reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

O kurcze ale poszłyście. Tyle postów to już tu dawno nie było.
U nas też Amelka dużo mówi. Zwłaszcza podoba mi się jak stary od piosenki stary niedźwiedź i boi , bury od kundel bury i różne takie. Wie co chce, piciu wola i jeść. Nawet pokazuje co ją boli o gdzie. Jest bardzo rozumna czasami nawet mnie zaskakuje. U lekarza robi aaaa podnosi koszulkę do badania. Jest przesłodka, uwielbiam ten etap.

Mb gratulacje!!!! Zdróweczka dla Was, znowu majoweczka.

My teraz walczymy z chorobami, starsza co chwilę coś z przedszkola przynosi. Co prawda dopiero pierwszy raz tak mocno Amelka się rozchorowała bo była tydzień temu szczepiona bo pewnie odporność jej spadła po. Mieliśmy odczyn po szczepienny, zaczerwienienie i obrzęk kilka dni o co najlepsze nie po MMR którego się bałam a po pneumokokach prevenarze. A teraz mamy zapelenie krtani i migdałków i jelitówke. W dzień ok ale noce masakra.
 
reklama
U nas regres snu (piszą o okolicy 18 miesiąca, moja Gabi urodziła się pod koniec kwietnia) w rozkwicie. Wczoraj nie dała się uśpić, tylko schodziła i mówiła "bawić", w rezultacie zasnęła o 23.15.Trzeba jakoś przetrwać...
 
Ja dzisiaj z Laurą na szczepienie byłam ostatnie z obowiązkowych. Teraz dopiero na bilans 2 latka.
Ojjj chciała bym żeby tak było i przetrwać okres chorób bez wizyty u lekarza :)
 
ja jestem do tylu ze szczepieniami :( w plecy mam to na 13 msc. Czekam kiedy wyzdrowieje i muszę w końcu to załatwić.
Dziewczyny może znacie fajny sklep gdzie kupię kombinezon 2cz. dla swojej małej?
 
Mój też jak się uderzy to pokazuje "bam kuku fuu" i musze podmuchać, hehe.
Dużo pokaże, nakieruje. Ze śmieszny słów to "kąd" czyli prąd, hehe.

Żadna noc nie była u nas przespana. Zawsze się budzi kilka razy.
Za 6 dni będzie miał 18 miesięcy.
Nadal przed nami szczepienie MMR, bo ciągle przeziębiony.
We wrześniu tylko 4 dni był w żłobku a w tym miesiącu ani razu.
 
Nie wiedziałam że jest coś takiego jak regres snu! Cudownie, a podobno jak minie pierwszy rok to potem z górki miało być....
U nas regres snu (piszą o okolicy 18 miesiąca, moja Gabi urodziła się pod koniec kwietnia) w rozkwicie. Wczoraj nie dała się uśpić, tylko schodziła i mówiła "bawić", w rezultacie zasnęła o 23.15.Trzeba jakoś przetrwać...
 
Regres snu powiadacie to Was rozczaruje u nas trwał ok 4lat[emoji16] że starszą.

Wydaje mi się że dużo zależy od charakteru dziecka z młodszą nie mam takich problemów. Owszem nie każda noc jest spokojna wszystko zależy też od nastroju tego co się nauczyła, przeżyła czy od zębów. Jednak w porównaniu do pierwszej to ta jest aniołkiem w zasypianiu i spaniu. W dobre noce budzi się raz a góra trzy razy. Starsza budziła się notorycznie przynajmniej trzy razy w nocy i to dopiero teraz się uspokoiło a ma 5lat. Do usypiania też była okropna teraz trwa to dosłownie 10-15 min.
 
reklama
Do góry