A ja nie czuje kopania jescze:/
Wlasnie ucieklam do kantyny na herbate,dzien mega ciezki w pracy,mam dosc stresu,wyscigu z czasem,podejmowania decyzji... po pracy tez nie odpoczne na kanapie bo babci jedziemy pralke zawiezc,25km w jedna strone... niby ja tylko do towarzystwa jade bo kuzyn przyjedzie pomoc S tachac to zelastwo,no ale.... na kanapie zostac nie moge![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
No bo jak to? Nie odwiedzilas babci?czemu nie przyjechalas? Przed swietami?no wiesz....
Ehhh byle do piatku bo padam....
Wlasnie ucieklam do kantyny na herbate,dzien mega ciezki w pracy,mam dosc stresu,wyscigu z czasem,podejmowania decyzji... po pracy tez nie odpoczne na kanapie bo babci jedziemy pralke zawiezc,25km w jedna strone... niby ja tylko do towarzystwa jade bo kuzyn przyjedzie pomoc S tachac to zelastwo,no ale.... na kanapie zostac nie moge
No bo jak to? Nie odwiedzilas babci?czemu nie przyjechalas? Przed swietami?no wiesz....
Ehhh byle do piatku bo padam....