reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2015

Colly ja bym poszła gdzieś ba usg bo twój stres tylko pogorszy sprawe. Za betę wydasz podobnie bo 2 musisz zrobić czyli 60 zł. USG 100 zł a masz pewność tylko poszła bym ba lepszy sprzęt. Beta może być fałszywa po jednym badaniu bo np wynik 20tys nic ci nie powie bo beta spada kilka dni od poronienia
 
reklama
A mi lekarz powiedzial zeby nospy nie brac raczej chyba że bardzo ostry bol bo jest rozkurczowa i dzieci rodzą się po niej jeśli bierze się często z napięciem miesniowym... Ale nie wiem czy to prawda tak też czytalam w necie o tym
 
Ja tam dostałam też nakaz brania nospy i magnezu gdy spina się brzucho. Obecnie biorę praktycznie codzień.

Moja Niki niby wie o dzieciach, na początku dopytywała a teraz ją nie bardzo to interesuje :p
 
W sumie nie ma co się dać zwariować dawniej nie było takich cudów jak teraz jak to moja mama mówi, że chodziła do pracy, zajmowała się domem, dziećmi i nie było tak jak teraz usg
 
Byłam na pobraniu krwi, wyniki podobno dzis wieczorem. Postanowilam ze nie pojde do lekarza poki nie bede miała wyniku drugiej bety. Teraz jestem spokojna, co ma być to będzie. Dziś już nie mam plamień, nie sądzę też że jak bym poszła do lekarza to coś by to zmieniło bo na usg wszystko wyglądało ok oprócz tego serduszka. Zresztą ja się denerwuje jak mam iść do lekarza więc wolę sobie poleżeć.

A jak to jest z tą betą w wypadku poronienia? Rozumiem, że tak od razu nie spada ale rosnąć też raczej nie będzie? Czyli wynik będzie mniej więcej taki sam po dwóch dobach?

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Naprawdę to pomaga :)
 
Colly - wszystko zależy kiedy ciąża obumarła i czy nadal we krwii można zauważyć wzrost hormonu czy być może już on opada...
Ale tak mniej więcej powinien być zbliżony. Jednak przy wzroście też niestety nie można wykluczyć najgorszego...
Według mnie u ciebie ta beta już tak średnio miarodajna być może. Od pewnego poziomu hcg nie rośnie już tak szybko jak na początku i bywają przez to wylewane niepotrzebnie łzy. Ale życzę by u ciebie było jak najlepiej :)
 
Myślę, że jak wyjdzie coś niejasnego to pojdę jeszcze zrobić usg na lepszym sprzęcie. Pieniądze w tym momencie nie grają roli. Albo poprostu trochę zaczekam. Jeśli wszystko jest dobrze to niedługo powinno być widoczne seruszko. Wolę wszystko załatwić u mojego lekarza niż chodzić za każdym razem do innego i tłumaczyć wszystko od początku, tymbardziej, że nie mam karty ciąży.
 
reklama
Colly - ale ja nie potępiam twojego wyboru :)
Życzę by wszystko dobrze u was się skończyło i by beta była niebotycznie wysoka i pięknie rosła!! Za to kciuki zaciskam &&&

Edit: a mnie dziś strasznie krzyż boli ... Normalnie ledwo stoję. A busa dopiero za 20minut mam :/
 
Ostatnia edycja:
Do góry