Zapominajka - mamy taki plecaczek-misia ze "smyczą" i chyba zacznę go używać
wiikki - no właśnie, ciasne ale własne
Ale mój Małż ciągle marudzi o powrocie do domu - ja od dziecka mieszkam w bloku, on nieprzyzwyczajony. Ale jak pomyślę, że miałabym mieszkać pod jednym dachem z teściem, to mnie szlag trafia. Chociaż kiedyś pewnie będzie trzeba...
wiikki - no właśnie, ciasne ale własne
Ale mój Małż ciągle marudzi o powrocie do domu - ja od dziecka mieszkam w bloku, on nieprzyzwyczajony. Ale jak pomyślę, że miałabym mieszkać pod jednym dachem z teściem, to mnie szlag trafia. Chociaż kiedyś pewnie będzie trzeba...