reklama
Mdła
Fanka BB :)
Dasz rade!Nie jestes wyrodna matka!Jak bedziesz wypoczeta bedziesz miala wiecej cierpliwosci,radosci,usmiechu dla malutkiej!Trzymaj sie!
wiolonczela42
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2009
- Postów
- 1 773
Kooska ja nie wiem co dla Ciebie lepsze, ba ja sobie nie mogę nawet tego wyobrazić, w ogóle to nie wiem jak Ty wytrzymujesz nerwowo, w końcu sama jesteś, znajdż koniecznie kogos do pomocy. Przecież Ty musisz być na małą mega wkurzona , bynajmniej ja bym była,jak jestes zła na nią to pogadaj z kimś o tej złości , co nie wybuchniesz kiedys, choć może jesteś chodzącą matką Polką , cierpliwą , opanowaną itd i Ci to lotto.
Mdła zapomniałam , że ja w czasach studenckich też wyjeżdzałam za granice po alkohol, wprawdzie do Czech po spirytus ale zawsze to coś
jak w filmie
A i serial pamiętam, zazdroszcze miejsca na ziemi i powiedzieć że kiedyś całkiem dobrze sprechałam.
Mdła zapomniałam , że ja w czasach studenckich też wyjeżdzałam za granice po alkohol, wprawdzie do Czech po spirytus ale zawsze to coś
pierwsze usypianie sie nie udalo... nie wiem, moze nie byla spiaca. teraz zaczela mega ziewac. poniewaz jest dosyc wczesnie, wiec probuje jeszcze raz.
wiolonczela, mega wkurzona to nie jestem na nia, ale przyznam, ze chcialabym sobie i jej ulatwic usypianie i miec z glowy ten caly cyrk. niestety nie mam nikogo kto moglby mi pomoc na dluzsza mete :/ chyba, ze rozejrze sie za jakas niania platna, ale nie wiem czy jest sens, bo po nowym roku znowu wyruszamy do rodziny a jak mala skonczy rok to idzie do zlobka.
Mdla dzieki za referat i porady co do usypiania ta metoda. bede sie starala byc wytrwala i konsekwentna, ale kurka miekki pasztet jestem :/ moje pocieszanie nie pomaga jej... przestaje plakac tylko jak biore ja na rece. daje sobie tydzien. jesli nie bedzie rezultatow to rezygnuje.
edytuje, bo mala wlasnie zasnela. czyli minelo jakos 15 minut. bylam u niej tylko raz. glaskalam po brzuchu i glowce a i tak plakala, wyszlam ponownie. plakala, ale slyszalam, ze w miedzyczasie probuje sie uspokajac, wiec nie wchodzilam przez okolo 9 minut no i zasnela. teraz ja sobie porycze...
wiolonczela, mega wkurzona to nie jestem na nia, ale przyznam, ze chcialabym sobie i jej ulatwic usypianie i miec z glowy ten caly cyrk. niestety nie mam nikogo kto moglby mi pomoc na dluzsza mete :/ chyba, ze rozejrze sie za jakas niania platna, ale nie wiem czy jest sens, bo po nowym roku znowu wyruszamy do rodziny a jak mala skonczy rok to idzie do zlobka.
Mdla dzieki za referat i porady co do usypiania ta metoda. bede sie starala byc wytrwala i konsekwentna, ale kurka miekki pasztet jestem :/ moje pocieszanie nie pomaga jej... przestaje plakac tylko jak biore ja na rece. daje sobie tydzien. jesli nie bedzie rezultatow to rezygnuje.
edytuje, bo mala wlasnie zasnela. czyli minelo jakos 15 minut. bylam u niej tylko raz. glaskalam po brzuchu i glowce a i tak plakala, wyszlam ponownie. plakala, ale slyszalam, ze w miedzyczasie probuje sie uspokajac, wiec nie wchodzilam przez okolo 9 minut no i zasnela. teraz ja sobie porycze...
Ostatnia edycja:
Filipiamama
Fanka BB :)
Kooska trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się poukładało.
Zmienię na chwilę temat. Jakimi zabawkami bawią się wasze dzieci? Ja już nie wiem co temu dzieciu dawać. Wszystko mu się nudzi. Niby siedzi sam i jest trochę mniej absorbujący uwagę, ale żadne zabawki go nie bawią. Może jakieś mrugające albo grające?
Zmienię na chwilę temat. Jakimi zabawkami bawią się wasze dzieci? Ja już nie wiem co temu dzieciu dawać. Wszystko mu się nudzi. Niby siedzi sam i jest trochę mniej absorbujący uwagę, ale żadne zabawki go nie bawią. Może jakieś mrugające albo grające?
evi26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2013
- Postów
- 582
Załączniki
wiolonczela42
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2009
- Postów
- 1 773
Fifowa mój bawi się gryzakami i grzechotkami lubi targać i gniecie gazety , lubi jak turla mu sie piłeczkę , ksiazeczki takie dla niemowlaków, świecaca gasienice , a ostatnio uwielbia chrupki kukurydziane daje mu te długie i siedzi trzyma je sobie i wcina , i nie ma dziecka z godzine
Mdla moja corka ryczy juz na widok lozeczka... czy o to chodzi? jestem wyczerpana jej plakaniem. ona tak zawodzi, ze mi serce peka. druga drzemka nie wypalila w ogole. jak ja biore na rece to odlatuje, zamyka oczka, widze, ze za chwilke usnie a przeciez chodzi wlasnie o to, zeby dziecko nie zasypialo na rekach...? jak wchodze do sypialni to zaczyna plakac, wlozona do lozeczka drze sie tak jakby ja obdzierali ze skory. to jest jakas bezduszna ta metoda, ale ja nie widze innej mozliwosci, bo moje glaskanie, mowienie do niej, spiewanie, poklepywanie, w ogole nie dziala. tylko cycek i noszenie... tyle, ze ja nie chce juz cyckowac non stop i nosic klocka.
co do zabawek, to moja tez interesuje wszystko inne, tylko nie zabawki. zawsze jej cos wynajde - szeleszczaca reklamowke, jakies plastikowe pojemniczki, kuchenne przybory (te bezpieczne), butelki po napojach, pringelsy![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
co do zabawek, to moja tez interesuje wszystko inne, tylko nie zabawki. zawsze jej cos wynajde - szeleszczaca reklamowke, jakies plastikowe pojemniczki, kuchenne przybory (te bezpieczne), butelki po napojach, pringelsy
Mdła
Fanka BB :)
kooska to raczej pewniak,ze jej sie ta zamiana nie podoba.Oczywiscie,ze nie o to chodzi zeby zaczynala plakac na sam widok.Ale to oznacza,ze juz jej sie lozeczko kojarzy z samodzielnym zasypianiem.A ze zachwycona nie jest...coz....ja staralam sie na to przygotowac psychicznie.Nie jest calkiem bezduszna.Ide do niej najdluzej co 7 min.pisza ze mozna wydluzyc do 10 ale to juz dla mnie za dlugo![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Tylko ja jej nie wyciagam jak juz odloze.Nawet jak sie nie uspokoi przez 2 min to wychodze i wracam po 7.
Zabawki?tylko ksiazeczki.A tak wszystkie bezpieczne sprzety domowe,gazety,butelki i inne![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Tylko ja jej nie wyciagam jak juz odloze.Nawet jak sie nie uspokoi przez 2 min to wychodze i wracam po 7.
Zabawki?tylko ksiazeczki.A tak wszystkie bezpieczne sprzety domowe,gazety,butelki i inne
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
reklama
jeszcze jedno pytanie... ona zasnela teraz przed 18, choc moim celem byla drzemka o 16. co mam zrobic? bo juz jest za pozno na drzemke, nie wykapalam jej jeszcze i nie wiem jak dlugo bedzie spala. wiem, ze mialam opuscic drzemke i przetrzymac do kolejnego spania, ale ona mi zasypiala na rekach a odwracanie uwagi nic nie dawalo, tylko ryczenie bylo. czy mam juz ja zostawic i potraktowac to jak nocne spanie? czy wybudzic ja na kapanie, poczekac do okolo 22 i znowu usypiac?
Podziel się: