Wlasnie tego sie boje ze teraz zero ,a potem wszystkie naraz beda szly ,,,,,Darła się strasznie ,byliśmy z m na skraju wyczerpania ,najgorzej było ja wychodziły na górze 4 jednocześnie .
u nas zasypianie zawsze w ciszy .
reklama
Dzień dobry
U nas zębów 6. Jak szly jedynki i gora i dół to miał katar, który mijal zaraz po tym jak ząb przebijal dziaslo. Poza tym bez tragedii.
Usypiando czasem w ciszy czasem z kolysankami. Jak już sam nie wie czego chce to czasem pomagają. Mam w telefonie wiec zawsze sa z nami Butle daje przy slabiutkiej lampce a usypiam po ciemku.
Kurna mowilam cos wczoraj o okresie? Dzisiaj z rana helołł...jestem :/ od razu pół kilo na wadze wskoczyło.
U nas zębów 6. Jak szly jedynki i gora i dół to miał katar, który mijal zaraz po tym jak ząb przebijal dziaslo. Poza tym bez tragedii.
Usypiando czasem w ciszy czasem z kolysankami. Jak już sam nie wie czego chce to czasem pomagają. Mam w telefonie wiec zawsze sa z nami Butle daje przy slabiutkiej lampce a usypiam po ciemku.
Kurna mowilam cos wczoraj o okresie? Dzisiaj z rana helołł...jestem :/ od razu pół kilo na wadze wskoczyło.
camel - my dla Antka mieliśmy fotelik rowerowy Bellelli właśnie, taki model, który można odginać do tyłu - super! nawet jak mały zasnął, to mu się głowa nie kiwała Jeździł w ni m od 9. m-ca. Teraz w tym będzie już wkrótce jeździł Filip, a starszakowi kupujemy też Bellelli, tylko już taki prostszy (i tańszy!) model bez odchylania. ogólnie polecam firmę
kinga - u nas 4 ząbki u góry i 2 na dole.. i na razie cisza.
kinga - u nas 4 ząbki u góry i 2 na dole.. i na razie cisza.
Filipiamama
Fanka BB :)
Witam, witam
U nas ząbków 7, ósmy w drodze i chyba coś tam jeszcze się szykuje, bo ślini się jak buldog i pcha wszystko do buzi.
U nas noc w miarę spokojna. Trzy pobudki, dwa karmienia, wstaliśmy o 7.45. U nas to luksus. Dzięki za zmianę czasu
A teraz dopiero zasnął, a potem ja do fryzjera a M. z wózeczkiem na spacerek
U nas ząbków 7, ósmy w drodze i chyba coś tam jeszcze się szykuje, bo ślini się jak buldog i pcha wszystko do buzi.
U nas noc w miarę spokojna. Trzy pobudki, dwa karmienia, wstaliśmy o 7.45. U nas to luksus. Dzięki za zmianę czasu
A teraz dopiero zasnął, a potem ja do fryzjera a M. z wózeczkiem na spacerek
Rosomaki
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2013
- Postów
- 123
wiolonczela - odważna zmiana fryzury. Ja nie ufam fryzjerom. Sama podcinak koncowki, od porodu i tak w sumie ciagle w warkoczu chodze, zeby mlody nie wyrwal mi reszty klakow, co zostaly po ciazy.
Ja dzis na obiad malemu dam zwykla zupke z marchewki, ziemniaka, pietruszki, piersi z kury, odrobina oleju lnianego i koperku. Bo mi dziec dzis rozchorowal sie. Gorna jedyna pcha sie, maruda, placze, temp 38,3, mega katar (ZNOWU!!!),dr pow.,ze ma lekka infekcje ucha i gardla, ze niby zaczerwienione, wiec go meczyc nie bede niczym. Wogole nie je za wiele, Mozliwe ze i zupki nie zje, to mu mleko dam butli i tyle.
Ja wole zakupy w inetrencie. Na ebay jest WSZYSTKO. Poza tym ja nie lubie lazic po sklepach i przymierzac. Koszmar.
Kooska -zazdroszcze ywjazdu do PL na swieta. Tez bym chciala
Elajra, niezandroszcze sytuacj iz tesciowa. Moja aniolem nie ale jak sie jej powie, co mimo swoich ale i biadolenia, ze to ze tamto i za jej czaso, to raczej uszanuje, choc bedzie gadac swoje. Myslalam,ze ja mam pieklo, ale chyba nie, bo moja tesciowa daleko, wiec mam ja od swieta doslownie...a ty CODZIENNIE - o zgrozo. Bede trzymac kciuki, aby jakos sie ulozylo.
ewcia - tekst z doniczka rozsmieszyl mnie do lez. Kochany dzieciak . Moj czesto jakby gluchl, gdy wolam,ze nie wolno.
Znalazlam spacerowke, ktora spelnia moje wymogi Cosatto supa monster.
Kinga - moj ma 4 dolne zabki, a teraz chyba pcha sie gorna jedynka.
Jak tak czytam, to moj za wiele nie umie. No chodzi, zaczal pic z kubeczka, chowa sie za firanka, ostatnio 3 razy na haslo halo halo podniosl zabawke teelfon i przylozyl troche za ucho, ale nie wiem czy to przypadek, bo teraz tegi nie robi. Poza tym, to mowi, mama, tata, baba, czasami jakby chcial nasladowac slowa, ktore wypowiadamy, ale mzoe mi sie wydaje. Duzo gada do siebie po swojemu. Robi "kto tu rzadzi" ale nie jestem pewna czy kuma o co chodzi, bo jak pytam jakie ma klopoty, tez uderza raczkami o blat krzeselka. Wie gdzie jest malpka, pilka, lala, lampa, chyba kuma gdzie jest naklejka kotkow na lustrze, Zapytany gdzie kolezanka Lenka, ciocia, wujek, tata odwraca sie w ich strone. Dzis na zapytanie, gdzie dzidzia, popatrzyl na 3letniego chlopca w wozku, i wyciagal do neigo reke. Raz powtorzyl LEW, ostatnio jak dawalam mu pic, powiedzial PIC, chyba wie co to am am i co t ochrupek, reaguje na choc dam, choc, zobacz, na swoje imie czasami, bawi sie w uciekanego.Rozlancza dwa zlaczone klocki, ostatnio kilka razy udalo mu sie cos wlozyc do srodka a nie tylko wyciagnac. Kilka razy zapytany gdzie tata lub mama ma ucho, nsek, dotykal ucha lub nosa. Ogolnie ciezko go zajac czyms na dluzej. Jak cos mu pokazuej to patrzy na to, czasam idotknie dlonia, ale generalnie to lazi, broi, wszystko ci nie dlaniego to musi byc dotkniete. Rzucal pileczke, ale nie zawsze do nas, czesto tez przy rzucaniu pileczk izaczyna sie denerwowac, nie wiem czemu. Czy bo mu ucieka, albo cholera wie czemu jeszcze.
Bardzo by mi zalezalo, aby mlody w koncu zaczal klaskac, albo chociaz robic papa. Albo cokolwiek innego co oznacza kopiowanie naszych czynnosci, ale narazie sie nie doczeklam.
Ja dzis na obiad malemu dam zwykla zupke z marchewki, ziemniaka, pietruszki, piersi z kury, odrobina oleju lnianego i koperku. Bo mi dziec dzis rozchorowal sie. Gorna jedyna pcha sie, maruda, placze, temp 38,3, mega katar (ZNOWU!!!),dr pow.,ze ma lekka infekcje ucha i gardla, ze niby zaczerwienione, wiec go meczyc nie bede niczym. Wogole nie je za wiele, Mozliwe ze i zupki nie zje, to mu mleko dam butli i tyle.
Ja wole zakupy w inetrencie. Na ebay jest WSZYSTKO. Poza tym ja nie lubie lazic po sklepach i przymierzac. Koszmar.
Kooska -zazdroszcze ywjazdu do PL na swieta. Tez bym chciala
Elajra, niezandroszcze sytuacj iz tesciowa. Moja aniolem nie ale jak sie jej powie, co mimo swoich ale i biadolenia, ze to ze tamto i za jej czaso, to raczej uszanuje, choc bedzie gadac swoje. Myslalam,ze ja mam pieklo, ale chyba nie, bo moja tesciowa daleko, wiec mam ja od swieta doslownie...a ty CODZIENNIE - o zgrozo. Bede trzymac kciuki, aby jakos sie ulozylo.
ewcia - tekst z doniczka rozsmieszyl mnie do lez. Kochany dzieciak . Moj czesto jakby gluchl, gdy wolam,ze nie wolno.
Znalazlam spacerowke, ktora spelnia moje wymogi Cosatto supa monster.
Kinga - moj ma 4 dolne zabki, a teraz chyba pcha sie gorna jedynka.
Jak tak czytam, to moj za wiele nie umie. No chodzi, zaczal pic z kubeczka, chowa sie za firanka, ostatnio 3 razy na haslo halo halo podniosl zabawke teelfon i przylozyl troche za ucho, ale nie wiem czy to przypadek, bo teraz tegi nie robi. Poza tym, to mowi, mama, tata, baba, czasami jakby chcial nasladowac slowa, ktore wypowiadamy, ale mzoe mi sie wydaje. Duzo gada do siebie po swojemu. Robi "kto tu rzadzi" ale nie jestem pewna czy kuma o co chodzi, bo jak pytam jakie ma klopoty, tez uderza raczkami o blat krzeselka. Wie gdzie jest malpka, pilka, lala, lampa, chyba kuma gdzie jest naklejka kotkow na lustrze, Zapytany gdzie kolezanka Lenka, ciocia, wujek, tata odwraca sie w ich strone. Dzis na zapytanie, gdzie dzidzia, popatrzyl na 3letniego chlopca w wozku, i wyciagal do neigo reke. Raz powtorzyl LEW, ostatnio jak dawalam mu pic, powiedzial PIC, chyba wie co to am am i co t ochrupek, reaguje na choc dam, choc, zobacz, na swoje imie czasami, bawi sie w uciekanego.Rozlancza dwa zlaczone klocki, ostatnio kilka razy udalo mu sie cos wlozyc do srodka a nie tylko wyciagnac. Kilka razy zapytany gdzie tata lub mama ma ucho, nsek, dotykal ucha lub nosa. Ogolnie ciezko go zajac czyms na dluzej. Jak cos mu pokazuej to patrzy na to, czasam idotknie dlonia, ale generalnie to lazi, broi, wszystko ci nie dlaniego to musi byc dotkniete. Rzucal pileczke, ale nie zawsze do nas, czesto tez przy rzucaniu pileczk izaczyna sie denerwowac, nie wiem czemu. Czy bo mu ucieka, albo cholera wie czemu jeszcze.
Bardzo by mi zalezalo, aby mlody w koncu zaczal klaskac, albo chociaz robic papa. Albo cokolwiek innego co oznacza kopiowanie naszych czynnosci, ale narazie sie nie doczeklam.
Ostatnia edycja:
Rosomaki, on naprawde duzo potrafi. Dzieci nie potrafia sie skupic na dluzej. To norma. Moja tez nie usiedzi dluzej niz piec minut. A to pokazywanie i powtarzanie to jak jej sie chce hehe.
Dzisiaj bylam na spotkaniu z innymi mamuskami. Ale bylo fajnie. Dzieci w wieku od 6 miesiecy do rok i 2 miesiace. Zadne z nich jeszcze nie chodzi, nawet ten najstarszy, ale nikt nie panikuje. Oczywiscie byli w szoku, ze moja juz biega, ale kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Bede sie starala jak najwiecej wychodzic do dzieci z Olivka. Mamy tutaj takie mozliwosci, np. grupy macierzynskie, otwarte przedszkola i tam gdzie dzisiaj bylam (co sie okazalo, wiekszosc tych mam samotnie wychowuje dzieciaczki. Fajnie pogadac z kims w podobnej sytuacji).
Ja przeszlam na zasilek dla bezrobotnych obecnie, bo macierzynski mi sie skonczyl. Jak Olivka pojdzie do przedszkola, bede szukala pracy. Mam nadzieje, ze dostane w przedszkolu, w ktorym pracowalam przed ciaza i do ktorego Olivia idzie od sierpnia. Byloby mi mega na reke, bo nie musialabym sie martwic o odprowadzanie i odbieranie jej.
Czekam na bylego i smigam na silownie. Milego popoludnia kobietki
Dzisiaj bylam na spotkaniu z innymi mamuskami. Ale bylo fajnie. Dzieci w wieku od 6 miesiecy do rok i 2 miesiace. Zadne z nich jeszcze nie chodzi, nawet ten najstarszy, ale nikt nie panikuje. Oczywiscie byli w szoku, ze moja juz biega, ale kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Bede sie starala jak najwiecej wychodzic do dzieci z Olivka. Mamy tutaj takie mozliwosci, np. grupy macierzynskie, otwarte przedszkola i tam gdzie dzisiaj bylam (co sie okazalo, wiekszosc tych mam samotnie wychowuje dzieciaczki. Fajnie pogadac z kims w podobnej sytuacji).
Ja przeszlam na zasilek dla bezrobotnych obecnie, bo macierzynski mi sie skonczyl. Jak Olivka pojdzie do przedszkola, bede szukala pracy. Mam nadzieje, ze dostane w przedszkolu, w ktorym pracowalam przed ciaza i do ktorego Olivia idzie od sierpnia. Byloby mi mega na reke, bo nie musialabym sie martwic o odprowadzanie i odbieranie jej.
Czekam na bylego i smigam na silownie. Milego popoludnia kobietki
Tak samo. Nie nazwę tego myciem ale ma swoją szczoteczkę dostaje zawsze po kąpieli. Cos tam poglima, czasem pół minuty czasem pół sekundy. Nie sądzę by mozna bylo tak male dziecko nauczyć ruchów szorujaco-myjacych i jeszcze zeby widział w tym jakiś sens...
camel
Fanka BB :)
jEJ...jak ja się dziś fatalnie czuje..boli mnie łeb i czuje się tak jakbym miała być zaraz chora....i Jasiek coś wyglada niewyraźnie..a marudny jest jak chole....a...
idę na gorącą herbatkę...
idę na gorącą herbatkę...
reklama
Podziel się: