reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Dziewczynki kochane!
Poświęciłam godzinkę, aby odpowiedzieć każdej z Was, jeżeli którejś nie odpowiedziałam to przepraszam, bo albo nie pisałyście o sobie, tylko odpowiadałyście innym albo nie chcący pominęłam :( Ale ja chyba nie dam rady tak jak wy na bieżąco :( Za dużo pracy w pracy. Posiłkowąłam się wordem więc mam gotowe odpowiedzi :)

Witaj Czarnulka19 – Gratuluję J Ja na pierwszą wizytę wybieram się pod koniec 7 tyg, nie chcę wcześniej oglądać pustego pęcherzyka i się martwić, czy pojawi się w nim dzidziu lek czy nie, wolę od razu zobaczyć bijące serduszko J A co do placków ziemniaczanych – uwielbiam, jadłabym na okrągło, ciągle tylko bym jadła ziemniaki :p
Aśka trzymam kciuki za wizytę J Nie denerwuj się , będzie dobrze, zazdroszczę już Ci usg J
Zapominajka widze, że do słodkiego Cię ciągnie – czyżby synek ;> Mnie kompletnie odrzuciło od słodkiego, co kiedys samymi słodyczami się odżywiałam :p I już senność Cie dopada J
Lumo – dobrze, że bakteria pokonana! A co do kawy – nie byłam typową kawoszką, ale przestałam ja pić zupełnie. Mówią, żeby nie pić kofeiny to nie piję, z coli też zrezygnowałam L
Noelle – no pewnie, załatwiaj zaświadczenie J acha i później doczytałam, że złe zaświadczenie dostałaś. No ty w swojej pracy koniecznie musisz takie zaświadczenie J
Biedroneczka – chyba każdej z nas ciężko się zabrać do pracy, co innego w głowie siedzi, a raczej w brzuszku J
Mamolinka zaglądaj, zaglądaj J Mama jest lekiem na wszystko!
Iwonka – poczytaj może gdzieś jak przekonać małą do rodzeństwa, mi rodzice, jak siostra miała się urodzić, mówili, że będę starszą siostrą, będę musiała się nią opiekować i pilnować aby krzywda się jej nie działa i czułam się chyba taka dumna z tego J
Aniaczek – na usg możesz zobaczyc serduszko albo i nie, nie wiem, to chyba zależy od czułości sprzętu.. trzymam kciuki abyś zobaczyła. My też czekamy z nowinami do usg i bijącego serduszka.
Gonia09 – trzymam kciuki aby morfologia wyszła ok. i nie bój się o fasolkę, na pewno będzie ok. J
Perelka ja wczoraj oglądałam ciuszki i chciałam już nakupować kaftaników, bodów itp., ale podobnie jak ty – po każdej wizycie coś kupię, a to buteleczkę, a to pajacyka J a co do objawów, ja jakoś nie mam ich zbytnio… czasem lekka zgaga, ostatnio nic, czasem się martwię jak ich nie mam. Jakbym sobie raz dziennie porządnie rzygnęła, to bym była spokojniejsza
Sharpnowaja – ja jeszcze wzdęcia mam :p ale fajnie jak odejdą, bo to takie niekomfortowe
Aangelika1 witaj! Choć z góry mówię, że nie nadążysz za tymi majowymi mamami J tylę nas i tyle piszą J
Framama ja budzik mam na 5.40 a prawie codziennie budzę się o 4.30, z kolei już po 20 chce mi się strasznie spać
Dzewelajna nie stresuj się kochana, może faktycznie aparat do d….y , może zapłodnienie było później. Aczkolwiek też bym się wybrała gdzieś prywatnie na lepsze usg J
Nanulinka – my na podobnym etapie. Też nie mam żadnych mdłości, żadnych innych objawów, tylko taki rozstrój żołądka/jelit i gazy :p
Kora30, citrus – ja uwielbiam ciucholandy i mam nadzieję, że mój dzidziulek tez polubi, aczkolwiek na pewno nakupuję pełno nowych na początek J
Nia witaj J i rozgaszczaj się J A co do żłobków, mam tyle znajomych co oddali dziecko do żłobka i faktycznie szybciej mówią i w ogóle. W ogóle mam znajomą co ma opiekunkę, a opiekunka, cały dzień telewizor włączonyw domu, dziecko tylko by usypiała, aby jej nie przeszkadzała. A w złobkach pełno dzieci, wszyscy chcą się bawić, są zajęcia np. muzykoterapia i inne, dziecko się uodparnia na choroby, nawet jak pochoruje na początku.
Lorelain ale z Ciebie dobra duszyczka :)

te J to uśmieszki, które się skrzaczyły po wklejeniu z worda :p

Pozdrawiam i życzę zdrówka na te chłodne dni :)
 
reklama
czarnulka witamy i gratulujemy - co do wizyty to zgadzam się z dziewczynami, że najlepiej po 7 tyg. Chociaż ja tez jestem niby po 7 a wg usg wychodzi, ze 5 tydz. i serduszka ni widu ni słychu....
ale już ja sobie pogadam z tym moim fasolkiem - myśli , ze ma prawie 6 mm i już może tak mamie podskakiwać ... aha nie ze mną takie numery ....
prosiłam - nie podziałało to teraz inaczej to załatwimy :cool2:

anade ale ci się udało poodpowiadać... kurcze też ostatnio myślałam na Wordem ale jakoś tak w pracy za bardzo czasu nie mam na to.

Mnie nadal mdli caaaały dzień. Najgorzej jest rano tak do 10 a potem w miarę. Całkowicie przechodzi dopiero koło 20 . masakra jakaś.

Miłego dnia dziewczynki Wam życzę :-D
 
Hej :-)

Witajcie Majóweczki,
również wszystkie nowe Mamuśki :)

troszke mnie nie było, ale miałam szpital w domu. Wszyscy, po kolei zachorowaliśmy dzięki uprzejmośći bakterii przyniesionej przez Młodego z przedzszkola. Niestety mnie dopadło straszne, ropne katarzysko plus bonusowo jakaś infekcja grzybiczna. Piekło, swędziało, przestraszyłam się co nie miara. Na szczęście moja lekarka szybko zadziałała i zapewniała,że nie ma to wpływu na fasolke. Ale ja się strasznie boję i czekam z niecierpliwością na wizytę 2 października, czy usłyszę bicie serca Maluszka.

Dziewczyny, przepraszam, że nie odpisze każdej z osobna, ale tyle naprodukowałyście, że nie jestem w stanie tego ogarnąć.
Ale obiecuje poprawę:)

Mam do Was pytanie, czy pijecie kawę albo jakiś jej zamiennik???? Ja jestem kawoszką, ale teraz .... to chyba sobie odpuszcze.

Co do zaświadczenia, pamiętam, że trzy lata temu dostałam je od mojej gin na specjalnym formularzu.

ja piję kawę inkę, ale ostatnio jestem smuszona popijać posiłki coca colą, lekarz pozwolił bo to najlepszy sposób na mdłosci, ja stwierdziłam że to mniejsze zło bo inaczej juz dawno byłabym odwodniona. I tak ledwo stoje na nogach.

Witajcie majóweczki :)
Dołączam do waszego grona, dziś test pokazał 2 kreski. Mam nadzieje, że będziecie mnie wspierać, ponieważ jestem młoda i to moja pierwsza ciąża. Mam jeszcze pytanie, kiedy najlepiej iść do gina ? Aaa i jeszcze jedno, jestem przeziębiona, wiecie może czy moge pic "teraflu" ? Bo nie chce zaszkodzić dzidzi :( Bo co do objawów to praktycznie nie mam, jedynie co to spóźniająca się miesiączka, i lekki ból piersi. Tak naprawdę chyba bym testu dziś nie zrobiła, bo brzuch jak na @ pobolewał, ale wczoraj wieczorem odrzuciło mnie od moich ukochanych placków ziemniaczanych, wiec sruu do apteki po test, no i wynik już znacie. Pozdrawiam mamusie przyszłe :*


gratuluje dwóch kreseczek :) wszystko bedzie dobrze, przeszkolisz sie przez te 8 miesiecy a potem bedziesz wymiatać :tak::tak::tak: ... teraflu w ciąży nie wolno, teraz musisz przerzucić się na "naturalne" czyli czosnek, ciepła herbatka z dużą ilością cytryny, mleko z miodem i masłem na bolace gardło, od biedy paracetamool jak juz trzeba ale czosnek jest świetnym zamiennikiem i z temperaturą dobrze sobei radzi. Jest syrop dla kobiet w ciąży - *spam*. Jak możesz to poleż w łóżku i się wygrzewaj. Jak będzie Cię mocno bolało gardło zawiń szalikiem. Pamietaj że w ciąży bardzo ciepłe kąpiele nie są wskazane więc lepiej nei wygrzewaj się w wannie.

nanulinka ja dzisiaj wizytuję, na 12 idę :) i straszny nerw mnie złapał, głupie myśli w głowie, zaczynam się bać czy wszystko będzie ok. :-(

Witaj Czarnulka19, na wizytę najlepiej się zapisać omiędzy 6-8 tyg.

zawsze tak jest z tymi myślami, pamika ogarnia każdego po kolei przed wizytą, ale głowa do góry i wszytsko będzie odbrze :tak::tak::tak: jeszcze będziesz płakac ze szczęscia jak Ci pokarzą serduszko :-)

Witam sie porannie :) Od 5 spac juz nie moge :( Dzisiaj moge sie juz spodziewac telefonu od poloznej kiedy mam przyjsc na USG. Beda to chyba najdluzsze dni w moim zyciu, tymbardziej ze jeszcze nasluchalam sie od innych dziewczyn, ze tez krwawily po 5 lub wiecej dni a teraz maja zdrowe bobasy.... A dla mnie daje do myslenia, ze niby juz 3 dzien to trwa, a nadal nie mam skrzepow, nawet nie wypadl fasolinek , brzuch tez mnie nie boli... Jedynie przestaly bolec mnie piersi i tak jak bylo tak i jest zadnych objawow wiecej... Dobrze, ze mama utrzymuje mnie jeszcze przy zdrowych zmyslach, bo bym chyba oszalala....

Tez ide zrobie sobie kawke inke bo w moim przypadku chyba tylko na taka moge sobie pozwolic...

Witam nowe mamusie i zycze spokojnego ciazowania :)

Pozostalym milego dnia :-)

Iownka moja Zuzia tez nie chce slyszec o rodzenstwie, na poczatku chciala braciszka a teraz mowi, ze ani siostry ani brata nie chce... Mam nadzieje, ze szybko zmieni zdanie

ja trzymam kciuki, może jednak miałaś tylko jakiegoś krwiaka który się ewakuował. Nie trać nadziei.

anade - hehe widze ze sie zdałaś na sposób :-D

Iwonka - ja bym do tego tematu puki co nie wracała, dopiero jak brzuch bedzie widoczny to wtedy bym kupiła książeczkę i tłumaczyła. Będzie jej łatwiej to zrozumieć jak będzie widziała ruszjący brzuch, pozwól ej się od samego początku opiekować rodzeństwem, smarować brzuch kremem, "czytać" do brzucha bajki, może zabierz ją na USG połówkowe. Pozwól wybrać imię. Dużo rzeczy przyszło by mi jeszcze do głowy ;-) ... generalnei mysle że trzeba dac jej duzo czasu i na razie ten temat odpuścić.


dziewelajna - jak Cie muli to na pewno groszek w twoim brzuchu rośnie :tak::tak::tak: ... ja sobie cały czas powtarzam że każde moje wymiotowanie to ciut więcej mojej kruszynki i pomaga :-)

a ja miałam ciężki poranek, 3 razy męczylam sie w ubikacji za nim cokolwiek zdążyłam zjeść. Brzuch mnie troche pobolewa.
 
dziewczyny znalazłam kalkulator płci dziecka Kalkulator płci dziecka - Kalkulator ciąży - Ciążowy.pl ja będę mieć synka a wy?
 
minerva - mi wyszła dziewczynka, ale sprawdziłam co by pokazywało przy pierwszej ciązy i tez wychodzi dziewczynka a urodził się chłopiec :) ... no ale fajna zabawa;-)
 
Według tego kalkulatora będzie u mnie dziewczynka. W. wniebowzięty, bo chce małą "księżniczkę łobuziarę". Ja bym wolała chłopca, bo są jacyś tacy zabawniejsi :-)

I od razu mówię, że nie do wszystkich odpowiedzi się odniosę, bo mam recenzję do napisania i muszę się wyrobić w godzinę, potem mogę sobie pisać :-p

Byłam wczoraj przelotem w H&M i mieli MNÓSTWO pięknych przecenionych ubranek! Za 10, 20, 30 zł, od t-shirtów z zabawnymi napisami typu "Here comes troubles" :-), ze zdjęciami małp w ray banach, aligatorami, przez śpiochy i spódniczki, sweterki, spodenki... Cudne, takie akuratne na lato następne, jak już maluchy będą mieć 2, 3 miesiące. Jeśli w poniedziałek na USG wszystko będzie okej, kupię jakiś drobiazg :-D

Iownka, to nie ma być racjonalne, ma być fun! :-D
 
tak ap ropo lata to ja sie strasznie ciesze że taki okres na rodzenie mamy, moim zdaniem najlepszy z najlepszych :) rozpakujemy sie za nim przyjdą upały, spokojnie cały dzien dziciaczki będą na powietrzu, nie bedzie tyle ubierania, ja mam wizje że cały dzien leże na leżaczku na działce i karmie :-)... dłuuuuugie spacery z wózkiem, słoneczko, dobry humor. Synka rodziłam w styczniu i była masakra.
 
reklama
Do góry