reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Dobry wieczor,
, szczególnie wypowiedzi o opiece w Holandii mnie zaciekawiły i jestem odmiennego zdania niż Basi89. Ja uważam, że ciąża to fizjologia i nie potrzebuję dodatkowych badań jeśli dobrze się czuję w ciąży. Nie wiem czy u Basi holendrzy cos przeoczyli, że ma takie podejscie?

Nie jest to prawda - gdyby nie badanie Usg i to na dobrym sprzęcie (bo na pierwszym widzieli niewiele) - to nie widać by było, że kosmówkę mam niejednorodną, a w poprzedniej ciąży wręcz odklejoną; położna nie zrobi USG, a jak nawet zrobi to nie ma szans, żeby odczytała no i nie zapisze dufastonu... Myślę, że w Holandii trochę jak w USA, coś tam masz w pakiecie na miniumm, a na resztę trzeba mieć dodatkowe ubezpieczenie i kasę; czy urodzi ktoś zdrowe dziecko czy nie, czy utrzyma ciążę czy nie to też kwestia jak podejdzie do ciąży i czy zareaguje na czas... życie; w głowach ciągle nam siedzi państwo opiekuńcze, że za nas ktoś lepiej wymyśli ;-) a tak nie jest
 
reklama
Z tym ph moczu gdzieś czytałam,ze jak się kształtuje płeć i wchodzą w gre hormony męskie to wtedy u nas ph jest wysokie.Ja miałam tak przy synku w 14 tyg.mój mocz miał ph 7,2 a zawsze miałam bardzo kwaśny mocz.U mnie to sie sprawdziło.
W piątek idę do ginki z badaniami.W końcu mi założy kartę ciazy.Jutro zaczynam 11 tydz.Poproszę ja o zwolnienie na 1 tydz.bo muszę sobie odpocząć i sie zresetować.Wiecznie jestem zmęczona i muli mnie.Muszę często jeść bo jak głodna jestem to masakra z tym mdlosciami.Jak mi nie da zwolnienia lub zrobi łaskę to zmieniam lekarke i bede chodzila prywatnie.
 
Hej Lilla My! Oh tak. Trafione. Naprawdę cieszę się, że nie muszę prowadzić tam drugiej ciąży. Holandia to taki mały kraj, tyle narodowości, że rozwój mentalny nie powinien być tam takim problemem... Najbardziej w tym wszystkim przerażają mnie te porody domowe. Oprócz tego moje doświadczenia z mega wyluzowanym personelem zawsze i wszędzie. Ale może to tylko moje doświadczenia. I opowiadania mam, które mnie otaczają w Holandii.
Z tym usg to masz racje, ale jest to chyba jedno czy dwa. Pózniej połówkowe w klinice lub szpitalu. Ewentualnie płatne genetyczne ale na to już u ciebie za późno(jeśli masz termin na maj)
Zorientowałas sie dopiero teraz o bobasie? Gratuluje;)!
 
Maui mi polozna zrobi usg na pierwszej wizycie. a sprzęt to loteria. ja nie wiem który jest dobry a który zły.

Pięknie, ale prawda jest taka, że mało który lekarz umie odczytać dobrze usg, a pielęgniarka to co najwyżej dziecko zobaczy czy jest..z całym szacunkiem; co do sprzętu - po stwierdzeniu ciąży na usg w luxmed wsadzili mnie u siebie na dokładniejsze usg, bo kosmówki dokładnie nie pokazywał poprzedni; który ma jaki sprzęt to już musisz się wywiedzieć, że tak powiem.
 
Maui a nie sądzisz że położne w nl są lepiej przygotowane do czytania usg, przyjmowania porodów niż te w pl, ktore w razie W wzywają lekarza i maja konsekwencje w tylku?
Każdy ma prawo do swojego zdania. Chciałem pokazać inny punkt widzenia, a nie demonizowac holenderskiego podejścia.
Dzień dobry, czy wy też musicie wstawać do wc w nocy/nad ranem?

Dość późno się zorientowałam bo jestem uzależniona od telefonu w którym wszystko sobie zapisuje, a ostatnio rozbilam dwa, zmienialam prace i dopiero teraz tak się zastanawiałam, że dawno @ nie było.
Przy pierwszej ciąży położne miały wątpliwości czy młoda dobrze rośnie bo ma usg brzuszek rósł, a główki nie mogli zmierzyć więc usg miałam 10, 14, 19, 28, 32 i 35 (wtorek) tc. 36,1 (piątek) urodziłam :)
 
Ostatnia edycja:
Lilla My to ty jesteś prawdziwy farciarz:D wszystkie objawy spedzajace nam sny z powiek ciebie ominęły:D
A co do tej Holandii każdy może mieć swoje zdanie, jak piszesz. Ja swojego nie zmienię. Bo mam porównanie z innymi krajami i w Niemczech gdzie teraz mieszkam jest mi naprawę dużo lepiej i bezpieczniej. I socjal po wyglada. Ty wróciłaś do pracy 3 miesiące po porodzie? To jest przecież chore:D
Każda z nas sikała, lub jeszcze sika więcej niż zwykle. Ja jestem w 12/13 tyg i już nie czuje tej palącej potrzeby w nocy. Ale tak jak inne obiawy każda z nas przechodzi to wszystko inaczej.
 
Maui a nie sądzisz że położne w nl są lepiej przygotowane do czytania usg, przyjmowania porodów niż te w pl, ktore w razie W wzywają lekarza i maja konsekwencje w tylku?
Każdy ma prawo do swojego zdania. Chciałem pokazać inny punkt widzenia, a nie demonizowac holenderskiego podejścia.
Dzień dobry, czy wy też musicie wstawać do wc w nocy/nad ranem?

Nie, nie sądzę ;-) bo musiałyby być też lepiej wykształcone od polskich lekarzy, a nie każdy ginekolog (6 lat studiów, 5 specjalizacji) jest biegłym w usg; no na takie badanie prenatalne w klinice jak idziesz, gdzie jest wypasione usg nie przychodzi każdy lekarz z oddziału na dyżurze ;-) prywatnie akurat tę branżę znam i lekarki same dyskutują do którego kolegi po fachu w ciąży pójść;

i mam wrażenie, że piszesz w rodzaju męski "chciałem" ;-) ludzie popełniają błędy, ale nie aż takie literówki ;-) powiem szczerze, że ktoś kto niemal na początku listopada stwierdza ciążę z najdalej sierpnia i w pierwszych słowach swego listu próbuje poprawić wizerunek holenderskiej służby zdrowia mnie rozwala ;-) zwykle tu babeczki dzielą się swą radością, opowiadają który tydzień, czy mają dzieci i jak się czują ;-) ...
 
reklama
Maui masz rację, że nawet nie każdy lekarz potrafi dobrze odczytać usg, nie zależnie od sprzętu. Przecież są nawet specjaliści od wyszukiwania nieprawidłowości w ciąży.

Lily My no właśnie lekarz jest od tego by być w razie W, bo to on jest specjalistą a nie położna. Ja wstaje na siku w nocy od jakiegoś czasu. Naprawdę farciara jesteś, że nie masz żadnych dolegliwości już nie mówię tylko o wymiotami i nudnościach.

Mnie rozłożyło. Katar i ból gardła. Nie wiem też czy od przeziębienia, czy po prostu taki objaw ciążowy, ale kręci mi się w głowie a dzisiaj w kuchni prawie zemdlałam. Nawet jak na mnie to dzisiaj spałam krótko bo od północy do 8 rano, ale tak do niczego się nie nadaję tylko do leżenia.
 
Do góry