Hejka!
Kurde staram się wszystko czytać, ale z tą percepcją zapominam co mam komu odpisać i dupa
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Tak się zastanawiam na temat lewatywy i kupy i w ogóle to ja tam nie wiem jak dziecko ma się rodzić obkupkane przez Mamusię jak się rodzi górą a kupka się dołem. Chyba, że ja mam jakoś dziwnie inaczej
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
No chyba, że rodzi się w położeniu kolankowo - łokciowym co akurat w PL jest mega rzadkością. Poza tym uwierzcie, że będzie to wasz najmniejszy problem
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
O stresach porodowych ktoś pisał - właśnie wczoraj mi się włączyły. Jak całą ciążę było spokojnie tak teraz zaparłam się psychicznie i wcale nie chcę rodzić. Boję się i tyle... Coś czuję, że się tak psychicznie zablokuję, że zaś się skończy na oksytocynie.
Aczkolwiek moja szyja pracuje, bo boli miesiączkowo, chyba kawałki czopa lecą, ale malutkie więc się nimi nie przejmuję i udaję, że ich nie ma
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Balerinek też bym sobie chętnie nakupowała, ale że się zaś stary gruchot seicento rozleciało to trzeba było wyciągnąć 300 zł z portfela no i nici z zakupów. W maju 2 urodziny syna - postanowiliśmy się szarpnąć na prezent, złożyć z dziadkami i dostanie autko na akumulatorek i rowerek. Zaś będzie pusto, ale chyba na balerinki za 40 zł styknie :-)
Aaaa i jeszcze co Wy, niektóre laski tak się łamiecie w 35/36/37 tygodniu, że "ja nigdy nie urodzę" ?
citrus super ostatnio napisała - ciąża = 40 tygodni i tego się trzymajmy. Wlazło to i wylezie, ale w swoim czasie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)