reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

moze nie tyle oddawac co od stycznia znosza oplaty za dzien dobry u lekarza, u nas jak chcesz do lekarza trzeba bylo na kase chorych 10 euro na kwartal placic, i poniewaz kasy chorych w tym roku mialy miliardowe zyski znosza te oplaty od 2013 roku

No ale to i tak dobrze świadczy. Zyski mają... U nas chyba nic zysków nie może wykazać, bo zaraz podatki sretki i złodziejstwo.

Kaja dlaczego mu głupio było?
 
reklama
biedroneczko.. skoro masz Nadciśnienie ciążowe to się komisji nie obawiaj... masz wskazanie do zwolnienia...
Ja od wczoraj tez dostałam dopegyt 3x1 bo miałam ciśnienie 150/75, ale w domu mam normalne wiec narazie bede obserwowac.. w pierwszej ciąży miałam nadciśnienie wiec pewnie i w tej sie na nie załapie.
 
Ja też mam szalone ciśnienie, ale nic mi na to nie dają. Gin mi ciągle powtarza, że to normalne...
Sama nie wiem co o tym myśleć.

Małż miał byc po mnie o 11...
 
No ale to i tak dobrze świadczy. Zyski mają... U nas chyba nic zysków nie może wykazać, bo zaraz podatki sretki i złodziejstwo.

Kaja dlaczego mu głupio było?

moze dlaego, ze nasze dzieci rozpuszczone jak...w tylkach im sie z dobrobytu przewraca, a on dopoki go babcia nie wziela nie wiedzial co to prezent na swieta? bo jak byl z ta swoja matka, to ona z nikim nie gada, kontaktu nie bylo w ogole..
 
nikt za mna nie teskni:szok::-D??

wstalam:-D..
alleluja..

ASKA, naprawde, podziwiam..
U nas w rodzinie jest chlopiec, syn siostrzenicy mojej babci. dopoki zyla jego wlasna babcia, ona sie nim zajmowala. Teraz jest u mojej. Tylko, ze babcia smiga jak kalasznikow, rok temu postawila nowy dom, zakupy robi w sephora i czepia sie jak jej sie za wolno na smsa odpisze:szok::-D..No i ten chlopak urodzil sie z obojnactwem. Po wielu latach badan , jak juz byl na tyle duzy , ze mogli go badac psychologowie, stwierdzili, ze ma przewage cech meskich. Pozniej lata operacji, hormonow, dzisiaj jest chlopcem, ale ciezko to widze...moja prywatna opinia. Cale zycie bedzie uzywac pieluch i takie tam. Babci siostra , ktora sie nim zajmowala zmarla i zostal babci w spadku..Jego ojciec poszedl w cholere, sto lat temu, matka ma jakiegos faceta, ale jest pozbawiona praw, pije..jak ja ostatnio widzialam to juz nawet zebow nie ma.Zero kontaktu..Latami ja rodzina za uszy ciagnela, ale sie nie dalo. Odeszla, wyjechala, nie ma..Masakra jednym slowem. Teraz moj brat z rodzina wrocil do Polski, wiec i on tam pomaga..Ale pierwszy rok jak byl u nas... mowie Wam, za kinder niespodzianke chyba by dal sie pokroic, a jak przyszla wigilia, dostal sony psp od nas, to az mi bylo glupio, taka byla jego reakcja:zawstydzona/y:

Kaja wszyscy tęsknią:-) Moja Emilka też pochodzi z bardzo biednej rodziny (wuj chorował na cukrzycę, do tego cienko z pracą, ledwo wiązali koniec z końcem) i jak przyjechała do mnie to było ciężko się jej odnaleźć w warszawskich realiach. Nie mówię że ja jestem bogata, raczej "wystarcza mi na normalne życie" ale przepaść ogromna. Tak więc wyobrażam sobie jego reakcję :tak:

Cytryna ja też zaczynam się niepokoić o Ciebie:szok: Co Ty robisz tyle czasu w tym kibelku. Daj choć malutki znak, że żyjesz;-)

Mysiak współczuję choróbska, a mąż przecież musi na coś ponarzekać :-p
 
Zostawić Was na chwilę;-) i kilka stron do nadrobienia:-)
Wróciłam z chrześniakiem z zakupów i oboje popadaliśmy do łóżek. Młody znowu chory;/ i zawsze wtedy zostaje ze mną, żeby sis nie musiała wolnego brać.

Przynoszenie myszy to oznaka miłości :-) Też bym była śmiertelnie obrażona, a co!
Wiem, tylko cholera czy on nie może w ładniejszy sposób okazywać tej ogromnej miłości?:-D Pańcia kupiła mu ulubiony przysmak i już kociamber został udobruchany :-D

Asiu- szacuneczek.
U mnie w rodzinie jest bardzo trudna sytuacja....Siostra wyszła za faceta z 4 letnim dzieckiem. Poczatki były bardzo ciężkie ale z czasem wszystko zaczeło się układać. Wielokrotnie były rozmowy o przysposobieniu małej przez moja sis ale szwagier jakoś odwlekał to w czasie;/ teraz jest taka sytuacja, że będą się rozwodzić, a sis nie ma do niej totalnie żadnych praw:wściekła/y:
 
klikacie ciężko za Wami nadążyć ;-)

prezenty na święta pokupowane?
czytała wczoraj artykuł o Ani Dąbrowskiej, w marcu urodzi córeczkę i wspólnie z partnerem wpadli na pomysł żeby poprosić rodzinę i przyjaciół o prezenty dla dzidziusia, zamiast dla nich samych... z założeniu mają zebrać wyprawkę... że ja na to nie wpadłam :wściekła/y: zamiast kolejnych nietrafionych prezentów (np. od teściowej). Co myślicie o takim pomyśle?
 
KITKA, no to rzeczywiscie, lipa straszna...

Ej, Wy, a co nam sie tak galerix zastal , co tam takie puszki:szok:

KESSY, swietny pomysl!
 
reklama
Małż jedzie :-)
Nareszcie.

Cytrynę chyba wciągnęło...

Kessy czytałam o Ani. Pomysł ok jeśli ktoś lubi byc obdarowany w ten sposób. Ja akurat by nie chciała. Po pierwsze dlatego, że chyba czułabym się pominięta. Po drugie zwracam dużą uwagę na jakość, a tego nie robi moja teściowa, więc myślę, że to co by kupiła w większości by leżało i tak. No i co najważniejsze - kompletowanie wyprawki sprawia mi olbrzymią radość i nie wiem, dlaczego miałabym dobrowolnie się tego wyrzec :-D

Biedne są te dzieciaczki strasznie. Ja bym nieba przychyliła chyba każdemu, a jak czytam o tym, że są tacy którzy w ogóle mają głęboko to jakoś mi tak :-( No sama nie wiem.
 
Do góry