reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Plucik co za babsko ;/ nic jej nie pasuje.. to niech sie do domku wyprowadzi, bo widocznie w bloku mieszkać nie potrafi.

Co do tematu psa to my też kiedyś mieliśmy i też mieliśmy problemy bo szczekał z rana jak wszyscy wychodzili z domu i nie było na niego sposobu. Często dostawaliśmy powtykane w drzwi karteczki z pogróżkami.. zaczęliśmy go zamykać w jednym pokoju z pokarmem i z czasem trochę się uspokoił, ale np na dźwięk domofonu zawsze szczekał, nawet jak był ktoś w domu.
 
reklama
sylwiaal, może sąsiadka ma takie drewniaki-chodaki? :) Kiedyś myślałam, że moja teściowa co rano w szpilkach popiernicza, a okazało się, że to właśnie takie klapki z drewnianą podeszwą :D

Ja dziś bardzo kiepsko spałam, tyle co nic... Miałam jechać na morfologię, ale stwierdziłam, że po takiej słabej nocy to po 1. nie mam siły, a po 2. jeszcze krew będzie beznadziejna :p Jutro pojadę.
W czwartek wizyta, jestem bardzo ciekawa jak moja szyjka...
 
Ale macie peryperie z tymi sasiadami hihi:-D dlatego ja nie moglabym mieszkac w bloku, choc z sasiadami przez plot tez potrafia zdazyc sie niezle przeboje
np. mam taka asiorke, ktora kiedys kazal mi 'umyc' chodnik, bo zaparkowalam autem pod jej plotem i cos mi wycieklo i plame zostawilam :laugh2:

Ja dzis zaliczylam labolatorium, babka mi tak pobrala krwe, ze do teraz czuje paraliz reki:baffled:
 
Dziewczyny a ja znowu słyszałam na szkole rodzenia ze mięśnie kegla od 30 tyg najlepiej. Mięśnie krocza za wcześnie troszkę może fakt ale spróbowałam i bardzo boli :p tak intensywnie zacznę tez pi 30 tyg
 
Niesia - wiesz co możliwe, ale nie słychać jej cały czas jak jest w domu, chyba że specjalnie dla mężulka je wkłada żeby mu też tym na złość zrobić :D
Pewnie jak miałaś kiepską noc to lepiej odpocząć :) jutro też jest dzień, na wizycie będzie dobrze! - będę trzymać kciuki :)

Evelina - haha mycie chodnika, tego to jeszcze nie słyszałam :D też masz wesoło.
Uuuu coś niezbyt Ci się wkuła chyba :/ a zrobił Ci się krwiaczek po nakłuciu? Mnie kiedyś taka sadystka dopadła, że pomimo ucisku po pobraniu taki krwiak mi się zrobił a jak bolało masakra.
 
U nas w regulaminie spółdzielni jest zapis, że od 10-18 można w tygodniu a w weekendy wcale nie wolno remontów. Raz drukowalam regulamin sąsiadowi i zostawiłam na klamce zawieszony. Bo wiercil w niedziele do 23 często gęsto ;) My za ścianą w klatce obok mamy sąsiadów co słyszę każdą ich rozmowę, kichnięcie, kaszel. Są tacy głośni. A pod nami pokój ma 10 latka, która uczy się gry na flecie. Szału można dostać słysząc w lutym Lulajze Jezuniu...

Ja pojechałam do fryzjera. Z marszu mnie przyjęła i 20 cm włosów poszło ;) ah, jak nowo narodzona się czuje!

W biedronce kupiłam lovelle za 13 zł. Proszek i płyn ;) a i te ręczniki też.

My dziś na obiad taką oszukana pizze robimy. Na spodach od tortilli. Mniam
 
Hej lejdis!
U nas pies sąsiadki też szczeka, zawsze jak wychodzi na spacer, gdy ktoś do niej dzwoni, na nas szczeka też. Raz o mało nie pogryzłby listonosza, który stał u mnie w drzwiach, a sąsiadka akurat otwierała drzwi i pies wyskoczył. Jakiś nienormalny ten pies. Boję się, że będzie mi budził/atakował dziecko.

Mam pytanie do dziewczyn, które szyją. Chcę powoli zmierzyć się z pokojem. Zaczynam od tekstyliów. Chciałabym uszyć:

dwie poduszki 40x40 na kanapę
pokrowiec na przewijak
prześcieradło na materac
komplet: poszewka na kołdrę i poduszkę
łóżeczko rozmiar będzie miało 120x60

ile materiału kupić?
 
Hej lejdis!
U nas pies sąsiadki też szczeka, zawsze jak wychodzi na spacer, gdy ktoś do niej dzwoni, na nas szczeka też. Raz o mało nie pogryzłby listonosza, który stał u mnie w drzwiach, a sąsiadka akurat otwierała drzwi i pies wyskoczył. Jakiś nienormalny ten pies. Boję się, że będzie mi budził/atakował dziecko.

Mam pytanie do dziewczyn, które szyją. Chcę powoli zmierzyć się z pokojem. Zaczynam od tekstyliów. Chciałabym uszyć:

dwie poduszki 40x40 na kanapę
pokrowiec na przewijak
prześcieradło na materac
komplet: poszewka na kołdrę i poduszkę
łóżeczko rozmiar będzie miało 120x60

ile materiału kupić?
Sama chcesz to szyć czy komuś zlecić?
 
Ja na szczęście szczekania nie słyszę chyba, że mam otwarte okno ale wtedy to i tak rzadko i krótko, takie mam dobrze wychowane psy w sąsiedztwie :D mnie budzi jedynie mój mężczyzna budząc się do pracy więc zazwyczaj ok. 7 jestem już na necie albo wyleguję sie do 9-tej ;) jutro od rana jadę do laboratorium a potem mam jeszcze kontrolne usg więc trzeba będzie wstać po 6-tej hehe

Co do ćwiczeń to ja póki co ćwiczę jedynie oddychanie zgodnie ze wskazówkami szkoły rodzenia :)
 
reklama
Ja na szczęście szczekania nie słyszę chyba, że mam otwarte okno ale wtedy to i tak rzadko i krótko, takie mam dobrze wychowane psy w sąsiedztwie :D mnie budzi jedynie mój mężczyzna budząc się do pracy więc zazwyczaj ok. 7 jestem już na necie albo wyleguję sie do 9-tej ;) jutro od rana jadę do laboratorium a potem mam jeszcze kontrolne usg więc trzeba będzie wstać po 6-tej hehe

Co do ćwiczeń to ja póki co ćwiczę jedynie oddychanie zgodnie ze wskazówkami szkoły rodzenia :)

Mnie mój mężczyzna też rano budzi, ale on wstaje o 4:40, więc nie mam żadnych problemów żeby dalej spać:p
Mnie jutro też czeka wycieczka do laboratorium, ale myślę, że wstanę koło 8. Muszę do laboratorium dotrzeć przed 10, żeby wyniki mieć tego samego dnia. Już się zaczynam stresować tymi moimi wynikami prób wątrobowych. Mam nadzieję, że tendencja spadkowa się utrzyma.
 
Do góry