reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Heloł, w końcu sie witam.

Sobotnia impreza była goooodne:-D balowalismy do 6 rano, a w niedziele od 17 poprawiny:-D Tort był mniamuśny tylko dekoracja troszku się spierniczyłaa w nocy z piątku na sobote ale podobała sie;-)

kurcze, ja chce Pole..
ale nie chce Apolonii, tylko Pole..
moze tak byc ?

Może :p jak najbardziej:tak: jest przeciez takie imię

Laski ratunkuuuu - co na biegunke w ciazy?

Smecta jak najbradziej.

Blaaaa, blaaaa, blaaa, nudno mi i w***** mam. Na mocz lekarz kazał mi łykać witaminę C, jeść kiwi i cytrusy żeby mocz zakwasić, bo miałam ostatnio pH obojętne, a nie powinno takie być, więc od razu Wam mówię :-p

Mi gin zalecił żurawit, oczywista zapomniałam kupić i pare dni później złapałam infekcję;/ także lepiej łykajcie:-)

Kaja super, że już w Polsce. Podziwiam, że wytrzymałaś tyle czasu bez córy....ja bym oszalała bez mojego skarba.

Co do prezentów to ....nic lepiej nie mówcie...nie mamy totalnie nic dla nikogo;/ wszyscy co do joty jestesmy chorzy ( moje dziecie tylko jako tako funka ale gardło ją boli) totalna epidemia na 3 piętrach:wściekła/y: wesołe świeta będa.

Jutro wizytuję i proszę o &&&&& bo na wadze mam już - 8 kg:szok: i zaczęłam się tym martwić.
 
reklama
cześć dziewoje :)

Wreszcie udało mi się tutaj pojawić. Chodzenie do pracy, szykowanie świąt i swojego życia na przyjście maleństwa strasznie mnie absorbuje ...
Dziś jestem w domu bo monteży mają przyjść stawiać naszą nową szafę... nota bene są już 45 min spóźnieni.... :dry:
Poczytywałam trochę Was w wolnych chwilach, dlatego wiem, że niektóre wróciły na łono naszej pięknej ojczyzny chociażby na święta :tak:;-)
Mam nadzieję, żę wszyscy wzglądnie zdrowi (względnie bo pora roku to utrudnia) i trzymają się jakoś...

Ja po zwalczeniu zapalenia spojówek z wielkim zaskoczeniem przywitałam reemisję mojego uczulenia na cytrusy z taką siłą że nie mogę chociazby dotknąć soku z cytrusa bo od razu dostaję wysypki. W zwiazku z tym odpadają na Święta pomarańcze, mandarynki i grapefruty :no: Po zjedzeniu mandarynki usta napuchły mi jak po botoksie więc wolę nie ryzykować.
Oczywiście, żeby mtego nie był koniec (bo za łatwo) przez 2,5 tygodnia walczyłam z opryszczką ale ani maść cynkowa ani zovirax (pani gin powiedziała że można) nie dały rady. Dopiero papka ze sprasowanego ząbka czosnku (gdzieś na necie o tym znalazłam) spowodowała, że moje usta powracają do normalności...

Wczoraj odebrałam badania krwi i coś kiepsko mi chyba wyszły... no i znów mam te pieprzone bakterie w siuśkach więc witaj żurawicie... furagin pewnie też dostanę .... eh... :-(

Jutro idę na drugie genetyczne :tak: i mozę zobaczę mojego malucha na 3d. Do tej pory tylko go czuję kilka razy dziennie.. nawet teraz w brzuchu mi się wywraca :) chyba ma czkawkę :)
 
ALG- to sie nameczylas w ostatnim czasie, zycze by chorobska i wszelkie inne dolegliwosci nie wrocily, trzymam kciuka za jutro by maluszek dobrze lezal bys go dobrze obejrzala :)

Kitka- dla was tez zdrowka i oczywiscie jutro kciuki zaciskam, ja mam +4,1 ale sprzed ciazy tez mam nadpropgramowe :)

Framama- do konca roku zdarzysz z praca napewno, ja od stycznia porzadnie sie biore, bo inaczej nie skoncze tych studiow i do konca zycia pozostanie mi siedzenie w domu i rodzenie dzieci :)

Aisha- no nie wiem czy ze schudniecie na tym etapie ciazy bys sie cieszyla :) ale uwazac na kalorie trzeba, w ciazy z synkiem mialam dwa razy wiecej niz teraz na wadze na tym etapie...

Zapominajka, mysiak- to ja tez dolaczam do tych ktore zupelnie inaczej ta ciaze przechodza :)
 
witajcie :)
ja też zupełnie inaczej przechodzę tą ciąże niż poprzednią
w ogóle ta ciąża jest jakaś inna bo nie miałam i nie mam żadnych objawów ciążowych oprócz rosnącego brzucha i biustu... oby tak zostało :tak:
w ciąży z Misią przytyłam 30 kg :eek: zaczynałam z wagą 55 kg a skończyłam z wagą 85 kg w 35 tygodniu... ciekawe do jakiej wagi bym doszła gdybym donosiła do końca :cool:
teraz startowałam z 60 kg, na razie waga pokazuje 63 i oby tak zostało :tak:

nie ma sprawiedliwości na tym świecie... wszystkie już będą po pracy, a ja dopiero będę zaczynać :-(
 
Kessy to ty pracujesz na zmiany??? Nie zazdroszczę;-)

Ostatnio rozmawiałam z teściową, no i ona się mnie tez pytała jak tam ciąża i ogólnie, no to jej mówię, że całkiem inna od poprzedniej na co ona mi mówi, że ona też każdą ciążę przechodziła inaczej i za każdym razem już była pewna, że będzie córka - a wyszło że ma trzech synów ;-)
 
Aśka nie pracuje na zmiany ;-) pracuję na pół etatu, ale musiałam sobie przełożyć godziny pracy bo nam niania na święta uciekła :D i muszę z wyjściem do pracy czekać aż mąż wróci żeby zostać z młodą :-(
 
Aisha, ja też walczę, ale widzę że nauczyłam się chwytać za owoc zamiast za cukierka:)

a waga? hmm może spuchłaś, może woda się zatrzymała?
u mnie póki co też 3 na plusie, od początku - i ponoć tak ma być, ponoć w normie!

Moja dr powiedziała, ze kategorycznie nie wiecej niz 1 owoc dziennie! Wg niej to najlepiej jesc twarog i papryke....Mam miec diete jak dla cukrzyka, chociaz nim nie jestem.
 
reklama
Cześć dziewczynki :-)

Przespałam dzisiaj całą noc i wreszcie jestem wyspana, bo do tej pory jak w nocy wstawałam na siusiu, to później miałam problem z zaśnięciem.... A dziś spałam jak małe dziecko :tak:


Nie miałam pomysłu dzisiaj na obiad i padło na pomidorówkę z ryżem.... uwiellllllllbiammmmmm ;-)



Wczoraj pierwszy raz poczułam jak mój maluszek w brzuszku się przekręca :-) Pierwszy wyczuwalny ruch... :-)
 
Do góry