mangusta87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2020
- Postów
- 412
nieciekawy ten weekend u nas
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja do 12-stego odlece słucham podcastów kryminalnych żeby odwrócic uwagę od dzidziutka.
Mi też nie mówił w sumie to dobrze bo jakby powiedział to bym trzepała Internet od góry do dołu pewnie. Gdy zapytałam czy bije prawidłowo odpowiedział że "tak jak lubimy najbardziej" więc ufam swojemu lekarzowi że tak jestMiałam dwie wizyty i nie wiem jaki puls Nie powiedział mi chyba nie chciał mnie stresować
Przykro mi A coś było nie tak od początku czy tak nagle dowiedziałaś się że serduszko nie bije? Inaczej jest jak się dowiadujesz nagle inaczej jak wiesz, że coś nie do końca jest tak jak powinno być. U mnie poprzednim razem beta źle przyrastała więc liczyłam się z najgorszym, a teraz żyje od badania do badania w stresie i każdego pytam czy coś zwiastowało nieszczęście?Kochane muszę się z wami pożegnać. Właśnie jestem po zabiegu.. Serduszko nie biło. Nic nie było tak jak powinno być 2 miesiące ciąża bio chemiczna teraz to..
Życzę wam wszystkim wszytskiego dobrego :* trzymajcie sie i dbajcie o swoje dzieci!
trzymaj się kochana :* jeszcze się uda. Może to nie był ten czas. ŚciskamKochane muszę się z wami pożegnać. Właśnie jestem po zabiegu.. Serduszko nie biło. Nic nie było tak jak powinno być 2 miesiące ciąża bio chemiczna teraz to..
Życzę wam wszystkim wszytskiego dobrego :* trzymajcie sie i dbajcie o swoje dzieci!
Kalkulatory też mają widełki i trzymają się przedziału od - do/min - max (te które widziałam, bo pewnie jest ich dużo więcej niż nam się wydaje) Robienie bety może dać spokój, ale i sporo namieszać. W poprzedniej ciąży betę robiłam w sumie 4 razy: w jednym tygodniu był pomiar z tego z pamiętam wtorek-czwartek i tydzień później w tych samych dniach. Pierwszy przyrost był dramatycznie niski, w następnym tygodniu niski, ale blisko minimalnej granicy (dawał nadzieję). Gdyby nie ten pierwszy pomiar to żyłabym w nieświadomości. Teraz zrobiłam tylko 2 pomiary i więcej nie robię co ma być co będzie. Moja była pani ginekolog uważa, że ważniejszy jest obraz usg a nie beta.Dziewczyny, czy Waszym zdaniem takie kurczowe trzymanie się internetowych kalkulatorów beta HCG jest dobre? Mi w szpitalu powiedzieli, że te kalkulatory są konkretnie zaprogramowane, a ciąża to nie matematyka. Kalkulator wyliczył, że beta rośnie zbyt wolno a dla lekarzy rosła bardzo dobrze, bo powinna rosnąć od 66%-105% w ciągu 3 dni. Chodzi o to że ma widełki, a kalkulatory są sztywno zaprogramowane.
W ostatniej ciąży według kalkulatora były idealne przyrosty, a miałam puste jajo.
Obecnie przyrosty co dwa dni wynosiły u mnie kolejno: 540, 980, 1987, 3402.
Przy pierwszej becie nie było widać nic, przy drugiej był już idealny pęcherzyk. Teraz czekam na kolejną wizytę.
Czuję się ok, jestem tylko bardziej zmęczona, piersi jakby ktoś je zgniótł, ciągnie w pachwinach. Cała reszta ok
Mąż (też lekarz) mnie tylko opieprza za to czytanie w internecie, a o tych kalkulatorach się krytycznie wypowiada.
Pewnie, ze nie... Moja przyjaciółka miała bardzo słabe przyrosty bety. Ciąża młodsza z usg do om o 10 dni, długo nie było nic widać, teraz jest w 34 tc i wszystko super się rozwija, a już siedziałyśmy i płakałyśmy razem bo przy tej niskiej becie zaczęła plamić i lekarz kazał przygotować się na najgorsze ...Dziewczyny, czy Waszym zdaniem takie kurczowe trzymanie się internetowych kalkulatorów beta HCG jest dobre? Mi w szpitalu powiedzieli, że te kalkulatory są konkretnie zaprogramowane, a ciąża to nie matematyka. Kalkulator wyliczył, że beta rośnie zbyt wolno a dla lekarzy rosła bardzo dobrze, bo powinna rosnąć od 66%-105% w ciągu 3 dni. Chodzi o to że ma widełki, a kalkulatory są sztywno zaprogramowane.
W ostatniej ciąży według kalkulatora były idealne przyrosty, a miałam puste jajo.
Obecnie przyrosty co dwa dni wynosiły u mnie kolejno: 540, 980, 1987, 3402.
Przy pierwszej becie nie było widać nic, przy drugiej był już idealny pęcherzyk. Teraz czekam na kolejną wizytę.
Czuję się ok, jestem tylko bardziej zmęczona, piersi jakby ktoś je zgniótł, ciągnie w pachwinach. Cała reszta ok
Mąż (też lekarz) mnie tylko opieprza za to czytanie w internecie, a o tych kalkulatorach się krytycznie wypowiada.