Dziewczyny, przepraszam, że się wtrącę w rozważania o kupachale mam pytanie techniczne do tych zażywających żelazo. Bo ja stosuję też magnez, a w ulotce żelaza wyczytałam teraz, że magnez i żelazo wzajemnie się wykluczają czy coś takiego. Wystarczy, że będę te leki przyjmować w jakichś odstępach godzinowych czy całkiem mam odstawić magnez? Wolałabym go zatrzymać, bo od kiedy biorę to nie mam problemu z żadnymi skurczami podbrzusza. Zapytałabym lekarza, ale na wczorajszej wizycie do głowy mi nie przyszło, że te dwa suplementy mogą się wykluczać
Poza tym - moje żelazo to Tardyferon Fol, bierze to któraś? Mam brać 2x1, ale cholera wie ile przed posiłkiem co i jak. Doinformował mnie ten lekarz, że hej...
Niesia_88 ja biorę dokładnie te same żelazo i też zażywam magnez (Magne b6 3 razy dziennie). Moje lekarka powiedziała, żeby się nie przejmować tym, że przy 1 tabletce magnezu zażyję żelazo. Najważniejsze jest to, żeby to żelazo popić sokiem pomarańczowym lub np. po zjedzeniu czegoś bogatego w witaminę C, bo im więcej witaminy C tym lepiej się wchłania. Z racji tego, że ja biorę rano moje prenatalne - to żelazo zażywam na podwieczorek - albo jedząc przy tym pomarańczę, albo właśnie pijać sok pomarańczowy. Lekarka powiedziała, że np. można do kanapki z pomidorem zjeść czy do kiszonej kapusty
Ważne, żeby w tym czasie nie pić mocnej kawy i herbaty, bo osłabia wchłanianie.
To żelazo dla mnie było łaskawe - nie miałam zaparć, które często przy zażywaniu żelaza się zdarzają. Wiem, że czasami przy zażywaniu żelaza można mieć jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
Ja zażywałam raz dziennie 1 tabl i po 3 tygodniach miałam wyraźną poprawę w wynikach - a specjalnie nic innego nie jadłam w diecie. Wczoraj lekarka kazała mi już przyjmować to żelazo co 2 dzień.
Nie denerwuj się też anemią, która w ciąży jest bardzo częsta. Moje lekarka powiedziała, że mając co miesiąc badania nie należy się niepokoić anemią, bo jest na bieżąco monitorowana.