reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Co do łóżeczka to będę kupowała tak jak przy pierwszej ciązy na 1,40 Link do: Łóżeczko tapczanik KACPEREK 2w1 140x70 BIAŁE , jak ktos ma miejsce to polecam, dziecko ma dużo miejsca, a i mieści się przewijak nakładany na łóżeczko, później gdy dziecko jest gotowe, wyciągamy szczebelki, troszkę przemontowujemy i mamy łóżeczko normalne
Tez mialam takie przy pierwszym dziecku swietna sprawa u mnie sie sprawdzilo

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Co do łóżeczka to będę kupowała tak jak przy pierwszej ciązy na 1,40 Link do: Łóżeczko tapczanik KACPEREK 2w1 140x70 BIAŁE , jak ktos ma miejsce to polecam, dziecko ma dużo miejsca, a i mieści się przewijak nakładany na łóżeczko, później gdy dziecko jest gotowe, wyciągamy szczebelki, troszkę przemontowujemy i mamy łóżeczko normalne
A ja nie wiem. Nasze łóżeczko ma siostra moja, w razie co odda. Córka była antyłóżkowa. Stało puste. Teraz chyba spróbujemy najpierw z koszem Mojżesza. Myślałam też o tej dostawce Chicco, ale cena przeraża
Link do: Chicco | Łóżeczko dostawne Chicco Next2Me

Jak się urodzi też małe i będzie rosło jak córka, to nawet posłuży do etapu wstawania i siadania
 
Lili w 16 tygodniu (15+3). W poprzedniej ciąży na tym samym etapie czułam. Choć to dziwne, bo wtedy łożysko było na przedniej ścianie i według medycznych teorii powinnam później. Teraz jest na tylnej ścianie wysoko. Dziwne jest też to, że nie są to motylki czy bąbelki tylko normalne ale delikatne kuksańce. Ach i ważne, najlepiej na tym etapie czuć je, gdy się położę płasko na łóżku z wyciągniętymi nogami. Oczywiście nie za każdym razem gdy leżę :-D ale pokładam się często, bo mocno dokucza mi krzyż i tylko częste odpoczynki niosą ulgę. Oprócz tego czuję takie hm... miejscowe rozpychanie, np. po lewej stronie. Wszystko jest nisko, raczej niewiele nad spojeniem łonowym.

Sredec nas też straszyli, że bez fotelika nie wypuszczają ze szpitala ale tego nikt nie sprawdzał. I raczej nie ma do tego prawa. Choć to chyba normalne, że w samochodzie trzeba maluszka bezpiecznie wozić w foteliku od samego początku ;-) ;)
 
Kasiales po śniadaniu miałam 175 za duży zdecydowanie..
Przed chwilą zawołała mnie pani doktor i powiedziała że mam brać insulinę przed posiłkami

 
Dzień dobry :)

Czeka nas bardzo dużo bardzo ważnych wizyt widzę, kciuki zaciśnięte, będzie dobrze! Proszę o szybkie relacje ze zdjęciami.

Faktycznie lekarze wyliczają termin porodu z OM i liczą cykl 28- dniowy, bo taka jest średnia. Dlatego usg prenatalne jest tym, które pokaże realny termin porodu i jego należy się trzymać. Kolejne usg nie będą już miarodajne, dzieci zaczynają rosnąć w różnym tempie, części ciała - brzuszek, głowa i kość udowa rozjeżdżają się nawet o 2 tygodnie w wymiarach.

Dlatego z OM termin porodu wychodzi mi na 29.04, z mojej faktycznej długości cyklu 01.05 a z usg prenatalnego wyszło 27.04.

Z dobrych dla mnie wiadomości są dwie, od tygodnia łagodnieją uciążliwe objawy NARESZCIE a druga od piątku czuję ruchy. Musiałam się upewnić i się upewniłam :-) :)

W kwestii wózka wiemy już bardzo dobrze co kupimy. Klasyczny wózek na paskach i pompowanych kołach z dużą gondolą. Używany. Dopiero jesienią kupimy spacerowkę, nową, lepszą i lekką, ze skręcanymi, większymi kołami (małe, skręcane też zmora), w ciemnych kolorach (dziecko okrutnie wózek brudzi), z możliwością obracania siedziska. Poprzednio kupiliśmy 3w1 i to była w naszych warunkach pomyłka. Kubełkowe gondole są malutkie, córka wyrosła już po 4 miesiącach. Koła piankowe i amortyzatory były za twarde, dziecko latało na naszych badziewnych chodnikach od lewej do prawej i do góry. Spacerówka za duża, za ciężka i nie mogłam jej obrócić przodem do siebie (niewiele spacerówek ma tą opcję) a córka inaczej nie chciała jeździć. Zauważcie jak wiele osób sprzedaje tego typu wózki w idealnym stanie na olx czy sprzedajemy lub allegro. Nie bez powodu! Spacerówkę mieliśmy czarną, na żywo wygląda ten kolor elegancko, nie jest źle. Super komfortowe z perspektywy dziecka są wózki Inglesina. Klasyczne.
A jak odczuwasz te ruchy?
I jak czesto?
 
A ja nie wiem. Nasze łóżeczko ma siostra moja, w razie co odda. Córka była antyłóżkowa. Stało puste. Teraz chyba spróbujemy najpierw z koszem Mojżesza. Myślałam też o tej dostawce Chicco, ale cena przeraża
Link do: Chicco | Łóżeczko dostawne Chicco Next2Me

Jak się urodzi też małe i będzie rosło jak córka, to nawet posłuży do etapu wstawania i siadania

To samo oglądałam wczoraj na necie ale cena faktycznie powala.. myśle na początek jeszcze nad kołyska.. łóżeczko po Kubie jest w piwnicy ale na początek nie planuje go wyciągać.


Napisane na iPhone w aplikacji forum BabyBoom
3jgxyx8dpe8kin74.png
 
Ja sie nie spotkalam z tym, zeby szpital wnikal w to czy i jaki jest fotelik. U mnie w zasadzie w nic nie wnikali;) jedyne co to kategorycznie i kilka razy zabrobili mi spac z dzieckiem w lozku.
Lozeczko mamy z Ikea, takie z poziomami i wyjmowanymi szczebelkami. Mamy tez turystyczne, wiec kolejnego nie bedziemy kupowac.
Mamy tez bujaczek-lezaczek tiny love, ktory rozklada sie na plasko, dzieki czemu moglam w nim Zosie od poczatku klasc i zabierac np do kuchni czy do salonu.

Fotelik mamy maxi cosi, montowany na pasach - dostalismy od znajomych w spadku, zreszta tak samo jak lozeczko. Montowanie na pasach jest upierdliwe, ale skoro fotelik byl, to szkoda mi bylo kasy na kupowanie innego. Zwlaszcza ze my bardzo malo jezdzimy samochodem. Gdybym kupowala, to taki co rozklada sie na plasko, zdaje sie cybex ma takie modele.
Przewijak natomiast mam taki zwykly, tani, nakladany na lozeczko. Tak bylo nam wygodnie. Drugi analogiczny jest w lazience uzywany w przypadku kupy i wieczornej kapieli;)
Wanienke mam na stelazu, bo nie zadnego blatu, na ktorym bym mogla ja postawic. Od kiedy Zosia siedzi, kapie sie w normalnej wannie, takze w sumie krotko jej uzywalismy.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry