reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

Niestety lella strasznie droga...a ta poducha troche mnie zawiedli...gorsza od poduszki z bazaru..

Jak Fifi polubi zawsze mozesz sprawic nowy
 
reklama
Czesc mamuśki :) jutro 1.czerwca - wow. Ale ten czas zapierdziela. U nas uwaga - AŻ 7 stopni... brak słów... zimno jak cholera... nie chce sie z domu wyłazić.
Filipia co do akcji z Fi to nie ma chyba zadnej rady. Trzeba byc konsekwentnym, nie poddawac sie i przeczekac. Moze wyrosnie a moze juz zawsze bedzie tym dzieckiem, ktorego wszedzie pelno. Trudno doradzac, bo kazda z nas zmaga sie z jakimis problemami rodzicielskimi. Moja aniolem tez nie jest. Ostatnio przegina na maksa. Od rana ma jakies fochy i marudzi niemilosiernie co doprowadza mnie niekiedy do szalu. Dzis wyszlam z pokoju, bo i tak moje starania nic nie dawaly. Wyryczala sie, wykrzyczala i przyszla sie poprzytulac.
Powiem Wam jeszcze, ze moja nowa praca bardzo mnie cieszy, ale jednoczesnie mam kilka obaw. Wiadomo - nowi ludzie, nowa szefowa, itd. Bardziej mnie jednak przeraza jak ja to ogarne praktycznie - odprowadzanie O. do przedszkola, dojechanie tam i potem odebranie O. Oczywiscie V. troche mi pomoze, ale nie zawsze bedzie mogl. Takze nie wiem co tu wykombinowac. Mysle o przeniesieniu O., ale tu w NO to nie takie łatwe.
 
Witajcie KOOska gratulacje. U mnie średnio, w szpitalu byłam , pobrali mi wycinki z jelit, oby wszystko było dobrze, oczywiście jak przeczytałam na rozpoznaniu słowo nowotwór to sie poryczalam, ale pocieszam się że kazda zmiana dziwna pewnie jest tak nazywana, a od badania histopatologicznego będzie zależało co to za świństwa, oczywiście po kolo mam powikłania bo po cc mam poskrecane jelita bardzo trudne do badań i brzuch mnie masakrycznie boli .7 stopni? u nas dziś 35
 
Czesc mamusie , brak czasu na pisanie ,mój dzień zaczyna się ok6 rano a kończy o 23 i cały czas na obrotach ,pracy dużo i do tego szkoła, pracy przy chałupie i marudzący dzieciak,nie wiem ile jeszcze tak pociągnę .

Wiolonczela - będzie dobrze nie ma innej opcji , twoja reakcja jest jak najbardziej normalna każdy by tak zareagował .Czlowiek tak pędzi za nie wiadomo czym zapomina ze zdrowie jest najważniejsze dopiero robimy sobie pauze w takich chwilach ,przynajmniej ja tak mam .

Jak tam dziewczyny nauka sikania maluchów do kibelka ?,bo u nas ciężko idzie mowi ,że chce jak już zrobi.
 
hej dziewczyny

dni tak strasznie szybko mijaja i ciagle brak czasu na wszystko

nauka nocnikowania przebiega juz super....oboje i sikaja i robia kupe na nocnik....bardzo rzadko zapominaja zawolac :)
teraz juz sprobuje nie zakladac pampersow na podworko, a potem na nocke....zobaczymy co z tego wyjdzie

Ania jeszcze ostatni miesiac do przedszkola....ja jeszcze jutro i za tydzien ostatnie 3 egzaminy...i mamy wakacje :)

zaczynamy myslec o remoncie...na poczatek takie konieczne sprawy...na zmiane łóżeczek i jakies urządzenie dzieciecego pokoiku przyjdzie czas pozniej

evi-twoja córrcia ma dopiero 2 latka i tydzien, a u mnie blizniaki juz 2 lata i 2 miesiace :)....no ale my kwietniowi tu przyklejeni
 
czesc dziewczyny..hej Elajar...
u nas fajowa pogoda wiec korzystamy na maxa.
Jasiek chetnie sika i robi kupe ale wola albo po fakcie, albo w trakcie albo tak po prostu po czym siedzi na nocniku pol godziny i nic.. a znudzony siedzeniem dlugim wstanie i sie zsika obok...

powoli tez zaczyna cos mowic..ale niewiele czasem rozumiem co i musze zgadywac...
 
wiolonczela mam nadzieje ze wszystko okey u Ciebie. Daj znac jak bedziesz wiedziala cos wiecej.
U nas szykuja sie zmiany... nowa praca, kolejna przeprowadzka, zmiana przedszkola O. i nie wiem co jeszcze hehe... :D
camel co w sprawie z kolejnym dzidziusiem?
 
Kooska...no to zmiany chyba na lepsze to warto...
U nas w tym miesiacu nic...dostalam @
W przyszlym bedzie jajczkowanie z lewego wiec odpada...czekam znowu na prawy..znowu lekarz, znowu leki i czekanie na test..i tak w kolko....az sie uda....a jesli za dlugo sie nie uda to chyba koniec staran.
 
Hej,

jak tam wrażenia po długim weekendzie?
My go nie mieliśmy bo robiliśmy ogródek - teraz trawa posiana i sobie rośnie, mam nadzieję że jakoś to będzie wyglądało, bo sąsiedzi to się wysokim parkanem ogrodzili żeby naszego burdelu nie było widać, a tam leżało wszystko: jakieś stare rowery, zepsuty stół, znak drogowy, jakieś smieci. Masakra. Ale ciężko robiliśmy i sąsiedzi stwierdzili "będziemy mieli normalnych sąsiadów". Hahha. A powiem Wam, że nawet dumna z nas jestem, chociaż już wyrównać dobrze terenu nam się nie chce.

Młoda troszkę mi podchorowała ostatnio, ba w sumie oboje na antybiotyku byli bo uszy zajęte mieli, a objawów w ogóle. Ale już jest ok.
Starszemu musimy coś wymyślić na urodziny bo zbliżają się dużymi krokami. A jakie ostatnio rozwydżone były... normalnie zapanować nad nimi nie idzie.

Wiol, na pewno będzie wszystko ok. Niech Cię przebadają i niech będą dobre wyniki.
Camel, kciuki za starania.
Kooska, no to troszkę pozmienia Ci się życie.
 
reklama
A ja znowu jakoś nie mogę się zorganizować. Podczytuję Was, ale nie mam weny by coś napisać. Mam nadzieję, że nikogo nie pominę...

camel Nie rezygnujcie ze swoich marzeń!

kooska29 Dasz radę! Ja też codziennie wożę młodą do przedszkola. A od września będę woziła dwójkę! A nowa praca niech będzie piękną przygodą!

Aneta_85 U mnie też ostatnio dzieciaki przechodzą samych siebie. Biją się, wyrywają sobie zabawki, popychają. Masakra. A do tego jeszcze okrutnie krzyczą, piszczą i wpadają w takie histerie, że mam tylko ochotę zostawić ich samych i poczekać, aby sprawdzić, które przeżyło...

Elajar Gratuluję udanego nocnikowania. Mój egzemplarz jest wciąż oporny...

wiolonczela42 A jakie masz perspektywy leczenia? Mam nadzieję, że Ci pomogą.

aniazetka Nie pamiętam czy pisałaś - chłopiec czy dziewczynka? Jak znosisz ciążę? Daje się już brzuch we znaki?

Filipiamama A jak Twoje maluchy? Starszak interesuje się siostrzyczką? Nie jest za mocno zazdrosny?
 
Do góry