Milcziena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2019
- Postów
- 458
Dopiero w niedzielę [emoji20]Kurcze to mały przyrost. Niepokojące. [emoji25] A kiedy masz wizyte u ginekologa?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dopiero w niedzielę [emoji20]Kurcze to mały przyrost. Niepokojące. [emoji25] A kiedy masz wizyte u ginekologa?
Spokojnie, to mógłbyc nawet błąd labo, to będzie twoja pierwsza wizyta?Dopiero w niedzielę [emoji20]
Wizytę mam na 17.10. Czyli na 10/11 tydzień. Ale będę starała się przełożyć na początek października jeśli beta będzie ładnie przyrastać. Bardzo się boję cieszyć. I gratuluję wszystkimJasne że tak wiem co czujesz to moja 3 ciąża i pierwsza w której widać serduszko
Na kiedy masz wizytę?
Kochana trzymaj się. [emoji8] Jeszcze nic nie jest przesądzone. Możliwe, że gdzieś wkradł się błąd w wynikach.Dopiero w niedzielę [emoji20]
Witaj i serdeczne GratulacjeCześć dziewczyny tak sobie poczytuję... powoli się cieszę drugi cykl starań, nie wytrzymałam i beta w 9 dpo 0.1, beta na 3 dni przed miesiączką 10 , cykle 26/28 dni (czułam że się udało ). Trzymajcie kciuki bo u mnie ciężko z ciążami... to będzie moja 6... dwie donoszone (jedna z gestozą, druga z tomsoplazmozą). Ostatnią ciążę bliżniaczą straciłam w 4 miesiącu w 2016 r... jestem też po plastyce brzucha. Boję się ale jestem pełna nadziei mogę liczyć na wasze wsparcie?
Moim zdaniem ważne że przyrosła a nie spadła ale wizyta u ginekologa konieczna. Niech przepis ze luteinę... trzymam kciukiDziewczyny, beta z 510 przyrosła tylko do 809, chyba jest się czym martwić? [emoji20][emoji20][emoji20]
Trzecia, na pierwszej nie było nic w macicy, druga była na IP z powodu bólów brzucha, dostałam duphaston i był 2mm pęcherzyk...Spokojnie, to mógłbyc nawet błąd labo, to będzie twoja pierwsza wizyta?
Dziękuję, oby to był jakiś błąd [emoji20]Kochana trzymaj się. [emoji8] Jeszcze nic nie jest przesądzone. Możliwe, że gdzieś wkradł się błąd w wynikach.
Właśnie biorę duphaston... [emoji20]Moim zdaniem ważne że przyrosła a nie spadła ale wizyta u ginekologa konieczna. Niech przepis ze luteinę... trzymam kciuki
Ja idę na l4 pewnie od połowy października, nie chce zostawic pracodawcy bez pracownika bo musiałby to zamknąć, właśnie jesteśmy na etapie rekrutacji nowych osób, później 2 tygodnie szkolenia więc zaczekam no chyba że coś się będzie działo ale nie dopuszczam takiej myśli teraz.A ja jutro mam wizytę. Będzie 5+6.
Jak się w ogóle czujecie ? Ja mam rano mdłości jak nie zjem o czasem na dniu plus senność . Z Helenką wymiotowałam od 7 tygodnia [emoji85]. Po za tym jadę dziś na betę ,żeby lekarz miał pewność nawet jak nie będzie widać na USG. Idziecie na L4 ?
W zeszłej ciąży lekarz zakazał mi pracować , przez warunki pracy , po za tym mdłości dawały w kość. W tej też muszę zostać w domu.
Bierz duphaston i lez.. Wszystko się ułoży, wiem co czujesz ale jest jesz wcześnie więc może się dzidzia na dniach pokazaćTrzecia, na pierwszej nie było nic w macicy, druga była na IP z powodu bólów brzucha, dostałam duphaston i był 2mm pęcherzyk... Dziękuję, oby to był jakiś błąd [emoji20]Właśnie biorę duphaston... [emoji20]
I dziękuję [emoji20]