reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
@Jetkaa Jak się czujesz? Jak mała?
Mała jest cudowna 😇póki co badają ją na te choroby które miał syn.. Bardzo się przejęli nami.. Zrobili małej USG głowy, bioder, brzuszka grasicy , badanie słuchu. Wszystko jest na miejscu 😇 czyli ma przysadkę, grasice i tarczyce.. Słyszy. USG główki też dobrze. Karmimy sie piersią na zmianę z mm. Bo jeszcze nie mam tyle pokarmu. Mnie wiaodmo po cesarce troszkę boli. Ale jest coraz lepiej 🥰😚 jestem w niej zakochana do szaleństwa.
A co do nóżki czeka na wizyta u ortopedy.. On będzie podejmować decyzje co i jak 😇 ale nóżke idzie naprawić 🥰
 
Wczoraj mąż i syn nas odwiedzili.. Syn się popłakał. Mówił ciągle do małej. Jak wzięli ja na szczepienia bardzo się bal. Był wręcz spanikowany.. Mówił pielęgniarce że nie chce żeby jej coś się stało:( także trauma w nim jest nadal.. I będzie.. Ale jest w małej tak samo zakochany jak i my. Też się wystraszył jak tłumaczyliśmy mu o malutkiej nóżce. On myślał że to wada.. Że ona jest chora. Dopiero wytłumaczylismy mu że wszystko gra. Że to nóżką ułożeniowa itp
Screenshot_2022-06-11-19-56-36-410_com.facebook.orca.jpg
 
Cześć. Jesteśmy zakochani w małej. Uczymy się funkcjonowania jako rodzice zdrowego noworodka.. Wbrew pozorom to nie takie łatwe żyć normalnie po tym co przeszliśmy.. Np młoda jak się zakrztusi czy za kaszle stresujemy się bo mamy przed oczami jak nasz synek robił nam tak niewydolności oddechowa i trzeba było go reanimować. I albo śmigłowiec go zabierał albo karetka..Mamy bzika na punkcie czy oddycha.. Dobrze ze mamy monitor oddechu to w nocy śpimy a nie czuwamy. Patrzymy na mała i szukamy czy aby naprawdę jest zdrowa.. Zajmie nam chwilę żebyśmy tych zachowań się wyzybyli.

Ale z tych pozytywnych rzeczy to karmimy się piersia, na czym mi zależało bo oskiego nie mogłam karmić.. :( jest podobna do oskiego, młoda uwielbia patrzeć na zdj oskiego (mamy nad lozkiem naszym jego zdj) więc często zawiesza wzrok na zdjęciach.
Starszy syn zakochany w siostrze. Ale też się czasami zapyta czy Rozalia jest zdrowa napewno . Rozalka ładnie przybiera na wadze. Zaczyna już się rozglądać. Próbuje wydać z siebie jakiś dzwiek.

Jesteśmy spełnieni, Rozalia wprowadziła do naszego życia promyk. Jesteśmy szczęśliwi że ich mamy.e
 
reklama
Do góry