reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

STo lat dla malutka Twojego Ewcia , butki śliczne, my kupiliśmy z befado trampki i takie z dziurkami przy palcach, Na upały nic nie mamy jeszcze .

Filipia no takie uroki pierwszych chwil ciąży , teściowie w siódmym niebie???

U nas na urodzinach chyba tescie tylko beda, moi rodzice jak zwykle przyjechac nie mogą, bo pilnują i opiekują się dziadkami, chrzestnemu nie pasuje, a chrzestnej w takiej sytuacji chyba nie zapraszamy, jak przyjedzie będzie fajnie, jak nie to nie, przynajmniej nie będzie czuć się zmuszona coś kupić
 
reklama
Ewcia, fajne buciska. My się jutro wybrać musimy po butki, bo te co ma już są przymałe, a tramposzki za ciężkie.

Wiolonczela, u mnie nikt nie wie;) Tylko mąż. Nie chcę popełnić tego błędu co w ciąży z Filipem. Poczekam troszkę, upewnię się czy wszystko ok i się pochwalimy dopiero.

U nas na urodzinach teściowie, mój tata pewnie sam, dwie prababcie, ciotka męża i moja siostra (chrzestna Filipa) może z facetem. Jeszcze się moja ciocia upominała o tą imprezę, ale jeszcze myślimy. Cholercia, mieliśmy lodówkę zmieniać, ale nie zdążymy przed urodzinami i nie wiem jak ja to wszystko w tą moją panieńską upchnę;)
 
Uff... jestem... jakiś zakręcony miałam dzień...
Wojtek wstał o 6 potem padł o 8, a ja razem z nim, i wstaliśmy ok południa. i cały dzień do góry nogami.

Ewcia to niezły ci się kocioł zrobił, a jeszcze m... mógł wcześniej wywalić swoje żale, a nie teraz jak wszystko ugadane. Ja jestem za tobą, kto nie ryzykuje ten nie ma. Do apteki nie wracaj... nie trzeba kończyć studiów żeby stać na kasie;-) coś o tym wiem, poza tym zero perspektyw... a tak może się trochę dorobicie a potem coś własnego da się otworzyć. Na znajomych tez bym nie patrzyła... raz są a raz ich nie ma... my w około mamy samych znajomych z dzieciakami i co? Mieliśmy ciągle razem imprezować,a moze widzieliśmy się ze trzy razy.
Sandałki spoko... w moich klimatach:-)

Filipia zazdraszczam... no może nie tych mdłości... ale dla mnie ciąża to był najwspanialszy okres w życiu. To pilnuj się, nie przemęczaj,żeby maleństwo porządnie się zadomowiło;-)

Lecę... odpoczywać, choć pranie na mnie zerka, ale chyba ogarnę je jutro. Hm... mieliśmy jechać na działkę i M. miał być po 18 w domu. Jednak stwierdziłam, że to nie najlepszy pomysł,bo późno i pogoda jutro niepewna... to choler do tej pory nie ma w domu:wściekła/y:
 
Dzieki Wiolonczela. Od dzis rowno za miesiac o 14:25 minie rok. Dzisiaj wyjelam swoje umowy o pracę bo chciałam coś sprawdzic i spory problem mialam zeby ogarnąć od kiedy jestem a urlopie, kiedy sie Leon urodzil. Takie zdziwienie dopada jak, to? Rok temu? :)

Butki sa fajniaste. Jeszcze ciut za duze ale mysle ze na lato zasadnicze będą w sam raz. Sa jeszcze bardziej "wyciete" sandałki ale chyba dla tych stopek i takiej umiejętności chodzenia zapietek powinien byc wysoki. A co do tego to przylapalam go dzis jak z siadu przeszedl do kucaka i wstal bez trzymanki. Pierwszy raz widziałam ten wyczyn.

Ormianka właśnie o tym mówię. Mam poczucie ze skoro juz skończyłam te studia, to moge osiągnąć jakieś wyższe cele a nie zapikalac za lada. Wystarczylby mi technik. Oczywiście to tez lubiłam ale jak mialam lat 25 i bylam po stażu. A ten...35 lat a gada tak ze mam czasem wrażenie jakby dla niego zycie i rozwoj juz dobiegly końca. Kurcze w kwiecie wieku jesteśmy. Za 5 czy 10 lat zabraknie sily i odwagi i wtedy dopiero będziemy gnic. A propo stażu dziś w aptece obslugiwala mnie stazystka...katastrofa. Po panadolu i nurofenie poddalam sie z zakupem steri stripow bo widzialam ze nie nadajemy na tych samych falach. I oczywiście przyszlam do domu nurofen mial byc w kapsulkach a tam tabletki :) cóż...nie masz wrazenia że mlodsze roczniki sa troszke nie teges ;) ?
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny :) nie bylo mnie 10 dni i mam do nadrobienia 20 stron... Nie dam rady... Strescicie??
w Polsce bylo super. Nie chcialo mi sie wracac... Bylam z Olivka u pediatry bo od dawna miala katar a w PL zaczela kaszlec. Na oskrzela juz jej wchodzilo, wiec dobrze, ze pojechalysmy. Okazalo sie, ze mala ma zapalenie lewego ucha w dodatku :( i wydaje mi sie, ze ma je od dawna, bo odkad pamietam to czesto szarpala sie za lewe uszko, ale nie miala innych objawow, dlatego nie przyszlo mi do glowy, ze to to. Odkad podaje jej antybiotyk to mala przesypia mi wiekszosc nocy, we wlasnym lozeczku... Uwierzycie...?!?! Tyle sie nadenerwowalam i naryczalam przez te nieprzespane noce a to ucho ja bolalo... Normalnie chyba sama sobie patelnia pociagne, ze nie sprawdzilam tego...
mam nadzieje, ze u Was wszystko w porzadku :)
 
Po majowce kobitki wstawię zdjęcie mojego tortowego dzieła ;) zobaczymy co to wyjdzie.
U nas imprezy urodzinowe dwie- u moich rodziców i u teściów. Wolę zrobić tam , bo mam 4 rodzeństwa, każdy z kimś i każdy chętny na imprezę ;) w bloku raczej ich nie pomieszcze, a wydać na restauracje dla wszystkich to kupę kasy mnie wyniesie. Za dwa lata mamy komunie i wtedy czeka mnie ten wydatek , bo raczej tej imprezy przenieść się nie da.

Kooska - dobrze, że lekarz się poznał i że jest ok juz. Przespanych nocy zazdroszczę ;)
 
Ostatnia edycja:
He he... my mamy ciągle stażystów, więc się przyzwyczaiłam... ale fakt trzeba uważać, szczególnie z receptami

Kooska no to nieźle, może i ja z Wojtkiem pójdę na przegląd.
A co u nas? Powoli ruszają przygotowania do roczków... temat tortów na tapecie. Ewcia stresuje się zmianą pracy, a dokładnie nie może się z m. dogadać. Filipia zmajstrowała małe Filipiątko ale o tym ciii... U nas był ząb i się zmył;) u Camel też cisza, Jaśko za to przesypia noce na paracetamolu. Elajar walczy z teściową i z mamą zresztą też. Yyyy... i tyle pamiętam...
 
Ostatnia edycja:
Ewciu, napisz mi tutaj czy dostałaś 3 wiadomosci na priv-a. Musiałam tak poszatkować, bo ciagle jakieś komunikaty wyskakiwały. Mam nadzieję, że odczytasz moje uwagi :) jak nie to ewentualnie napisz mi jakiś adres e-mail na priva to tam wyslę tabelkę ;)
Przepraszam, że sama ocena tyle trwała, ale nie mam czasu na forum. też szukam inspiracji na roczek, plus biegam po hipermarketach, sprzątam itp. Został tydzień :) w sobotę pierwsza impreza
Moze jutro napiszę Ci resztę, co i jak to widzę , ok?
 
Dostałam. A właśnie dzis o Tobie myślałam ;) Zaraz się zagłębie. Albo dzis rzuce okiem a jutro wtajemnicze bo oczy mnie sie kleja.

Ormianka dobrze ujęte ;)

Kooska witaj z powrotem.
 
reklama
hej laseczki..jak tam dziś poranek, u mnie 1 pobudka ale za to kot dawał koncerty..czasem mam ją ochotę wyrzucić przez balkon...
Ewcia..mam pyt co do butów bartkowych bo ty kupujesz...czy one się spradzą na pulchną nogę Janka? bo wiesz on ma takie baloniki na górze i nie wiem jak one do tematu pulchniaczków podchodzą..a przez neta zamówie..a tak przy okazji jaką długość wkładki kupujesz ty na Leoncja? bo ja nie wiem czy 13cm czy jakie inne..i jak się sprawdziły te pierwsze z zakrytymi paluchami, wytrzymałe są czy takie se..i one sa za kostkę czy przed?
 
Do góry