reklama
eklerkaa
Fanka BB :)
Witam was jak zwykle o północy
Dawno nie pisałam ale miałam trochę stresujacy weekend i też sobie popłakałam I JAK TAK PŁAKAŁAM TO SŁONKO WYSZŁO Z TYCH BRZYDKICH CHMUR I NAGLE CHUMOR MI SIĘ POPRAWIŁ. Ja to w ogóle mam huśtawka nastrojowe w tej ciąży i czasem się dziwię że mąż że mną wytrzymuje. Pociesza mnie również fakt że za 8 dni wyjazd do PL. tak bardzo się stesknilam za rodzina a oni pewnie nie za mną lecz za Michałem. Wcale im się nie dziwię bo w końcu wychowywał się w moim domu rodzinnym od urodzenia. Ponieważ z mężem mieszkaliśmy u moich rodziców przez 3 msc. Potem wynajmowalismy niedaleko nich mieszkanie więc widywali wnuka codziennie do roku czasu aż nie wyjechałem za granicę.
To może temat zapodam jak tam wasze TESCIOWE SIĘ SPRAWUJĄ? Ja nie utrzymuje z teściowa najmniejszego kontaktu. Mój mąż też unika swojej matki. Przyczyn jest wiele, wybraliśmy najlepsze rozwiązanie by uporać się z ta kobieta. Szkoda tylko naszych dzieci że nie poznają drugiej babci ale może to i lepiej, hmm nie wiem. Czas pokaże.
Dawno nie pisałam ale miałam trochę stresujacy weekend i też sobie popłakałam I JAK TAK PŁAKAŁAM TO SŁONKO WYSZŁO Z TYCH BRZYDKICH CHMUR I NAGLE CHUMOR MI SIĘ POPRAWIŁ. Ja to w ogóle mam huśtawka nastrojowe w tej ciąży i czasem się dziwię że mąż że mną wytrzymuje. Pociesza mnie również fakt że za 8 dni wyjazd do PL. tak bardzo się stesknilam za rodzina a oni pewnie nie za mną lecz za Michałem. Wcale im się nie dziwię bo w końcu wychowywał się w moim domu rodzinnym od urodzenia. Ponieważ z mężem mieszkaliśmy u moich rodziców przez 3 msc. Potem wynajmowalismy niedaleko nich mieszkanie więc widywali wnuka codziennie do roku czasu aż nie wyjechałem za granicę.
To może temat zapodam jak tam wasze TESCIOWE SIĘ SPRAWUJĄ? Ja nie utrzymuje z teściowa najmniejszego kontaktu. Mój mąż też unika swojej matki. Przyczyn jest wiele, wybraliśmy najlepsze rozwiązanie by uporać się z ta kobieta. Szkoda tylko naszych dzieci że nie poznają drugiej babci ale może to i lepiej, hmm nie wiem. Czas pokaże.
Ostatnia edycja:
Hej Wam,wstalam,koszmarow nie bylo,poki co nastroj bojowy do zmierzenia sie z rzeczywistoscia!
Ja tesciow nie mam niestety,oboje nie zyja juz prawie 15 lat nigdy ich nie poznalam,czasem bardzo tego zaluje....
Jade juz do pracy,mam plan spiac sie na maxa i wyrobic ze wszystkim do czw a pt zrobic sobie wolny i ODPOCZAC! Tym bardziej ze to pierwszy weekend od iks czasu kiedy nigddzie nie jedziemy ani nikt nie przyjezdza...
Milego dnia babki i kciuki za wizyty!!!
Ja tesciow nie mam niestety,oboje nie zyja juz prawie 15 lat nigdy ich nie poznalam,czasem bardzo tego zaluje....
Jade juz do pracy,mam plan spiac sie na maxa i wyrobic ze wszystkim do czw a pt zrobic sobie wolny i ODPOCZAC! Tym bardziej ze to pierwszy weekend od iks czasu kiedy nigddzie nie jedziemy ani nikt nie przyjezdza...
Milego dnia babki i kciuki za wizyty!!!
Kinga ja też raczej z tych co nie łykają tabletek, chyba, że to już konieczność :-)
Citrus nie martw się, jeszcze poczujesz ruchy, u Ciebie jest jeszcze czas, tym bardziej, że to Twoje pierwsze dziecko :-)
Kaja ja coś czuję, że jak Ci się dzieci rozbrykają, to jeszcze zatęsknisz za czasem kiedy ich jeszcze nie czułaś J i cieszymy się, że jednak wolisz nas
Kitka to chyba normalne, żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :-)
Eklerkaa moja teściowa mieszka za oceanem, nasz kontakt to telefon co niedzielę, ale ona ma fioła na punkcie wnuków (u szwagra jedno dziecię i u nas będzie dwójka), nadrabia braki wysyłając prezenty, ubrania i wszystko co jej wpadnie w ręce Ogólnie jest spoko, zawsze się dogadywałyśmy, moja mama mieszka w Anglii i też rzadko się widujemy ale często rozmawiamy – skype:-)
Nanulika powodzenia w realizacji planu :-)
Citrus nie martw się, jeszcze poczujesz ruchy, u Ciebie jest jeszcze czas, tym bardziej, że to Twoje pierwsze dziecko :-)
Kaja ja coś czuję, że jak Ci się dzieci rozbrykają, to jeszcze zatęsknisz za czasem kiedy ich jeszcze nie czułaś J i cieszymy się, że jednak wolisz nas
Kitka to chyba normalne, żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :-)
Eklerkaa moja teściowa mieszka za oceanem, nasz kontakt to telefon co niedzielę, ale ona ma fioła na punkcie wnuków (u szwagra jedno dziecię i u nas będzie dwójka), nadrabia braki wysyłając prezenty, ubrania i wszystko co jej wpadnie w ręce Ogólnie jest spoko, zawsze się dogadywałyśmy, moja mama mieszka w Anglii i też rzadko się widujemy ale często rozmawiamy – skype:-)
Nanulika powodzenia w realizacji planu :-)
hej dziewczyny,
Dziś dla odmiany ja miała koszmary, pewnie poprzedzające dzisiejszą wizytę.
Ja teściów w posiadaniu mam w sumie od niedawna, bo niecałe 2 miesiące, ale z M znamy się i kochamy od 6 lat. Lepszych teściów wymarzyć sobie nie mogłam, traktują mnie jak swoją córkę już od dawna i chciałabym, żeby to się nigdy nie zmieniło.
Co nie zmienia faktu, że wciąż nie potrafię do nich powiedzieć MAMO, TATO, jak po ślubie poprosili. Wy też miałyście z tym problemy?
Miłego dnia dziewczęta
Dziś dla odmiany ja miała koszmary, pewnie poprzedzające dzisiejszą wizytę.
Ja teściów w posiadaniu mam w sumie od niedawna, bo niecałe 2 miesiące, ale z M znamy się i kochamy od 6 lat. Lepszych teściów wymarzyć sobie nie mogłam, traktują mnie jak swoją córkę już od dawna i chciałabym, żeby to się nigdy nie zmieniło.
Co nie zmienia faktu, że wciąż nie potrafię do nich powiedzieć MAMO, TATO, jak po ślubie poprosili. Wy też miałyście z tym problemy?
Miłego dnia dziewczęta
Kasienkadg
Fanka BB :)
A mi w nocy tym razem snil sie... sexik Głodnemu chleb na myśli???
Eklerkaa - ja ze swoimi tesciami mam dobre uklady. Na poczatku tesciowa strasznie sie wtracala do naszego zycia, ale ja upomnialam, ze jestesmy dorosli i damy sobie rade. I jakos sie uspokoilo. Sa bardzo pomocni dla nas.
Wiikki - ja tez na poczatku mialam z tym problem. W koncu musisz sie przelamac do tak naprawde obcych ludzi. Ale z czasem stalo sie to coraz latwiejsze i po roku od slubu juz praktycznie nie mam z tym problemu
Ja zjadlam sniadanko, ide sie ogarniac i jade na zakupy do mojej pizzerii - mam nadzieje, ze juz niedlugo ja w koncu otworzymy)) Bo remont sie ciagnie jak flaki z olejem
Eklerkaa - ja ze swoimi tesciami mam dobre uklady. Na poczatku tesciowa strasznie sie wtracala do naszego zycia, ale ja upomnialam, ze jestesmy dorosli i damy sobie rade. I jakos sie uspokoilo. Sa bardzo pomocni dla nas.
Wiikki - ja tez na poczatku mialam z tym problem. W koncu musisz sie przelamac do tak naprawde obcych ludzi. Ale z czasem stalo sie to coraz latwiejsze i po roku od slubu juz praktycznie nie mam z tym problemu
Ja zjadlam sniadanko, ide sie ogarniac i jade na zakupy do mojej pizzerii - mam nadzieje, ze juz niedlugo ja w koncu otworzymy)) Bo remont sie ciagnie jak flaki z olejem
Ostatnia edycja:
reklama
citrus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2012
- Postów
- 2 817
Ech, a ja bym chciała, żeby mama W. (niby nie teściowa, bo przecież nie mamy ślubu) była zdrowa, a niestety jest jak roślinka. W. zawsze mówi, że jego mama by mnie uwielbiała, ale czy byłoby tak faktycznie, nigdy się nie dowiem. Pocieszam się tylko tym, że tata W. baaaaaaaaaardzo mnie lubi i zupełnie nie przeszkadza mu, że jestem młodsza od jego syna o dwakroć
Kasieńka, otwieracie pizzerię? W którym miejscu? :-)
Kasieńka, otwieracie pizzerię? W którym miejscu? :-)
Podziel się: