reklama
martam&m
Fanka BB :)
Właśnie biały nalot od mleczka jest mi na sszkole rodzenia mówili, żeby nie czyścić... a położna poleciła Aphtin - na gaze i czyscic języczek - to jest chyba słodkie i mój młody pożera palucha i jakoś daje rade wyczyścić chociaż tam głębiej to ciężko jest...
ALG
Fanka BB :)
Ufff my po szczepieniu...
Z "podstawy programowej" wybrałam nieskojarzone. Dlatego że ja uczuleniowiec to wolałam zeby bylo oddzielnie bo w razie czego (tfu tfu tfu) będzie widać co mu nie posłużyło... Poza tym za skojarzona 6w1 (5w1 niedostepne) kosztuje 260 zł A ze chcialam jeszcze na rota zaszczepic ("jedyne" 330 zł) to dodatkowo upewnilo mnie ze to bezsens totalny bo dolozylam 70 zł i była szczepionka na rota...
Mały oczywiście płakał w niebogłosy ;-) najbardziej po ospie ale to podobno dlatego ze ta szczepionka faktycznie boli... Później przespał prawie cały dzień aż do teraz kiedy to tatuś karmił i poszedł usypiać...
Moja Pani dr zalecała jeszcze zeby zastanowic sie nad pneumo jezeli stac nas finansowo. Jezeli do 6 mca sie szczepi to sa 3 dawki a jezeli po to dwie. Koszt jednej w "promocji" 280 zł... szczepiłyście na to ???
Odnośnie laktatora to mi życie ratuje... walcze z małym o karmienie cyckiem ale ten upaciuch za nic nie chce... wiec doje to mleko bo cycki malo nie pekna...
pediatra powiedziala zeby jeszcze miesiac popróbować go przystawiac ale co... pomimo ze produkuje jakies 700 ml dziennie to jemu to powoli nie starcza i juz musialam porozmrazac moje zapasy... zostaly 4 torebki po 150 ml... Ja duźdam mleko jak szalona ale chyba za kilka dni bede zmuszona podawac mm no chyba ze maly zrozumie ze moje lepsze...
Z "podstawy programowej" wybrałam nieskojarzone. Dlatego że ja uczuleniowiec to wolałam zeby bylo oddzielnie bo w razie czego (tfu tfu tfu) będzie widać co mu nie posłużyło... Poza tym za skojarzona 6w1 (5w1 niedostepne) kosztuje 260 zł A ze chcialam jeszcze na rota zaszczepic ("jedyne" 330 zł) to dodatkowo upewnilo mnie ze to bezsens totalny bo dolozylam 70 zł i była szczepionka na rota...
Mały oczywiście płakał w niebogłosy ;-) najbardziej po ospie ale to podobno dlatego ze ta szczepionka faktycznie boli... Później przespał prawie cały dzień aż do teraz kiedy to tatuś karmił i poszedł usypiać...
Moja Pani dr zalecała jeszcze zeby zastanowic sie nad pneumo jezeli stac nas finansowo. Jezeli do 6 mca sie szczepi to sa 3 dawki a jezeli po to dwie. Koszt jednej w "promocji" 280 zł... szczepiłyście na to ???
Odnośnie laktatora to mi życie ratuje... walcze z małym o karmienie cyckiem ale ten upaciuch za nic nie chce... wiec doje to mleko bo cycki malo nie pekna...
pediatra powiedziala zeby jeszcze miesiac popróbować go przystawiac ale co... pomimo ze produkuje jakies 700 ml dziennie to jemu to powoli nie starcza i juz musialam porozmrazac moje zapasy... zostaly 4 torebki po 150 ml... Ja duźdam mleko jak szalona ale chyba za kilka dni bede zmuszona podawac mm no chyba ze maly zrozumie ze moje lepsze...
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Alg ja na pneumo szczepiłam, bo mam w domu przedszkolaka. Ale jeśli Misiek nie ma kontaktu z przedszkolakami to prawdopodobieństwo jest bardzo małe.
hejka
u nas szczepienia 5w1 i pneumokoki (bo dla wczesniakow za darmo), jak narazie nie bylo tragicznie (Tomek marudzil)
dzis bylismy u pediatry, bo |Tomkowi znowu zaczelo ropiec oko, a poprzednie kropelki juz przeterminowane. Tym razem kazala wkraplac do obu oczu zeby sie nie przenosilo z jednego do drugiego.
Jesli chodzi o bioderka to po pierwszej kontorli usg Iza zwolniona z pieluchowania (wszystko ok), a Tomek mial ograniczone prawe biodro wiec narazie szerokie pieluchowanie, za tydzien mamy kontrolna wizyte i mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
Spacery nadal to wielka wyprawa, a dzieciaki czasami nie chca pospac ani poogladac swiata tylko wrzeszcza. Nadal budzimy zainteresowanie ludzi....oooo blizniaki...ooooo dziewczynka i chlopczyk....ooooo jak fajnie....a gdy mowie ze mamy jeszcze 2latke w domu to wtedy.....ooooo to na pewno ciezko....
spokojnej nocki wszystkim
u nas szczepienia 5w1 i pneumokoki (bo dla wczesniakow za darmo), jak narazie nie bylo tragicznie (Tomek marudzil)
dzis bylismy u pediatry, bo |Tomkowi znowu zaczelo ropiec oko, a poprzednie kropelki juz przeterminowane. Tym razem kazala wkraplac do obu oczu zeby sie nie przenosilo z jednego do drugiego.
Jesli chodzi o bioderka to po pierwszej kontorli usg Iza zwolniona z pieluchowania (wszystko ok), a Tomek mial ograniczone prawe biodro wiec narazie szerokie pieluchowanie, za tydzien mamy kontrolna wizyte i mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
Spacery nadal to wielka wyprawa, a dzieciaki czasami nie chca pospac ani poogladac swiata tylko wrzeszcza. Nadal budzimy zainteresowanie ludzi....oooo blizniaki...ooooo dziewczynka i chlopczyk....ooooo jak fajnie....a gdy mowie ze mamy jeszcze 2latke w domu to wtedy.....ooooo to na pewno ciezko....
spokojnej nocki wszystkim
Nia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Wrzesień 2012
- Postów
- 859
Hm to juz sama nie wiem to nie sa zadne krostki tylko wlasnie bialy nalot a nasz lekarz przepisal ta masc na plesniawki chyba bede musiala z nim jeszcze raz porozmawiac i go troche poinstruowac gdyz nawet wymazu z buzi nie wzial
dzieki za odpowiedzi i pomoc
dzieki za odpowiedzi i pomoc
reklama
Mdła
Fanka BB :)
Hej,hej!
Witam sie z przyssawka oczywiscie.
Martam arbuzem sie zajadam odkad trafilam na takie doskonale...mmm...i czeresnie,truskawki i co mi do lba przyjdzie :-) Im bardziej urozmaicona dieta matki karmiacej tym wieksze pole do popisu pozniej ze "stalymi" produktami! Malizna bez reakcji alergicznych.Jak cos nowgo jem to patrze czy nadal ok i tyle.
Alg na pneumo ja jestem zdecydowana.Ale to ze wzgledu na przedszkolaka w domu.Cala reszte musze omowic z lekarzem.Malizny w tym roku nie ale Mloda szczepilam tez na kleszcze bo jest ich od groma tutaj.Pies ze spaceru kiedys 3 przyniosl
Elajar bo to naprawde fajnie,ze blizniaki i chlopczyk z dziewczynka w dodatku!
Nia ja z plesniawkami nie pomoge.Ale o nalocie na jezyku tez pamietam,ze w normie.
Ullana niezly patent z ta adoptowana dziewczynka!Szok! :-) Widze,ze lovi czyni cuda! Coraz bardziej mnie nakrecacie.
Asia ciesze sie.Swoja droga zastanawia mnie jak ludzie wpadli na te "domowe sposoby"?Komu przyszedl pomysl do glowy zeby kapac dziecko w krochmalu albo okladac je soda oczyszczona? ))
Witam sie z przyssawka oczywiscie.
Martam arbuzem sie zajadam odkad trafilam na takie doskonale...mmm...i czeresnie,truskawki i co mi do lba przyjdzie :-) Im bardziej urozmaicona dieta matki karmiacej tym wieksze pole do popisu pozniej ze "stalymi" produktami! Malizna bez reakcji alergicznych.Jak cos nowgo jem to patrze czy nadal ok i tyle.
Alg na pneumo ja jestem zdecydowana.Ale to ze wzgledu na przedszkolaka w domu.Cala reszte musze omowic z lekarzem.Malizny w tym roku nie ale Mloda szczepilam tez na kleszcze bo jest ich od groma tutaj.Pies ze spaceru kiedys 3 przyniosl
Elajar bo to naprawde fajnie,ze blizniaki i chlopczyk z dziewczynka w dodatku!
Nia ja z plesniawkami nie pomoge.Ale o nalocie na jezyku tez pamietam,ze w normie.
Ullana niezly patent z ta adoptowana dziewczynka!Szok! :-) Widze,ze lovi czyni cuda! Coraz bardziej mnie nakrecacie.
Asia ciesze sie.Swoja droga zastanawia mnie jak ludzie wpadli na te "domowe sposoby"?Komu przyszedl pomysl do glowy zeby kapac dziecko w krochmalu albo okladac je soda oczyszczona? ))
Ostatnia edycja:
Podziel się: