GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Jak nie przejdzie to może odwiedź szpital. Bo to może być jakiś stan zapalny a ty masz problemy urologiczne. Ból zawsze może promieniować.Boli mnie cały,serio. Nie umiem wskazać jednego miejsca. I to jest ból ciągły. Jakby ktoś dookoła brzucha zacisnął sznur i ściągał mocniej węzeł. Nospy nie pomagają
Mnie ostatnio tak kręgosłup nie dokucza na szczęście. Wiadomo że czasem rwa da o sobie znać ale jakoś mniej. Mam więcej energii, ale niestety nie przekłada się to w czyn, bo jednak ogranicza mnie brzuch. Chodzę juz jak pingwin lub kaczka. Często musze odpocząć bo czuję się jak bym maraton przebiegła jAK za dużonę robię. Najgorsze jest schylanie no od łażenia dużo przez ostatnie kilka dni boli mnie krocze.