reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Ależ ja się teraz łatwo męczę:/ Pojechaliśmy zamówić wózek oraz do tesco na zakupy. Wróciłam tak wykończona, że masakra.
 
Mnie bardziej wymęczyło sprzątanie niż chodzenie przez kilka dni po Warszawie. Ale już odpoczęłam.

Mamy szczęście, że nie musimy chodzić na końcówce w lato.
 
Dziewczyny, ale wy macie tempo :) sprzątanie, pranie, prasowanie, mycie okien… Ja już tak bardzo odczuwam ten mój słodki ciężar, że mam wrażenie, że chodzę jak kaczka. Co chwilę muszę przysiąść, a potem wstać jest ciężko. Momentami czuję się jak osiemdziesięciolatka - nie obrażając żadnej babci. Zgadzam się z GosiaLew, że mamy szczęście, że nie musimy przechodzić przez to latem.

Dzisiaj z moją Mężulą pomalowaliśmy całą ścianę, przy której będzie stało łóżeczko Małej. Prawda jest taka, że ja głównie siedziałam na piłce i mu dopingowałam ;) Malowałam tylko te fragmenty blisko belek. Wybraliśmy taki jasny szary, ale na to ponaklejam kolorowe chmurki więc myślę, że nie będzie "smutno".
Moja Adelka nie jest dzisiaj za bardzo aktywna, ale wczoraj za to szalała. Chyba próbowała się przekręcić, bo wystawiła swoją główkę lub pupę i mogliśmy podziwiać jak prawa strona brzucha koło pępka jest podniesiona. Muszę zrobić zdjęcie następnym razem, bo to śmiesznie wygląda :)
 
Hajduczka pokaż efekt szarości w swietle dziennym , ja jestem na etapie wybierania farby w tym kolorze . I jak zwykle mam.problem . Na korytarz u mamy też brałam szary i 3 razy wymieniałam bo ciągle twierdziłam ze będzie za ciemny i dobrze zrobiłam ale znowusz jest bardzo jasny. Jakiej firmy braliście i nazwa koloru ? Ja co prawda będę miała gotowy pokój małego na czerwiec pewnie bo w maju dopiero ekipa może wejść , ale wolę teraz wszystko dobrać bo później to ja do tego głowy nie będę miała.
 
reklama
Hajduczka ja też muszę przysiadac i odpoczywać szczególnie jak sprzątam. Idzie to o wiele dłużej. Normalnie bym zrobiła więcej. Teraz porządki to rozkładać na cały tydzień :)

Ja miałam okres ze tez bym wszystko na szaro zrobiła ale mi przeszło. Do szarego są fajne fioletowe dodatki.
U nas był problem z mężem taki ze on miał swoją koncepcję a ja swoją. Jego też nie była zła ale mi się do końca nie podobała. Najwyraźniej mamy inne gusta. I czasem dużo czasu zajmie dopóki znajdziemy wspólny kompromis.
 
Do góry