reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Ja mam jakieś 3,5kg na plusie (64kg), bo na początku chudłam. W ogóle się nie przejmuję, że za mało przybieram, już prędzej w drugą stronę ;) Pilnuję, żeby było max 0,5kg na tydzień. A i tak pod koniec pewnie więcej przyrośnie :p
 
reklama
Ala ja tam sie cieszę ze moje przerwy zniknęły:) moje nogi wyglądają wreszcie jak nogi:p przytyłam dużo, ale z moja niedowaga na starcie chyba poprostu muszę przybrać. Mam 173cm i teraz ok 64kg. Może nawet więcej. Nie ważę sie w domu, za tydzien wizyta wiec zobaczymy:) dzis była u mnie polozna i pierwszy raz zrobiłyśmy ktg. Serce mojej małej pracuje pięknie, ruchliwa niesamowicie, dostałam przykaz zeby przed ktg nie jeść płatków i innych cukrów bo cieżko ja złapać :D dziewczyny jak wasza cera? Bo moja ostatnio wyglada jak u 16 latki :/
 
Ja mieszkam z teściową i ta też ciągle, żebym jadła bo głodzę dziecko i ciągle mi jakieś smakołyki podtyka pod nos, a nawet jak już czegoś nie ma to potrafi wyciągnąć ze swojej szafki zachomikowanego pomarańcza czy ciasteczka normalnie wszystko dla wnusi :D
Niesia ja czytałam w swoich broszurkach, że startując z niedowagą powinno się więcej przybierać niż z prawidłowym BMI, a z kolei z nadwagą mniej. Ja miałam prawidłowe i tam był zakres na całą ciążę 11-13 kg. Jeszcze w aplikacji na tel sobie wpisuje to aktualnie wylicza mi, że na tą chwilę powinna mieć 68,8-70 :)
 
Wczoraj po badaniu byliśmy z mężem na obiedzie w takiej poznańskiej libańskiej knajpce. W menu mają coś takiego jak napój jęczmienny zero procent alko. Nazywa się Laziza. Smakuje jak piwo, a piwem nie jest. Dwie butelki wypiłam. :D

Ania_Beata, gdzie takie cuda dają? :D Chyba się przejdę z ciekawości :)

W kwestii dodatkowych kilogramów to ja jestem nadal na minusie, od 3 miesięcy waga mi się nie zmieniła a chłopaczek rośnie, ma juz prawie 1,2kg i wszystko jest w normie więc się tym nie przejmuje - u mnie ciąża chyba okaże się najlepszą dietą odchudzającą ;)
 
Ania_Beata czy tę knajpę możesz szczerze polecić? Chętnie się wybiorę jeśli jedzenie dobre, może w sobotę. Będę wdzięczna jako smakosz kulinarny - w sobotę idę z przyjaciółką do teatru, to byśmy sobie dogodziły jeszcze kolacyjką!


Malutka też ten film oglądałam, z synem, w niedzielę – w ogóle interesuję się tematyką kobiecą, bo jestem taka konserwatystka-feministka (możliwe J ) i dość dużo o kobietach arabskich rozmawiam z przyjaciółką, która pół życia na placówkach spędziła. Kompletnie inna mentalność. A te Panie to mają taki trochę syndrom sztokholmski – wg mnie, ale może ostro to widzę?


Poza tym szlag mnie jednak trafił! Rano było tak ciuchutko, bo synuś do szkoły nie wstał – tu cytat” na 2 lekcje się nie opłaca”. Mógł mnie przynajmniej do Alma Mater na gimnastykę zawieźć, ale ujawnił się dopiero w południe jak było „po zawodach”. Normalnie muszę się wkurzać!

Co do wagi- przytyłam 15 kg- ważę 75 przy 170 cm wzrostu. Od 1,5 miesiąca wielkość brzucha mi się nie zmienia, tak jak szybko wyskoczył, tak stoi. Niemniej opuchlizny ciążowej nie mam, ręce, nogi, buzia- chude. Wczoraj spotkałam mamę koleżanki mojej córki- taka zadbana "leżę i pachnę" 40-tka, co to solarium co tydzień, "Hawaje" 4 x w roku :happy: ten typ , no i mówi, że jest w szoku, jak pięknie wyglądam, że to zastrzyk hormonów i cholera, może też się na trzecie skusi, bo "w tym wieku widać warto" :cool2:No jednym słowem wpisałam się niechcący widać w trend "lans z brzuchem":-p grunt to być na czasie jak widać:cool2: dobra strona wpadki:elvis:
 
Ania_Beata czy tę knajpę możesz szczerze polecić? Chętnie się wybiorę jeśli jedzenie dobre, może w sobotę. Będę wdzięczna jako smakosz kulinarny - w sobotę idę z przyjaciółką do teatru, to byśmy sobie dogodziły jeszcze kolacyjką!


Malutka też ten film oglądałam, z synem, w niedzielę – w ogóle interesuję się tematyką kobiecą, bo jestem taka konserwatystka-feministka (możliwe J ) i dość dużo o kobietach arabskich rozmawiam z przyjaciółką, która pół życia na placówkach spędziła. Kompletnie inna mentalność. A te Panie to mają taki trochę syndrom sztokholmski – wg mnie, ale może ostro to widzę?


Poza tym szlag mnie jednak trafił! Rano było tak ciuchutko, bo synuś do szkoły nie wstał – tu cytat” na 2 lekcje się nie opłaca”. Mógł mnie przynajmniej do Alma Mater na gimnastykę zawieźć, ale ujawnił się dopiero w południe jak było „po zawodach”. Normalnie muszę się wkurzać!

Co do wagi- przytyłam 15 kg- ważę 75 przy 170 cm wzrostu. Od 1,5 miesiąca wielkość brzucha mi się nie zmienia, tak jak szybko wyskoczył, tak stoi. Niemniej opuchlizny ciążowej nie mam, ręce, nogi, buzia- chude. Wczoraj spotkałam mamę koleżanki mojej córki- taka zadbana "leżę i pachnę" 40-tka, co to solarium co tydzień, "Hawaje" 4 x w roku :happy: ten typ , no i mówi, że jest w szoku, jak pięknie wyglądam, że to zastrzyk hormonów i cholera, może też się na trzecie skusi, bo "w tym wieku widać warto" :cool2:No jednym słowem wpisałam się niechcący widać w trend "lans z brzuchem":-p grunt to być na czasie jak widać:cool2: dobra strona wpadki:elvis:
Zaraz połowa mam ze szkoły będzie latać z brzuszkami i spotkacie się znowu w przedszkolu jak dzieci podrosną :p u moich koleżanek zauważyłam że zaczęło się analizowanie czy przypadkiem też by nie zaciążyć ;-)
 
Moja teściowa też mi podtyka jedzenie i szczyci się tym, że ona brzuch to miała od samego początku ciąży! Mi wyskoczył dopiero na przełomie 5/6 m-ca, a do tej pory słyszałam, że na pewno nie mam terminu na maj, bo brzuch mi nie rośnie... Przyniosę jej po ciąży rachunek za siłownię :D
Moje BMI przed ciążą wynosiło 21 i co ciekawe te wszystkie aplikacje ciążowe pokazują, że mój przyrost wagi i tak jest niewystarczający. Nie mam zamiaru się tego słuchać :p
 
Maui - mi smakowało bardzo. Wzięliśmy sobie talerz libański, czyli kwintesencję kuchni libańskiej, taki misz-masz kilku potraw. Jedyne, co może się nie spodobać to sam lokal. Jest on bardzo malutki, skąpy wystrój, kilka stolików małych, młoda obsługa. Nie jest robione to pod publikę, a jednak - gdy ja byłam - było sporo osób, w bardzo różnym wieku. Co kto lubi, do jedzenia uwag nie mam, bo było bardzo smaczne.
 
reklama
A jeszcze na Śródce jest taka knajpka - Wspólny Stół się nazywa. To jest taki projekt w myśl zasady, żeby wdrażać osoby wykluczone społecznie, żeby dawać pracę bezrobotnym, itp. Tam też byliśmy niedawno. Wystrój już jest bardziej designerski, jedzenie też smaczne bardzo, ale inne niż w humhumie - polskie, niektóre rzeczy z ekologicznego gospodarstwa, itp.
 
Do góry