reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2021

CC też poród :) chociaż ja liczę na SN tym razem, po to żeby zobaczyć jak to jest...wszystko sie okaże w 36 tc jak lekarz zmierzy malucha i powie, że czy nie za duży.
Wstawiłam pierwsze pranie! :) tylko, że nie mam miejsca na te ubranka cholerka, zapomniałam ile tego jest :p
 
reklama
Ale tu cisza. 😆 Pewnie też już macie dosyć i nie możecie się doczekać rozwiązania. Ja dzisiaj mam dzień depresji. Właściwie on trwa od wczoraj. Ciągle płaczę i mam strasznego dola. Okropne to jest. Ale polecam komedię na lepszy humor. "Jak urodzić i nie zwariować", trochę się uśmiałam przyznam 🤣🤣. Można znaleźć ten film na CDA za darmo jakby co.
 
Ja ciągle coś robię, piorę, prasuje, kupuje, siedzę z córką itd. W dodatku urządzamy dom, do którego musimy się przenieść do 1 czerwca więc powoli się pakuje bo po porodzie będę mieć 2 tyg na dojście do siebie i przeprowadzkę więc łatwo nie jest :)
A z ciążowych spraw to czuję się jak słoń, ledwo chodzę, mam twardy brzuch często, zaparcia i zgage i jedyne o czym marzę to leżeć 🙂
Te ostatnie tygodnie to spora burza hormonów przeplatana ze strachem, oczekiwaniem itd. Ja bardziej płaczę na serialach bo na doła mi moja córka nie pozwala, ciągle coś z nią robię 😂 może właśnie czytaj wesołe książki, oglądaj komedie itd 🙂
 
Ja mam termin na 9 maja, zaczynam się bardzo stresować... Pierwszy poród, pierwsza ciąża, pierwsza córka :) i jeszcze na sam koniec wielowodzie i strach o zdrowie dziecka...
Hormony tragiczne, ciągle chce mi się płakać, tylko bym teraz leżała i nic nie robiła...
 
Ja mam termin na 9 maja, zaczynam się bardzo stresować... Pierwszy poród, pierwsza ciąża, pierwsza córka :) i jeszcze na sam koniec wielowodzie i strach o zdrowie dziecka...
Hormony tragiczne, ciągle chce mi się płakać, tylko bym teraz leżała i nic nie robiła...
U mnie również pierwsza ciąża i pierwszy poród. Ja mam termin na połowę maja a dzidzia pcha już się na świat, dostałam luteinę żeby dotrwać do 38 tygodnia ;-) Aktualnie mam huśtawkę nastrojów a od dzisiejszego dnia dopadł mnie jeszcze stres bo zaczynają mnie poważnie boleć plecy w okolicy lędźwi i boję się że to już niebawem TEN moment.
Ale mimo wszystko wierzę że wszystko będzie dobrze i damy radę 🫂 💪
 
Ja mam termin na 9 maja, zaczynam się bardzo stresować... Pierwszy poród, pierwsza ciąża, pierwsza córka :) i jeszcze na sam koniec wielowodzie i strach o zdrowie dziecka...
Hormony tragiczne, ciągle chce mi się płakać, tylko bym teraz leżała i nic nie robiła...
Teoretycznie też mam podobny termin, ale po wynikach ktg widać, że może to być wcześniej wiec siedzę jak na szpilkach. Ech.
 
U mnie również pierwsza ciąża i pierwszy poród. Ja mam termin na połowę maja a dzidzia pcha już się na świat, dostałam luteinę żeby dotrwać do 38 tygodnia ;-) Aktualnie mam huśtawkę nastrojów a od dzisiejszego dnia dopadł mnie jeszcze stres bo zaczynają mnie poważnie boleć plecy w okolicy lędźwi i boję się że to już niebawem TEN moment.
Ale mimo wszystko wierzę że wszystko będzie dobrze i damy radę 🫂 💪
Na pewno damy radę! :) trzymam kciuki żebys dotrwala jak najdłużej
 
Ja mam termin na 8-11 maja tez mi się już nic nie chce ..czy zaczęło was boleć krocze ?i czy któraś chce rodzic z znieczuleniem epidural bo mam taka możliwość ale jak widzę w internecie ta igle to jestem przerażona ..może któraś z was rodziła z znieczuleniem zoo i powie jak to wyglada
 
reklama
Ja mam termin na 8-11 maja tez mi się już nic nie chce ..czy zaczęło was boleć krocze ?i czy któraś chce rodzic z znieczuleniem epidural bo mam taka możliwość ale jak widzę w internecie ta igle to jestem przerażona ..może któraś z was rodziła z znieczuleniem zoo i powie jak to wyglada
Mnie też już boli krocze... Szczególnie gdy wstaje np z łóżka...
Też planuje rodzic ze znieczuleniem... Lepsza igła niż ból przy porodzie :)
 
Do góry