reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Tak zgadzam się z Wami każde dziecko jest inne i nic na siłę, jeżeli zauważe że jest gotowa to spróbujemy, narazie uczę ją rozpoznawać co ma w pampersie, pytam czy ma si czy fuj i powiem Wam, że jestem w szoku bo dzisiaj pierwszy raz chyba świadomie powiedziała, że fu fu i faktycznie była kupa bo tak to się wygłupiała i mówiła si a była kupa. No zobaczymy.
 
reklama
He he moja tak juz z miesiac temu swiadomie przylazila jak zrobiła cos grubs zego. I tylko do mamusi, do tatusia juz nie :)
Tak zgadzam się z Wami każde dziecko jest inne i nic na siłę, jeżeli zauważe że jest gotowa to spróbujemy, narazie uczę ją rozpoznawać co ma w pampersie, pytam czy ma si czy fuj i powiem Wam, że jestem w szoku bo dzisiaj pierwszy raz chyba świadomie powiedziała, że fu fu i faktycznie była kupa bo tak to się wygłupiała i mówiła si a była kupa. No zobaczymy.
 
Ja tam jednak się z wysadzaniem na nocnik nie spiszę. Przemawiają do mnie fakty medyczne. Ale każdy robi jak uważa. Tyle w temacie.
 
Mam pytanie odnośnie tematu nocnikowego do mam ktore ten femat mają już za sobą. Moja prawie 2,5 latka siada na nocnik owszem, mowi że chce siku troche popusci wstrzyma, siadamy na nocnik i nic a za chwile mokre spodnie. Co robić? Odpuścić temat narazie
 
Ja na razie o sadzaniu na nocnik nie myślę.
Ma 13 miesięcy, więc ma jeszcze czas.
Znajomi sadzali syna od 7 miesiąca życia i to było takie łapanie, bo on w ogóle nie rozumiał po co tam siedzi :p
 
Hej ciocie, my znowu w szpitalu.. Maly odrazu w domu zaczal mi kaszlec i nos zatkany..8dni byliśmy i przyjechałam znowu bo balam sie ze zejdzie na pluca.. Ale narazie tfu tfu to zwykly kaszel spowodowany zmiana miejsca..mowia ze mogky bakterie szpitale uaktywnić sie w domu albo poporstu tak bedzie sie klimatyzowac w domu..takze narazie lecza mu kaszel ale jestem dumna bo sam ladnie odkaszluje flegme..a to u nas postęp... Moze na urodzinki wyjdziemy jak nie zejdzke na pluca.. Oby.. A tak to powiem wam ze maly sie tak zmienil!! Nie placze mi wogole smieje sie.. Gaworzy.. Noce przesypial cale w domu... Od 22jej do 9tej rano:) mamy 8zębów wiec moze dlatego jest spokojny.:) obraca sie sam, główki co prawda nie trzyma sam ale zaczął slyszec i to jest udowodnione bo cos powiem a on sie smieje:) nawet jak kichne to sie smieje:) reaguje na bodźce takie jak zabawki grajace, my jako rodzice czy nawet telewizor. U nas telewizor nam pomaga w leczeniu oczoplasu bo sie skupia w jednym miescu oczy. Naprawdę super:) mial jeden epizod padaczkowy bo oczy mu dziwnie gonily i to napewno byl atak.. Bo maly jak ma atak albo wywyija oczy do gory i jest zero reakcji albo uciekaja mu lewa prawa strona i tak przez pare sekund az wraca.. Jestem zadowolona ze maly w końcu jest spoba.spokojnym dzieckiem..
 
Moj starszy syn jak mial 2,5lat zaczal sikac sam do nocnika a wiecie dlaczego?:) starszak od zawsze lubial chodzic z goła pupa i pewnego dnia siku sie mu chcialo i poszedl pod prysznic zrobic siku i tak sie nauczyl siku sam do nocnika:) ale pampersy nosil do 3lat.. Jak urodzil sie oski powiedzial zebym mu jego pampersy dala malemu i tak przestał uzywac.. Bo szymon kupy robil tylko do pampersa ..dopoki nie mial pampersa kupy nie zrobil..
 
Jetka...cudnie, ze Oskar sie zmienia na lepsze, ze slyszy i ze sie uspokoil w domu i ze gaworzy :). Oby ten kaszel to ta aklimatyzacja byla. Mocno trzymam kciuki!
Igor dwa dni temu skonczyl roczek :), ale nie robilismy zadnej imprezy, tylko rodzinnie w malym gronie. Dzien przed urodzinami zrobil kilka kroczkow i taki bul szczesliwy, ze mu sie udalo, ze dzis caly dzien probuje chodzic miedzy lozkiem a akwarium.
A to nasze comiesieczne zdjecie....brde teraz skladac kolaz z 12 miesiecy: )-co miesiac robilam zdjecie w tym samym miejscu i ta sama pozycja :)
FB_IMG_1558299515634.jpg
 
reklama
Do góry