Majowe mamy 2021

[mangusta87]

ja jestem otyla
ogólnie narazie wszystkie spodnie nadal mi pasują
leginsy zakładam dla faktu

 

[KasiaKasienka30]

To pytanie z innej beczki dziewczyny... Jako że to moja pierwsza ciąża, która doszła AŻ do tego momentu (10+2) zastanawiam się czy możliwe jest żebym tak wcześnie zobaczyła początki ciążowego brzuszka.
Budowę mam normalną, BMI w normie, zaczynałam z wagą 65kg (waga narazie tylko +1kg) załatwiam się normalnie (bez problemów z zaparciami), a tu kurczę spodnie ciasne, a w legginsach normalnie widać mały odstający brzuszek. To możliwe? Któraś ma/miała podobnie? Czy sobie wkręcam...?

Kochana powiem ci tak to moja 3 ciaza i ja po swoich spodniach już widzę i po swoim ciele. Pamiętam jak bylam w drugiej ciąży. Ludzie pytali mnie w grudniu za ile dni rodzę a termin miałam na koniec marca

 

[Eryka25]

Ja w pierwszej ciąży zaczynałam z wagą 60 kg. I brzuch było mi bardzo późno widać. W 5 miesiącu byłam jeszcze w górach w moich narciarach i nic nie było widać. Dopiero tak na przełomie 6-7 miesiąca było można dostrzec. Teraz też chodzę w jeansach tych co do tej pory. Czasem jak siedzę to mam takie uczucie żeby odpiąć guzik Ale to dla świadomości żeby nie cisło

 

[Navi]

Cześć wszystkim. Moja pierwsza ciąża, 8 tydzień i czytając wpisy chyba bez większych dolegliwości, mam niedoczynność tarczycy więc muszę tego pilnować. Mam trochę mniej siły, ale dotychczas byłam mega aktywna plus kochająca swoją pracę, więc pilnuje się żeby trochę przystopować. Na senność widzę że pomagają umiarkowane ćwiczenia, lekarz nie ma nic przeciwko, ale wiadomo że to indywidualna kwestia. Na zaparcia polecam poranna owsiankę z kefirem.
Jestem ciekawa czy są tu pracujące ciężarówki?

Tak ja pracuję, mama zamiar do końca roku napewno a później zobaczymy

O tydzień to jest przerąbane ja parę lat miałam z tym problem. Mimo braku ciąży brzuch wielki, a ludzie mi tylko docinali "bebech ci wywaliło", "który miesiąc?". Teraz odkąd jestem w ciąży trochę się poprawiło ale boli tak samo i czasem mam głupie myśli i obawy, że to źle na dzidzie wpłynie
A próbowałaś kaszę jeść? Ja raz zjadłam miskę kaszy z sosem grzybowym i grzybami to mnie pięknie ruszyło
Przed ciążą nic mi nie pomagało nawet po dulcobisie zamiast 2 to wymioty lub mdlałam.

Nic nie pomaga poza wodą z ogórków jak już jest naprawę źle, czyli bóle brzucha i skurcze jelit i wtedy jak wypiję taki słoik to jakoś pójdzie...

 

[Foka_szara]

To pytanie z innej beczki dziewczyny... Jako że to moja pierwsza ciąża, która doszła AŻ do tego momentu (10+2) zastanawiam się czy możliwe jest żebym tak wcześnie zobaczyła początki ciążowego brzuszka.
Budowę mam normalną, BMI w normie, zaczynałam z wagą 65kg (waga narazie tylko +1kg) załatwiam się normalnie (bez problemów z zaparciami), a tu kurczę spodnie ciasne, a w legginsach normalnie widać mały odstający brzuszek. To możliwe? Któraś ma/miała podobnie? Czy sobie wkręcam...?

To też moja pierwsza ciąża, ale u mnie brzuch jest zmienny. Czasem jest większy i wygląda jak balonik a czasami (rzadziej) wygląda normalnie. Ale nawet jak wyglada normalnie to mam wrażenie, że się jednak trochę wybrzusza.

 

[KasiaKasienka30]

Może dzidziusie nie są jeszcze duże ale macica się powiększa więc i obwodzik też inny niż na początku. Tylko patrzeć a w grudniu można będzie robić za okrągłego mikołaja

 

[Kasia&Konrad]

Można te plastry ?

Można

 

[Lopatkax]

A któraś ma problemy z cerą?
Ogólnie miewam ciągle, ale to co teraz się dzieje, to czuje się jakbym wróciła do czasów nastoletnich...

 

[becia.25]

A któraś ma problemy z cerą?
Ogólnie miewam ciągle, ale to co teraz się dzieje, to czuje się jakbym wróciła do czasów nastoletnich...

Tak ja mam problemy ogromne, już nie wiem jak sobie z nimi radzić

 

[becia.25]

A któraś ma problemy z cerą?
Ogólnie miewam ciągle, ale to co teraz się dzieje, to czuje się jakbym wróciła do czasów nastoletnich...

W ogole nie dość ze pryszcz goni pryszcz to policzki, brodę mam wysypana Kaszką która okropnie widać pod słońcem... i ta skóra wydaje się sucha ale jednocześnie okropnie się przetluszcza. Od zawsze miałam problemy z cera ale to co się dzieje ostatnio to przekracza wszelkie granice