To oczywiste. Mi nie o to chodzi tylko o fakt, że najczesciej występujące ciężkie choroby (genetyczne, zaburzenia chromosomalne i cewy nerwowej) można wykryć i pozwolić kobiecie na podjęcie decyzji. Te i pozostałe choroby są rzadkie, uleczalne albo niewykrywalne. Po prostu pech, obciążony wywiad albo szansa.
A mukowiscydozę można akurat wykryć w życiu płodowym
Choć nie wiem, czy jest podstawą do terminacji.
Nie wiem w jakich szpitalach rodzicie ale u nas przy porodzie może być dowolna osoba wskazana przez rodzącą (byle jedna) a ojciec dziecka podawany jest w ankiecie wypełnianej podczas przyjęcia do porodu i ma pełne prawo do informacji, natomiast uznanie dziecka miało miejsce po porodzie, w obecności obojga rodziców.