Dziękuję. Najgorsze to czekanie ..
Myślę ze dużą role odgrywa umysl. Dobre nastawienie jest polowa sukcesu Jesli będziesz myslec pozytywnie bedzie dobrze! Wiem ze to trudne ale sprobuj! Bo przecież MUSI BYĆ DOBRZE!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję. Najgorsze to czekanie ..
Myślę ze dużą role odgrywa umysl. Dobre nastawienie jest polowa sukcesu Jesli będziesz myslec pozytywnie bedzie dobrze! Wiem ze to trudne ale sprobuj! Bo przecież MUSI BYĆ DOBRZE!
Dokładnie. Umysł dużą rolę odgrywa. Na pewno ,też nie warto czytać internetówMyślę ze dużą role odgrywa umysl. Dobre nastawienie jest polowa sukcesu Jesli będziesz myslec pozytywnie bedzie dobrze! Wiem ze to trudne ale sprobuj! Bo przecież MUSI BYĆ DOBRZE!
ja tez sie teraz boje, bo bylam wczoraj i to byl 5+5 i byl pecherzyk a nie bylo zarodka. Ale mi beta przyrosla z 1009 do 2500 ale robilam tylko razBoję się bo pierwsza ciąża to było puste jajo i też słabo beta przyrastała
ja tez sie teraz boje, bo bylam wczoraj i to byl 5+5 i byl pecherzyk a nie bylo zarodka. Ale mi beta przyrosla z 1009 do 2500 ale robilam tylko raz
wlasnie niekonicznie moim zdaniem. Ale czytalam, ze 5+5 nie zawsze widac zarodek. Ide na usg za tydz i wszystko bedzie jasne.W Twoim przypadku wydaje mi się że owulacja była później [emoji8]
Po pierwsze gratulacje [emoji8] ja tak samo robie i rowno po skończonym 7 tygodniu mam umówioną wizytę. To będzie 11.09. Trochę się niecierpliwie, ale właśnie tak jak Ty mam nadzieję, że będzie już słychać serduszko.Pisałyście coś też odnośnie brzuszków...
Tez mnie to trochę przeraża.. od kąd skończyłam liceum zawsze musiałam mocno pracować na sylwetkę i waga wahała się miedzy 57-60. Niestety 3 lata temu zdrowie dało popalić, brak ruchu. Rezygnacja z diety, a potem już lenistwo i zrobiło się +20kg do tego czasu uporałam się tylko z dychą.
Więc startuję z 69,5 co chyba nie wróży najlepiej przy 160
A jak u Was?
wlasnie niekonicznie moim zdaniem. Ale czytalam, ze 5+5 nie zawsze widac zarodek. Ide na usg za tydz i wszystko bedzie jasne.