reklama
cześć moje Kochane.
a ja tak jestem rozwalona, ze siedzię i ryczę w pracy.
najpierw przedszkole , później dziad jeden w pracy.
zadzwoniłam do męża z rykiem on mnie pyta czy coś z dzieckiem ,a ja nic tylko rycze.
teraz do Was też piszę i rycze
a ja tak jestem rozwalona, ze siedzię i ryczę w pracy.
najpierw przedszkole , później dziad jeden w pracy.
zadzwoniłam do męża z rykiem on mnie pyta czy coś z dzieckiem ,a ja nic tylko rycze.
teraz do Was też piszę i rycze
aniaczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2012
- Postów
- 634
Aska to ja podobnie jogurt i jabłko do 17, może przetrwam :-) a może znajdę coś słodkiego w pracy jak dobrze pobuszuję ;-)
Framama głowa do góry, wyrycz się skoro tego potrzebujesz i myśl pozytywnie aby i takie emocje odczuwało Twoje maleństwo w brzusiu.
Framama głowa do góry, wyrycz się skoro tego potrzebujesz i myśl pozytywnie aby i takie emocje odczuwało Twoje maleństwo w brzusiu.
Kasienkadg
Fanka BB :)
Witam sie
Ja wlasnie wcielam na sniadanie platki z mlekiem
Dzis zamierzam cos w domu porobic... I tylko z malzem musze do lekarza jechac.
Milego dzionka kobietki
I nie plakac mi !!!!
Ja wlasnie wcielam na sniadanie platki z mlekiem
Dzis zamierzam cos w domu porobic... I tylko z malzem musze do lekarza jechac.
Milego dzionka kobietki
I nie plakac mi !!!!
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Framama i co ja mam ci mądrego napisać.
Włącz sobie smutną muzykę i płacz, w końcu tłumienie emocji jest niezdrowe ;-)
Aniaczek powiem ci, że taką mam właśnie nadzieję.
Włącz sobie smutną muzykę i płacz, w końcu tłumienie emocji jest niezdrowe ;-)
Aniaczek powiem ci, że taką mam właśnie nadzieję.
Mnie omijają szerokim łukiem burze hormonalne. Psychicznie czuję się jak zawsze, może raz miałam gorszy dzień, że płakać mi się chciało, ale to było dosyć dawno i przeszło bezpowrotnie,mój M postawił mnie na nogi. I mam nadzieję że tak zostanie do końca ciąży
Weź tu nie płacz jak te łzy po prostu leją się z oczu, ja wczoraj nie mogłam ich powstrzymać... Dwa lata temu moja szwagierka była w ciąży (też urodziła w maju) i pamiętam że szwagier cały czas się żalił mojemu D że ona ryczy i ryczy, kiedy ma powód i kiedy go nie ma:-) (ja w I ciąży tego nie przechodziłam) i dopiero teraz ją rozumiem
Powiem Wam tyle...zarażacie cholera tym płaczem
żeby popłakać się na reklamie tv....pocieszam się tym, że po ciaży wsio wróći do normy;-)
Trza się wziąć za robotę....zaczynam od najbardziej przyjemnych rzeczy czyli prasowanie;-) hmmm ze 4 pralki się uzbierały!
żeby popłakać się na reklamie tv....pocieszam się tym, że po ciaży wsio wróći do normy;-)
Trza się wziąć za robotę....zaczynam od najbardziej przyjemnych rzeczy czyli prasowanie;-) hmmm ze 4 pralki się uzbierały!
reklama
Kitka zapraszam do Warszawy, skoro lubisz prasowanie w mojej szafie uzbierało się już chyba z 10 prań, w szafkach pusto, a dziewczyny zaczynają wyciągać wymiętolone koszulki Dla mnie prasowanie jest jednym z najgorszych domowych obowiązków ... wręcz nienawidzę.
Kaja nom pokręciło.:-)
Kaja nom pokręciło.:-)
Podziel się: