reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Natalia wybraliście bardzo ładne imię, Adrianny są fajne :) przynajmniej te które ja znam.
Ja brzuch od początku ciąży mam nisko osadzony i nie miałam problemów z oddychaniem, pewnie już tak zostanie.
Pola współczuje sytuacji z babcią, jeszcze teraz w same święta :( i trzymam kciuki za wizytę u dentysty.
Coś nasza Noelle milczy od rana, pewnie ma badania oby się uspokoiło i wróciła do domu na święta, oczywiście w 2 paku.
 
reklama
Cześć brzuchatki :happy:

Nie wiem, co się stało, ale znów nie mogłam w nocy spać. Położyłam się po 11, obudziłam przed drugą i ostatnią zarejestrowaną przeze mnie godziną była 4.30, więc pewnie zasnęłam. Myślałam, że mnie szlag trafi:crazy:

Pogodę mamy znów do dupy. Wieje, sypie i jest zimno. A ja muszę się wybrać i zanieść mój wymaz na paciorkowca do laboratorium... Jakoś mi się nie spieszy:sorry:
 
cześć dziewczyny :)

kurcze przykra sprawa z Noelle. Mam nadzieję, że u niej i dzidzi wszystko ok. Trzymam za nich kciuki.

Ja dziś wybieram się na wizyte. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Mała chyba mi się jakoś dziwnie obróciła. Czasem mam wrażenie, że leży w poprzek.
 
Czesc dziewczynki.no u mnie tez pogoda pod psem zreszta tak jak i moje samopoczucie.co do boli od wczoraj mam hmm takie jakies skurcze nie skurcze,brzuch tylko od polowy twardy i strasznie ciagnie mnie do dolu.najgorsze ze ulezec nie moge bo mnie lewe zebro boli a na prawym boku tez ie da rady bo tam maly lezy i tak mnie kopie ze szok az boli:-(takze pozostaje mi siedzenie albo chodzenie ale zbytnio nie pomaga jak mnie boli.dzisiaj jak narazie spokoj zmachalam sie tylko jak wstawialam posciel do prania bo sie musialam naschylac:wściekła/y:jutro mam zamiar jechac na zakupy swiateczne jak ja dam rade to sie teraz zastanawiam ale samego m nie wysle bo mi polowy nie kupi:wściekła/y:hehe wczoraj jak m powiedzialam ze chyba mam skurcze i wlasciwie za 2 tygodnie juz bede mogla rodzic to stwierdzil ze on jest nieprzygotowany i mam czekac do maja hehe.a jeszcze niedawno mowil ze juz bym urodzic mogla bo doczekac sie nie moze :-)
 
Czesc dziewczynki.no u mnie tez pogoda pod psem zreszta tak jak i moje samopoczucie.co do boli od wczoraj mam hmm takie jakies skurcze nie skurcze,brzuch tylko od polowy twardy i strasznie ciagnie mnie do dolu.najgorsze ze ulezec nie moge bo mnie lewe zebro boli a na prawym boku tez ie da rady bo tam maly lezy i tak mnie kopie ze szok az boli:-(takze pozostaje mi siedzenie albo chodzenie ale zbytnio nie pomaga jak mnie boli.dzisiaj jak narazie spokoj zmachalam sie tylko jak wstawialam posciel do prania bo sie musialam naschylac:wściekła/y:jutro mam zamiar jechac na zakupy swiateczne jak ja dam rade to sie teraz zastanawiam ale samego m nie wysle bo mi polowy nie kupi:wściekła/y:hehe wczoraj jak m powiedzialam ze chyba mam skurcze i wlasciwie za 2 tygodnie juz bede mogla rodzic to stwierdzil ze on jest nieprzygotowany i mam czekac do maja hehe.a jeszcze niedawno mowil ze juz bym urodzic mogla bo doczekac sie nie moze :-)

strach go obleciał ;) no ale nie ma się co dziwić. A nie wiem czy słyszałyście może albo widziałyście tych dwóch gości co wzieli udział w eksperymencie ciążowym. Podłączyli ich do jakiś urządzeń co imitują skurcze porodowe. Na początku się smiali a po dwóch godzinach wyli z bóli, płakali żeby im to natychmast wyłączyć. WNIOSEK: żaden facet nie dałby radę urodzić. Nie wiem jak Wy....ale ja się z tym zgadzam :)
 
usmiechnieta ja tam tez sie z tym zgadzam ze zadem chlop nie dal by rady urodzic ba nawet w ciazy 2 dni przechodzic.kurcze ja tak szczerze to chcialabym juz urodzic zeby przestac sie tak meczyc ale z drugiej strony chcialabym jednak w tym maju.i badz tu babo madra:-(zobaczymy co tam moj gin za tydzien powie ale czuje cos ze albo przenosze albo niedlugo sie wykluje to moje chlopocysko :-)
 
Cześć dziewczyny :)

Słońce świeci od niechcenia, ale ważne że w ogóle jest więc się cieszę :-) Kurczęę te tabletki mają takiego kopa, że normalnie funkcjonować nie mogę, leżałam po nich jak zalecił lekarz ale nadal ręce mi drżą i serce wali jak na zawał jakiś normalnie :angry: chyba zalegnę w łóżku dzisiaj jak mops, niby nie muszę leżeć plackiem ale nie zaszkodzi no nie :laugh2:

Adrianna baaaaardzo ładne imię :tak: ja się szykuję na walkę co do imienia naszej Ryby małej ale mój jest nieugięty, powiedział że jak urodzę to on mnie wyprzedzi i poda imię :laugh2: zabawny faaaaaaaaaacet z niego :cool:
 
i ja się witam
u mnie słonko, zaraz do sklepu się wybiorę i jak ładnie to może na spacer z młodym, potem porządki i obiad:pizza, a pod wieczór koleżanka wpadnie :-)
ostatnio brak mi weny na cokolwiek, padnięta jestem, siły nie mam na nic, jak leżę to mnie nogi bolą i biodra, jak wstanę to zmęczona i niewyspana, ehh.. tak źle i tak nie dobrze, do tego wczoraj moja lekarka powiedziała że mam opuchnięte nogi i mam wypoczywać a przy moim 2 latku i mężu który specjalnie nic sobie z tego nie robi jakoś nie bardzo to widzę :-(
w pt wizyta u gin, może jakieś usg i podejrzę małą, a wczoraj robiłam morfologię i poleciało mi żelazo, na razie 11,2 (norma od 12) ale pewnie dostane jakiś specyfik do łykania... A lekarka od cukrzycy widziałaby mnie na patologi pod obserwacją od 23.04 znaczy od końca 37 tc....zobaczymy jak będzie.....
 
reklama
usmiechnieta ja tam tez sie z tym zgadzam ze zadem chlop nie dal by rady urodzic ba nawet w ciazy 2 dni przechodzic.kurcze ja tak szczerze to chcialabym juz urodzic zeby przestac sie tak meczyc ale z drugiej strony chcialabym jednak w tym maju.i badz tu babo madra:-(zobaczymy co tam moj gin za tydzien powie ale czuje cos ze albo przenosze albo niedlugo sie wykluje to moje chlopocysko :-)

Ewelinkaam też tak mam :) też bym juz chciała ale z drugiej strony żeby w maju. Jest nam już ciężko po prostu. Ja też nie mogę się dzisiejszej wizyty doczekać. Ciekawa jestem co powie i kiedy ten pessar mi zdejmie. Chyba już za trzy tygodnie ;)
 
Do góry