologa. Też mam hashimoto i to było najprawdopodobniej przyczyną długich starań. Przed ciążą miałam wyregulowana tarczyce na 1,2 a gdy zaszłam w ciążę to os razu skoczyło do góry. Dawkę 75 dostałam ostatnio po wyniku 3,9. W sumie teraz co tydzień mam robić tsh I ft4 aby sprawdzić czy ta dawka będzie ok czy zwiększamy
 
reklama
Tak jestem pod opieką endokrynologa. Też mam hashimoto i to było najprawdopodobniej przyczyną długich starań. Przed ciążą miałam wyregulowana tarczyce na 1,2 a gdy zaszłam w ciążę to os razu skoczyło do góry. Dawkę 75 dostałam ostatnio po wyniku 3,9. W sumie teraz co tydzień mam robić tsh I ft4 aby sprawdzić czy ta dawka będzie ok czy zwiększamy
A ja mam według wyniku 1.8 czy to dobrze czy źle ? Zapisał mi wczoraj euthyrox 50
 
Do góry