no my też radzimy sobie inaczej bo S się boi... po ostatnim razie wylądowałam na IP z plamieniami na drugi dzień i sobie ubzdurał że to jego wina i szlaban....
ale już wie że pod koniec będzie miał okazję ponaglić Matylkę Już chodzi i jej gada że nie musi się spieszyć bo tatuś mamusi chętnie pomoże
ale już wie że pod koniec będzie miał okazję ponaglić Matylkę Już chodzi i jej gada że nie musi się spieszyć bo tatuś mamusi chętnie pomoże