reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2013 :):)

Hej kobitki. Melduję się i ja. Jakoś nie mogę się ogarnąć po tych świętach, wyjazdach itp. Cały plan dnia się nam posypał ...

Ewcia dobrze, że idziesz do gina z tą piersią, bo z (.)(.) nie ma żartów. Może to jakiś zator, może zapalenie - czort wie. Niech ktoś zerknie fachowym okiem.

U nas też jeszcze dużo karmien piersią wypada - rano kaszka, później zupka, następnie cycek , deserek i cycek na dobranoc. No i w nocy kilka pobudek na mleczko. Założyłam sobie ze od nowego roku odstawiamy się. Jest już 8, a my zamiast rzadziej to coraz częściej się cyckujemy.... Heh... Czuję że łatwo nie będzie. Tym bardziej że mój syn nie chce niekapka ano butli - trochę soczku łyżeczka mu daje...
 
reklama
Leskowa u nas to samo, Fifi jakiejś korby na cycka dostał, dziś w nocy chyba 4 czy 5 razy się doczepiał, a już zdarzało się 2 a nawet 1 raz na noc;) Ale ja na razie nie myślę o odstawianiu, ja się odstawiania boję i nie chcę o nim myśleć;) A może sam się odstawi kiedyś;)
U nas znów Fifi wylądował ze mną w wyrku, bo mi się cierpliwość skończyło, o 3.45 dokładnie zabrałam go do siebie. A o 5.40 już postanowił wstać.
 
Fifimamo..ja robie dokladnie to samo, nawet boje sie o tym myslec...a powiedz ty mi...bo z tego co mowilas bedziecie myslec o drugim..co wtedy z cycowaniem fifiego..bo mowia ze niby lepiej nie karmic w trakcie ciazy bo wywoluje to skurcze
 
Będziemy myśleć, ale to jeszcze troszkę. Na pewno w drugiej połowie roku, to może się coś samo rozwiąże. Na razie pewnie jest to, że chcemy mieć drugie dziecko, ale najpierw musimy opanować obsługę jednego;)
 
Dobry.
My tez od razu chcielismy miec 2 :-) Ale najpierw odstawic,pozniej praca,pozniej podjelismy decyzje o wyjezdzie wiec i tutaj praca na czas nieokreslony by sie przydala.I rach-ciach po 5 latach bylam w ciazy :-D Ja to bym w ogole mogla miec 3.Bo Matka Polka jestem i uwielbiam miec takie raczki w domu :-D Pyskaczy tez lubie :tak: Tylko maz jak tylko przypomni sobie 9 miesiecy wymiotow,mdlosci,lezenia na kanapie i straszenia wygladem to...nie podzeiela entuzjazmu :-D Zreszta jakbym miala miec powtorke z rozrywki to kto by sie naszym pieszczoszkiem teraz zajal? :eek:

Noc mineela.Byly wzloty i upadki.Nie poddalam sie tak szybko i trafilo male do mojego lozka o 5:37.W zalozeniu po 5:30 ma prawo tak jak starsza wedruje sie budzic z nami o 6:00 :-) Wiec plan wykonany.Ale nie obylo sie bez ofiar.Ledwie zyje...Wypijmy za to!Ide nastawic kafffe ;-)
 
Kurcze dziewczyny to się nam egzemplarze trafiły ;) Zamiast w nocy spać to się cyckuja, budzą, rycza ;) a to już 8 miesięcy naszych matczynych zmagań i nieprzespanych nocy...

Ja już myślę jak to będzie latem, bo w sierpniu do roboty muszę wrócić ... Dlatego chciałabym go stopniowo odstawiac, bo po perypetiach z córka, wiem że to nielatwa sprawa ;)
 
U nas tez kiepsko ze spaniem. Zasypia ladnie po kaszce, kapieli i cycku, ale przbudza sie po okolo 45 minutach i jest krzyk. Wczoraj usnela po godzinie i nie krzyczala wiecej o piers do polnocy, ale przebudzala sie, zeby sprawdzic czy leze obok. Ja mysle, ze to kwestia zlego nawyku, ale brakuje mi konsekwencji w dzialaniu, poddaje sie po jej dluuuuugich krzykach (a ona naprawde ma silne pluca) i pewnie jeszcze potrwa zanim sie dogadamy w kwesti spania.
Ja odstawilam kawe z nadzieja, ze Olivia bedzie lepiej spala, ale nic to nie zmienilo. I teraz tak jakos juz mi nie smakuje. Wole za to kawe zbozowa :D
 
Witajcie.
Fajnie dziewczyny, że myślicie już o drugim, myślę , że czym prędzej , tym lepiej, bo będzie Wam łatwiej, dzieci ze sobą będą się bawić i połowa roboty z głowy :) U nas trzy lata rożnicy, to już dużo, ale jeszcze w miarę.
Ostatnie dni pod znakiem ząbkowania, zgadzam się z Wami, że faceci są mniej odporni na ból, oj moje dziecie męczy się z tymi zębolami i mniej je i gorączkuje i płacze i się budzi, zupełnie to do niego niepodobne, no i ja wymęczona.
Ostatnio u lekarza byłam z córą i dowiedziałam się, że ponoć krązy jakis wirus jelitowy, ale o łagodnym przebiegu i trzyma z przerwami do 2 tyg
 
hejka
ja juz pisalam, ze u nas to koniec dzieci :) (i tak wykonalismy ponad plan ;-))
cyckowych problemow nie mam, bo nie karmię...
nocki w miare ok...czasami 1 pobudka, czasami 2, czasami spokojnie, czasami koncertowo, ale dajemy rade

Tomek troche sie uspokoił, bo wylazły mu obie dwójki na dole, jedna dwojka na gorze, jedynka bedzie niedlugo....tyle zębów w jednym czasie...juz ma 5 (prwie 6)
Izie przebiła sie jedna gorna dwojka i prawie jedynka, na dole tylko sa jedynki....dwojek narazie nie widac...juz ma prawie 4

dzis byl dzien bez babci....swietny...dzieci spokojne, ladnie spaly, nawet Ania dala mi oddychnac i minelo bez fochow
jutro przyjdzie babcia, wiec Iza spedzi dzien na kolankach babcinych....echhhhhhhhhhhhhhhhhh

w sobote Ania jedzie z tatusiem na zabawe choinkowa do P. pracy...juz nie moze sie doczekac...firma organizuje po raz pierwszy taka imprezke dzieciowa....z blizniakami wybierzemy sie moze za rok
 
reklama
Brywieczorowo!
U mnie w jakis niewytlumaczalny sposob obie w lozkach i obie spia...Wesze jakas katastrofe za czas jakis?
Z ta jelitowka to u nas by pasowalo w 100% bo srednio co 1-1,5tyg "przeskakiwala" na kolejnego czlonka rodziny.Bez dramatow ale jednak zadna przyjemnosc...Malizna najgorzej i to nie z biegunkami tylko z wymiotami.

Zawsze mi sie marzyly wspolnie bawiace sie dzieci.Najlepiej z 2-letnia roznica.Tylko...ehhh...ta ciaza.Ja moge rodzic,ja moge nie spac,karmic,wstawac,nosic....Ale tu moge cos zrobic w ogole.A 9-miesieczne nudnosci to jest masakra.Mozna wytrzymac 3miesiace,4,5,6 ale przy 7 juz sie chce usiasc i plakac.Wiec cos czuje,ze my tez juz mamy ten temat zamkniety...

Slina po pas.Druga gorna dwojka atakuje.Pierwsza sie przebila i dziecko je.Druga sie przebije to moze znowu zacznie spac? :-D
 
Do góry