reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

Myślę, żę to jest bardzo dobre nastawienie :D Czasem chyba lepiej wiedzieć mniej... :D


Uch, też sama mam dosyć intensywne bóle macicy :/
Jedyne co mam to dostałam infekcji grzybicznej, dostałam pigułki pochowowe... :/ Podobno to sie zdarza, ze względu na zmianę pH kobiet ciąży.

W ten czwartek mam wizytę, będzie to wizyta po 5 tygodniach, trochę zacznam sie stresować, bo mam nadzieję, że dziecko urosło proporcjonalnie to czasu, który minął :/
Też czekam na badania prenatalne, mam iść z mężem, to będzie pierwszy raz jak zobaczy dziecko :D
Napewno wszystko będzie w porządku. Tego wam życzę. 🙂 Idziesz z mężem? To znaczy, że prywatna wizyta tak? Bo na NFZ, to chyba nigdzie nie wpuszczają ojców.
 
reklama
Napewno wszystko będzie w porządku. Tego wam życzę. 🙂 Idziesz z mężem? To znaczy, że prywatna wizyta tak? Bo na NFZ, to chyba nigdzie nie wpuszczają ojców.
Mieszkam w Czechach. I prenatalne są państwowo, podobno nawet "każą" chodzić z partnerem na badania :D Kwestia czy się coś nie zmieniło, przez pandemię, narazie nastawiamy się, że pójdziemy razem :)

W prywatnych możliwa jest wizyta z Mężem? W medicoverze niestety nie pozwalają: Jedyne co Mąż widzi to zdjęcia + ostatnio podczas prenatalnych nagrali CD:)

Właśnie tutaj ginekolog jest państwowy, ale tutaj to wygląda tak, jak prywatny w Polsce. Nie musze płacić za wizyty (przed ciążą trzeba płacic do 10 zł za wizytę za jednorazowe narzędzia). A za całą ciążę za dodatkowe USG mam dopłacić 500 zł.
I własnie tez w tym pakiecie jest też możliwość wizyty z mężem.

O ile sie nic nie zmieni, oczywiście :/
 
Mieszkam w Czechach. I prenatalne są państwowo, podobno nawet "każą" chodzić z partnerem na badania :D Kwestia czy się coś nie zmieniło, przez pandemię, narazie nastawiamy się, że pójdziemy razem :)



Właśnie tutaj ginekolog jest państwowy, ale tutaj to wygląda tak, jak prywatny w Polsce. Nie musze płacić za wizyty (przed ciążą trzeba płacic do 10 zł za wizytę za jednorazowe narzędzia). A za całą ciążę za dodatkowe USG mam dopłacić 500 zł.
I własnie tez w tym pakiecie jest też możliwość wizyty z mężem.

O ile sie nic nie zmieni, oczywiście :/

Świetne rozwiązania 🙂 Ja pomimo prywatnych wizyt jedyne co mam to tak jak Dziewczyny - zdjęcia i płytę z usg 🙄 Jednak jakiś czas temu kupiliśmy detektor tętna, więc Tomek ma choć namiastkę obecności Maluszka 🙂
 
Mieszkam w Czechach. I prenatalne są państwowo, podobno nawet "każą" chodzić z partnerem na badania :D Kwestia czy się coś nie zmieniło, przez pandemię, narazie nastawiamy się, że pójdziemy razem :)
Właśnie tutaj ginekolog jest państwowy, ale tutaj to wygląda tak, jak prywatny w Polsce. Nie musze płacić za wizyty (przed ciążą trzeba płacic do 10 zł za wizytę za jednorazowe narzędzia). A za całą ciążę za dodatkowe USG mam dopłacić 500 zł.
I własnie tez w tym pakiecie jest też możliwość wizyty z mężem.

O ile sie nic nie zmieni, oczywiście :/

Chciałam bardzo prowadzić ciążę w Czechach. Mamy dosc blisko do granicy. Jednak aktualna sytuacja temu nie sprzyja. Pojawia się ryzyko, że nagle zamkną granice i będziemy musieli szukać na szybko na miejscu. Zdjęcia muszą Mężowi wystarczyć. Na szczęście to nasza druga ciąża, więc mógł to przeżywać ze mną przy pierwszej córce :)
 
reklama
W prywatnych możliwa jest wizyta z Mężem? W medicoverze niestety nie pozwalają: Jedyne co Mąż widzi to zdjęcia + ostatnio podczas prenatalnych nagrali CD:)
Ja zawsze chodzę z mężem (prywatnie). Na razie byliśmy 2 razy i teraz w poniedziałek mam kolejną wizytę i też będzie ze mną mąż i synek. Lekarz nie robi z tego tytułu żadnych problemów :) to chyba, więc zależy od konkretnego lekarza.
 
Do góry