reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Noelle - gratuluje 9 miesiąca! szok i kiedy to minęło... xD niedawni co się dowiedziałyśmy wszystkie o ciąży.

Ja bez zmian nadal sikam........ Całą noc prawie nie przespalam bo co chwilę musiałam wstawać :/


Co to jakaś zmiana czasowa była? Na komórce i na komputerze mam inna godzine, a w zegarkach domowych o godzinę do tylu.... Hmmm :confused:

jest dokładnie 12:45 teraz :D
 
reklama
Sikam, Sikam, Sikam, Sikam.... ile można? z skąd u mnie tyle wody w organizmie. Dokładnie co 5 minut ;/ dzisiaj już chyba z 5 razy popuscilam.. przy zwykłym kliknięciu lub śmiechu


Witaj kochana w klubie.... ja już się nad pampersami dla dorosłych zaczynam zastanawiać. Strach się nawet śmiać aby sobie wstydu nie narobić!
 
witajcie,

Dzis tutaj takie pustki, każda przy stole :)

Noelle gratuluje 9 miesiąca :) już niedługo. Do mnie dziś dotarło, że został zaledwie kwiecień i kto wie czy aby napewno cały.

My niedawno wróciliśmy ze śniadanka, było duże, rodzina moja i męża przy jednym stole i było sympatycznie.
Dzis jestem wyjatkowo okopywana, aż nie mogłam się skupić na jedzeniu obiadku tak dostawałam po żebrach

Miłego wieczorku :)
 
Kochane wpadam by życzyc każdej z Was cudownych, pełnych ciepła rodzinnego, wesołych i udanych Świąt Wielkanocnych.

Moi goście wyjechali, dziś wszystko na wariata praktycznie nie czuc u nas w domu świąt :-D, ale cieszę się z samego faktu że spędzam je w domku.
Jutro wybieramy się z synkiem na dobroczynny festyn organizowany przez rodziców dzieci autystycznych także dzień miło nam zleci, a od wtorku obiecuję już Was nadrobic.

Jeszcze raz Wesołych!!
 
Rzadko tu ostatnio zaglądam, ale z całego serca chcę życzyć Wam wszystkim drogie Mamy rodzinnych i spokojnych świąt Wielkanocnych, by Opatrzność Boża czuwała nad Wami, waszymi Rodzinami i maleństwami, które już niedługo się urodzą, już nie życzę, by wytrzymać jak najdłużej w dwu- czy trzypaku, ale życzę szczęśliwego rozwiązania :tak:

edit: u nas kolejny atak zimy tej wiosny, ledwo wróciliśmy od rodziców taka zawieja, ale teraz siedzę w cieplutkim łóżku i może uda mi się Was nadrobić :)
 
Ostatnia edycja:
Zapo co tam u Ciebie? śniłaś mi się! urodziałaś ! ale Mała miała włoski na głowie.
Nie no jeszcze nie urodziłam :-D
Czekam co najmniej do jutra. Choć mi dziś ciotki i inne krewne królika wróżyły, że w ciągu tygodnia urodzę :szok:
Muszę wyglądać kwitnąco :-D

A tak w ogóle to dobry wieczór/ dobranoc
 
dzień dobry Kochane,
o esu jak ja bym chciała teleportować się do naszego domku, do naszego lóżeczka!jakie tutaj jest niewygodne spanie! nie mam siły już nawet zapłakać. boli mnie wszystko kręgosłup biodra , wszystko!
Zapo to fajne ciotki. uwielbiam takie propokowanie!
mnie teściowa powiedziała ,że pewnie nie dotrwam do maja. taka miła ,a co!
na szczęście u mnie w domu, póki co imię się podoba więc nie muszę chociaż o to walczyć!
a śniegu tu tyle napadało ,ze nie wiem jak my jutro wrócimy do wawy.katastrofa.
kiedy ta wiosna!
dziś czulam się okropnie. boś mnie bolało w brzuchu ,tak na okres,ale taki tępy ból .nie miałam siły siedzieć ,ani stać ,ani leżeć. dosłownie nic.i na dodatek ciągle chodziłam siku.w pewnym momencie to wkręcilam sobie, ze napewno odchodzą mi wody:szok: taka zdolna jestem.
a teraz chcialabym już dzień, bo nie mam siły spać w tym niewygodnym lóżku!
 
dzień dobry babeczki :)

Mamy kwiecień !!!!!!
Wczoraj przywiozłam torbę, muszę w końcu spakować się do szpitala. Poprosiłam męża, jak byliśmy u teściów, żeby mi zniósł torbę ze strychu na rzeczy do szpitala. A od kilku dni powtarzałam,że tych rzeczy jest dużo i zniósł mi walizkę, taką którą braliśmy jak wyjeżdżaliśmy za granice do pracy na całe wakacje. Olbrzymią torbę na kółkach, śmiałam się, że chce mnie się pozbyć z domu bo zmiesci się w niej cały mój dorobek :)

Obudzilam się i koniec spania, nie mogę zasnąć :/
Dziś lany poniedziałek ( a raczej sypany śniegiem ) i Prima Aprilis, hmm tak myślałam, czy nie obudzić męża i powiedzieć, że wody mi odeszły ale to byłoby chyba zbyt drastyczne :)
 
czesc brzuchatki!
to jednak byłoby zbyt drastyczne.biedaczek mógłby dostać zawału i co wtedy :confused:
ja też już nie spie.siedze na łóżku patrze jak Frania śpi i zazdroszcze jej ,że leży na brzuchu:-D też tak bym chciała!
śniegu tyle naspypało ,że zastanawiam się ile godz będziemy wracać do wawy? mamy plan wyjechać po śniadaniu bo boje się ,że później będziemy dodadtkowo jechać w korku.
mam nadzieje,że sobie podjadłyście w te święta!
jak dziewczynki zaczarować zimę ,żeby poszła precz! przecież my niedługo rodzimy!już kwiecień.
mimo nienastrającej pogody optymistycznie życzę Wam miłego dnia! wieczorkiem do Was wpadnę.
 
reklama
ja też myślę nad jakimś ciekawym pomysłem na żarcik, ale póki co nic mi do głowy nie przychodzi. Jeśli któraś z Was ma coś fajnego w głowie i nadawałoby się do powielenia - to ja poproszę :> Dziś mam obiad u teściów, będzie jeszcze szwagier z narzeczoną więc mogłabym wykorzystać sytuację i nabrać wszystkich.

Zapo - mnie tak z Milą wszyscy wróżyli, że urodzę ją przed terminem (sama jestem wcześniakiem, a tak apropo - moje dziecię waży w brzuchu tyle, co ja przy urodzeniu :>>> ) a przenosiłam ciążę i urodziłam prawie 4 kg dziecko... :/ na tyle zdały się wróżby uczynnych ludzi :)

ja jeszcze 3 dni do pracy w tym tygodniu i 3 dni w przyszłym i BIBA :) wtedy będę mogła prać ciuchy i pakować torbę, chociąż tą torbę to chyba zacznę pakować wcześniej :)
 
Do góry