Zart dzisiejszego dnia. Telefon z banku Pani napalona że podwyzszy mi limit na kredytowce. Myślę ok, ostatnio ciagle zerujemy konto. Niech bedzie na czarną godzinę. Czar prysl jak jej powiedzialam ile teraz zarabiam, ile wydaje i ze mam darmozjada na utrzymaniu system wyliczył ze nie ma Pani zdolności .... skontaktujemy się po Pani powrocie do pracy
Leskowa - to rzeczywiście trudny wybór. Prace masz piękną, ale czemuż za taką kasę?!! Masakra. Jak żyć, premierze.
My walczymy z domowym śniadaniem. Czyli ryż z babanem i jogurtem (filipia dalam jogusia )
Camel Ty ten ryż rozgotowujesz albo jakos blendujesz?. Ja tylko widelcem pogniotlam i Mlody lekko rozczarowany konsystencja. Wyglada na to że zjem ja
Filipa - o pomstę do nieba woła. Choć moj stary ostatnio nie lepiej dosrał. Pyta się mnie czemu nie zakładam juz tego pasa (przyp. poporodowy, kupilam po cc zeby moc sie ruszać) więc mu mowie ze juz jestem sto lat po porodzie i teraz to całe gie da (przyp.teraz to juz mi wisi tłuszcz :/) ale dociekam czemu pytasz. A on mi że podobno jak kobiety chodzą bez stanika to im piersi obwisaja i z tym może być tak samo...dodam ze ja karmiłam to często chodzilam po domu bez stanika...:/
I co? Już Ci lepiej??
Leskowa - to rzeczywiście trudny wybór. Prace masz piękną, ale czemuż za taką kasę?!! Masakra. Jak żyć, premierze.
My walczymy z domowym śniadaniem. Czyli ryż z babanem i jogurtem (filipia dalam jogusia )
Camel Ty ten ryż rozgotowujesz albo jakos blendujesz?. Ja tylko widelcem pogniotlam i Mlody lekko rozczarowany konsystencja. Wyglada na to że zjem ja
Filipa - o pomstę do nieba woła. Choć moj stary ostatnio nie lepiej dosrał. Pyta się mnie czemu nie zakładam juz tego pasa (przyp. poporodowy, kupilam po cc zeby moc sie ruszać) więc mu mowie ze juz jestem sto lat po porodzie i teraz to całe gie da (przyp.teraz to juz mi wisi tłuszcz :/) ale dociekam czemu pytasz. A on mi że podobno jak kobiety chodzą bez stanika to im piersi obwisaja i z tym może być tak samo...dodam ze ja karmiłam to często chodzilam po domu bez stanika...:/
I co? Już Ci lepiej??