reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Z maluchem ciężko być na bieżąco, ale wlasnie Was doczytałam.

Nie rozumiem idei pisania długich postów i krytykowania tych krótkich?! Pod innym nickiem byłam marcowka 2015 i tam kazdy pisał jak chciał i co chciał w głównym wątku. Dodatkowe powstały o wyprawce, usg, wizytach, ale ba głównym pisałyśmy o wszystkim. Nikt nie miał problemu z czytaniem. Wydaje mi się, że łatwiej czyta się krótkie niż długie odniesienia jednej osoby do 5-6 wątków. Ale to już jak to woli:) tam byłam moderatorem tu jestem z doskoku.

Czytam o Waszych wizytach i troszkę zazdroszczę. Ja wizytę mam dopiero w 12tyg. - tak tutaj zaczyna się opieka. Z jednej strony jak najbardziej popieram naturalną selekcję, ale z drugiej wiem, że dzięki lekom nie jedna soba szcześliwie donosiła ciąże. Nie mam na szczęście jakiegoś parcia na usg. Czuję się podobnie jak za pierwszy razem i wierzę, że jest ok.

Mnie w pierwszej ciąży bolał lewy jajnik i jak się okazało z niego doszło do zapłodnienia.

Ściskam mocno kciuki za Was wszystkie ;)
 
reklama
Patnor ja tez wierze, ze jak ma być dobrze to bd i nie szukam jakiś niepokojących objawow:no:na początku 1 ciąży tak naprawdę nie miałam pojęcia o poronieniach na początku ciąży i dopiero przez forum się dowiedzialam i zaczelam trochę o tym myslec...co do postow mysle tak jak Ty - każdy pisze co chce i jak chce - ja akurat wole krotsza forme wypowiedzi:tak:a tak na marginesie mój brat pracuje w Norgu:tak:
 
Czytam o Waszych wizytach i troszkę zazdroszczę. Ja wizytę mam dopiero w 12tyg. - tak tutaj zaczyna się opieka. Z jednej strony jak najbardziej popieram naturalną selekcję, ale z drugiej wiem, że dzięki lekom nie jedna soba szcześliwie donosiła ciąże. Nie mam na szczęście jakiegoś parcia na usg. Czuję się podobnie jak za pierwszy razem i wierzę, że jest ok.

U mnie w Irlandii też opieka zaczyna się od 12 tyg. I też byłam tym przestraszona ale jakiś sens to ma, trochę inne podejście mają te nasze kraje. Na szczęście ja jak trafiłam do szpitala to zrobili mi usg i już wiem że wszystko jest ok. A dzisiaj dostałam termin "normalnej" planowanej wizyty i dopiero na 28 październik.
 
Ja też kolejną wizytę mam 22 października i wtedy dokładnie poznam swój termin. Zastanawiam się czy będę chciała poznać płeć dzieciątka... Czy Wy jesteście zdecydowane zawczasu się o tym dowiedzieć? ☺
 
Czesc dziewczyny. Ale dzis szaro buro zimno nic tylko lezec pod kocem z ciepla herbatka a tu trzeba w pracy siedziec. Ej z ta zupa ogorkowa o ktorej ostatnio byla mowa to jakies dziwne rzeczy bo ja przedwczoraj i wczoraj tez miałam ogorkowa na obiad bo taka naszla mnie ochota.
Co do infekcji w ciazy to nie ma zartow trzeba wyleczyć. Juz lekarz bedzie wiedzial co przepisać zeby pomoglo a nie zaszkodzilo dziecku.
Ja bym bardzo chciala poznac plec dziecka.glownie to z ciekawosci nie wytrzymalabym tak dlugo w niewiedzy ale i dlatego zeby wiedziec jakie ciuszki kupowac. Niby ja jestem wrogiem rozowych rzeczy i wszelkiej słodyczy typu kucyki pony hello kitty i inne wiec corce i tak bym nic rozowego nie kupila ale wiadomo nie musi na wszystkich spiochach miec koparek i innych buldozerow;-) bardzo mi sie marzy córeczka, maz oczywiscie liczy ze syn. Zobaczymy kto bedzie mial przewage plci w domu :-). Nawet imie dla corci mamy wybrane juz pewne od kilku lat a z imieniem chłopca bedzie spięcie :-). Oczywiście wazne ze zdrowe będzie :-) ale mysle o nim jak o kolejnej babie w domu :-)
 
No u mnie w domu "chłopakowo" totalne. Gdyby urodziła się dziewczynka to pewnie o imieniu Marysia. Dziś nawet śniło mi się, że kupuję różowy wózek hahaha
 
Ostatnia edycja:
Z maluchem ciężko być na bieżąco, ale wlasnie Was doczytałam.

Nie rozumiem idei pisania długich postów i krytykowania tych krótkich?! Pod innym nickiem byłam marcowka 2015 i tam kazdy pisał jak chciał i co chciał w głównym wątku. Dodatkowe powstały o wyprawce, usg, wizytach, ale ba głównym pisałyśmy o wszystkim. Nikt nie miał problemu z czytaniem. Wydaje mi się, że łatwiej czyta się krótkie niż długie odniesienia jednej osoby do 5-6 wątków. Ale to już jak to woli:) tam byłam moderatorem tu jestem z doskoku.

Czytam o Waszych wizytach i troszkę zazdroszczę. Ja wizytę mam dopiero w 12tyg. - tak tutaj zaczyna się opieka. Z jednej strony jak najbardziej popieram naturalną selekcję, ale z drugiej wiem, że dzięki lekom nie jedna soba szcześliwie donosiła ciąże. Nie mam na szczęście jakiegoś parcia na usg. Czuję się podobnie jak za pierwszy razem i wierzę, że jest ok.

Mnie w pierwszej ciąży bolał lewy jajnik i jak się okazało z niego doszło do zapłodnienia.

Ściskam mocno kciuki za Was wszystkie ;)


Akurat selekcja naturalna w 1 trymestrze jak najbardziej ma miejsce pomimo leków rzekomo podtrzymujących ciążę. Nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność suplementacji progesteronu w celu utrzymania ciąży w 1 trym. Jak ma się ciąża poronić to i tak się poroni. A lekarze oczywiście przepisują, bo tak się utarło, bo "nie zaszkodzi" i dla spokoju sumienia i przyszłej mamusi. Jedyna udowodniona sytuacja, w której progesteron ma znaczenie, to niewydolność ciałka żółtego, kobiety z tą przypadłością bez suplementacji progesteronu ronią ciążę bardzo wcześńie.

Madziu powiedz dokładnie jakie masz wyniki badań tarczycowych, jaki parametr masz poniżej 0,2 i jakie leki przyjmujesz?

Ja już po wizycie, okruszek ma 4 mm serduszko bije :)
 
reklama
Anno to wizyta udana:tak:super:tak:
Waiting to ja pozeralam ogorkowa przez 3 dni a od wczoraj miałam chec na pyzy z mięsem - koszmar bo dzisiaj tyle sklepow odwiedziłam i nigdzie nie bylo:szok:bylam już bliska rozpaczy(sama nie umie akurat robic bo w domu się nie robilo)i nagle w ktoryms z kolei sklepow znalazłam pyzy:-Dwlasnie je gotuje:-D
Co do plci to mój W chciałby wiedzieć jak się uda na prenatalnych (chciałby synka)a z Agaciolem kolo 24 tyg wiedziałam kto siedzi w brzuszku:tak:z kupowaniem nie rozowych rzeczy dla malutkiej dziewczynki jest ciezko:-(lubie ubierać moja w granaty, biale - na szczescie teraz latwiej cos takiego dorwac:tak:
 
Do góry