reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

uff dawno mnie tu nie było :D ale w sumie i tak jestem na bieżąco z wami. Mojej oczko zaczyna ropieć i to strasznie jak przecieram to za 10 minut to samo. Dzisiaj zamowilam bilet mojej siostrze na 1-10 lipiec, własnie ta siostra zostanie chrzestna Nikośki ;DD wiec nie bede sama w tej marnej Angli chociaż te kilka dni. A potem przylatuje jeszcze raz moja mamuśka od 5-18 sierpnia, na cały jej urlop wakacyjny :D jestem szczesliwa z tego powodu ale to jeszcze kupa czasu. 30 lipca mamy wizyte w Londynie w polskiej ambasadzie aby wypełnić wniosek o paszport dla małej, potem to już czeka sie 7 tyg na odebranie gotowego paszportu...długooo to wszystko trwa ;/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Geoge jasne spacerowac uwielbiam juz sie nie moge doczekac spotkania. Nanu jasne ze mozesz do nas dolaczyc bedzie sympatycznie ;)
Zapoi Cytryna tak zachwalacie laktator Lovi ze chyba sie na niego skusze bo jestem na etapie szukania po nie udanej probie z medela.
My dzis na szczepienie idziemy a popoludniu wizyta kontrolna u ginekologa
Milego dnia :)
 
Cześć :)

Mam pytanko jak czesto czyscicie nosek swoim maluchom ???? Czy jak widzicie potrzebe czy zapobiegawczo codziennie ?

Wiikki ja sie dołączam do zachwalania Lovi :D kupilam ten laktatora własciwie przypadkiem ale jestem ogromnie zadowolona jest genialny :) Gdyby nie on to chyba juz bym karmila mm, a tak ściągam tak około 3-4 razy dziennie, szybko i bezboleśnie i mały i ja zadowoleni :D A co do wcześniejszych waszych wpisow ja to wogole uważam, że kp jest jakas kara... juz duzo przeryczalam, ze jestem matka z jakims defektem... no po prostu nie potrafie tego, nie moge sie przekonac i zołądek zmienia mi sie w jakis kamien na sama mysl i probe karmienia mojego malenstwa cyckiem... :( ale mamy swoj sposob i jakoś nam na razie idzie :) mam nadzieje, że uda sie tak przez 6 miesiecy i mleko mi nie zniknie... :)

U nas znów dziś marna pogoda :( a mały mi tak pięknie śpi po wychodzeniu na dwór... Mam tylko mega problem z ubieraniem go :( na szkole rodzenia i w szpitali mwili zeby ubierac 1 warstwe więcej niż siebie... tylko mam wrazenie ze jakos mi to nie wychodzi i ciągle go ubieram za grubo... a wy jak mniej wiecej ubieracie swoje dzieciaki???
 
Martammm my ubieram Malizne tak jak siebie.Jak jest chlodno wtedy jej dokladam ta jedna warstwe.Tylko wliczam w to ewentualny kocyk!Ale wczoraj byla w samej sukience bawelnianej na ramiaczkach.Bez bodziaka,bez przykrycia-sukienka i kapelutek.Tylko u nas lato-28°C w cieniu bylo...To przeciez jakis sadyzm by byl z ta dodatkowa warstwa :-D

A nosek czyszcze tylko w razie potrzeby.Normalnie sama sobie czysci kichajac kilka razy.Jak widze,ze nie bardzo pomaga to jej wpuszczam sol fizjologiczna.Nic wiecej nie robie.

Musze przyznac,ze Was tu wszystkich brakuje :baffled: My mamy wspolny fb z wezem wiec nawet sie nie pcham.Nie chce zeby czytal i,nie daj Boze,komentowal :-D

Musze sie rozejrzec za tym Lovi Waszym.Bo tu na pewno nie kupie ale z Polski bedzie szwagierka na poczatku lipca jechac to by przywiozla.Na odciaganie reczne brakuje mi czasu,sily i ochoty.Niby nic takiego bo szybko leci i sporo ciagne.Ale jak mam Malizne przez caly czas przy cycu to odechciewa mi sie dodatkowego scagania!A chcialabym ja zostawic i sie ulotnic.Tak edukacyjnie-zeby sie przyzwyczajala,ze mama nie zawsze jest na wrzasniecie...:-D

Co by tu dzis na obiad popelnic???:confused:
 
Zakupiłam laktator Lovi, mam nadzieje, że i ja będę zadowolona :)
Ja na obiad mam pierogi od mamy mniam
Ja nosek czyszcze solą fizjologiczną Frida. I robiłam to tylko raz jak widziałam, że cos zalega, poza tym ma tam czyściutko.
Dzis się wyspałam całe 5 h snu bez przerwy, zyc nie umierać.
A teraz biore się za sprzatanie.
 
Zapominajka, ręcznego jeszcze nie, bo się boję, że mniej udoję :-D

Łiiiiiiiiiiii, u mnie kolejny dzień pięęęęęęęknej pogody, jakiś spacerro może zaliczę? Jutro mam gina, ciekawe jak ja tam wytrzymam z dzieckiem w tej bakteriozie... :sorry2: Chyba poproszę położną żeby mnie wpuścili szybciej :dry:
 
A u mnie leje ja nie wiem c to za pora roku.
Geoge jasne spacerowac uwielbiam juz sie nie moge doczekac spotkania. Nanu jasne ze mozesz do nas dolaczyc bedzie sympatycznie ;) Zapoi Cytryna tak zachwalacie laktator Lovi ze chyba sie na niego skusze bo jestem na etapie szukania po nie udanej probie z medela. My dzis na szczepienie idziemy a popoludniu wizyta kontrolna u ginekologa Milego dnia :)
Na pewno nie pożałujesz. Ja się zastanawiam co z Medelą zrobić. Nie mam sumienia jej odsprzedać...
Cześć :) Mam pytanko jak czesto czyscicie nosek swoim maluchom ???? Czy jak widzicie potrzebe czy zapobiegawczo codziennie ?Wiikki ja sie dołączam do zachwalania Lovi :D kupilam ten laktatora własciwie przypadkiem ale jestem ogromnie zadowolona jest genialny :) Gdyby nie on to chyba juz bym karmila mm, a tak ściągam tak około 3-4 razy dziennie, szybko i bezboleśnie i mały i ja zadowoleni :D A co do wcześniejszych waszych wpisow ja to wogole uważam, że kp jest jakas kara... juz duzo przeryczalam, ze jestem matka z jakims defektem... no po prostu nie potrafie tego, nie moge sie przekonac i zołądek zmienia mi sie w jakis kamien na sama mysl i probe karmienia mojego malenstwa cyckiem... :( ale mamy swoj sposob i jakoś nam na razie idzie :) mam nadzieje, że uda sie tak przez 6 miesiecy i mleko mi nie zniknie... :)
Wiele kobiet nie lubi kp. I nie myśl o sobie jako o matce z defektem.mm to nie zbrodnia!
 
Nam położna mówiła o tej gulce po szczepieniu, nawet pokazywała w którym miejscu może wyjść żebyśmy się nie wystraszyli i mówiła, żeby tego nie wyciskać, później może to ropieć i na koniec zrobi się strupek, na którego trzeba uważać żeby nie zamoczyć bo dłużej wtedy będzie schodził.
A ja jestem zła jak diabli bo wczoraj po prysznicu zauważyłam, że wyszły mi nowe rozstępy na biodrach i na udach... na szczęście o wiele mniej widoczne niż te na brzuchu.. ale boje się że bedą dalej wychodzić, a smaruję się cały czas...

Co do noska to ja spryskuje patyczek woda morską i delikatnie oczyszczam dziurki, tak co drugi dzień staram się to robić.

Wczoraj myślałam nad tym, że chyba żadna z nas nie urodziła w dzień matki, a tu prosze okazało się, że Czarnulke spotkał ten zaszczyt :-)
 
reklama
Czesc dziewczynki:-)ech ja dalej nie ogarniam pisania na bb i fb chociaz czytam na bierzaca:tak:
Widze ze nie tylko dla karmienie piersia jest udreka niby bardzo chce karmic ale czasami mam dosc i dalabym butle:-(maly niby je co 3 godz czasami dluzej nie je ale nieraz wisi i godzine i dluzej az mi cycki odpadaja i bola.poza tym walczymy od wczoraj o jedzenie bez nakladek ale srednio na jeza nam idzie,maly sie denerwuje bo nie moze sutka zlapac,ja sie troche stracham zeby mi znowu nie pokaleczyl ich i troche podoi i nakladam spowrotem bo nie moge patrzec jak sie meczy.do tego jeszcze na tej bardziej poranionej piersi robia mi sie guzki i caly czas mnie pobolewa a niby sciaga ladnie i staram sie od tej piersi zaczynac karmienie ale za kazdym razem sie nie da bo maly coraz mniej je(albo piersi produkuja wiecej) i ta druga nieraz twarda jak kamien ja do konca nie wyciagnie.

U nas tez sie pogoda popsula cala noc burza za burzą szalała,a teraz tez sie cos chmurzy a mialam zamiar isc z malym po synka do przedszkola a tu chyba nici i bede sama musiala smigac najgorsze ze w porze karmienia wyjdzie ech babcia sie z malizna nameczy hehe bo na spacerze to by spal bo uwielbia byc na dworze :)
 
Do góry