reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

Aisha_23 mnie prawdopodobnie czeka to samo co Ciebie. Niestety też mi glukoza podwyższona wyszła i skierowanie do diabetologa dostałam. Zobaczymy co mi tam powiedzą. A ty wysoki wynik miałaś po obciążeniu?
 
reklama
Podpisałam zgodę na założenie szwu i już mnie szlag trafia i najchętniej bym się zaryczała. Poprosiłam o coś na uspokojenie, bo zaczęłam panikować, że coś mi się stanie podczas tej narkozy. Przecież to obłęd jakiś... Fantastyczne wahania nastrojów :-(
 
Citrus doskonale Cie rozumiem, ja też strasznie boję się narkozy i chciałabym jej nigdy nie doświadczyć. Ale na pewno będzie dobrze, jestes młoda, ciąże do tej pory znosiłaś raczej bez problemowo więc głowa do góry.
Pamiętaj tyle nas będzie trzymało za Ciebie kciuki w pon, że musi być dobrze :)
 
citrus ale to będzie tylko znieczulenie miejscowe, tak? czy ogólne?
Ja miałam ogólne przy poronieniu. Po prostu odpływasz i budzisz się po danym czasie, niczego nie pamiętając.
Nie bój się, będzie dobrze!
 
Czesc laski;)

O matko ale wiesci:szok: jestem w szoku!!!

Oczywiscie 3mam kcikuki za Kaje i jej malenstwa, za ciebie Citrusku tez!!!!

I teraz sama sie boje bo mi tez brzuch twardnieje kilka razy dziennie - nigdy tego nie liczylam ale chyba zaczne... I czuje wtedy parcie na pecherz.... Ale nie boli raczej. Masakra - chyba czas zwolnic tempo!!! I troche sie poobserwuje.

I strasznie mnie bola biodra - szczegolnie jak za duzo robie w dzien. To potem w nocy ciezko mi sie przekrecic z boku na bok... Macie tez takie bole? No i zauwazylam,ze jak chwile na plecach poleze to zaczyna brakowac mi tchu...

Chce juz maj:baffled:
 
Citrus bedzie dobrze zreszta juz sa lepsze wiesci u Ciebie:)
Mam nadzieje ze u KAJI tez bedzie dobrze i maluszki beda zdrowe.
Ale sie porobilo kurcze dopiero luty a tu na majowkach takie problemy,jednego dnia wszystko ok a drugiego juz nie tak pieknie.u mnie w sumie ok oszczedzam sie ile moge ale wiadomo trzeba posprzatac obiad ugotowac i konczy sie bolami brzucha i ostatnio kluciami w pachwinach(a to zdarza sie zazwyczaj jak leze i chce sie przewrocic)w czwartek mam wizyte wiec zobaczymy co bedzie i co powie na te moje dolegliwosci
Kasienka ja tez tak mam ze na plecach nie daje rady bo oddychac nie moge.a dzisiaj tez doznalam szoku trzy godziny siedzialam w banku i jak juz wyszlam tak mi sie siku chcialo ze szok myslalam ze nie dojde do toalety ale doszlam a tam ledwo pare kropel polecialo:szok:
 
Ostatnia edycja:
ja tak mam z biodrami jak za długo łażę albo za dużo w domu śmigam.... W środę poszłam na spacer, łaziłam 3h i potem ne mogłam się ruszać.... Teraz zauważyłam że 2h to max. Bo potem właśnie nie jestem w stanie wstać, albo się obrócić na łóżku bez pomocy....
heh... też już bym maj czasami chciała...
 
Podpisałam zgodę na założenie szwu i już mnie szlag trafia i najchętniej bym się zaryczała. Poprosiłam o coś na uspokojenie, bo zaczęłam panikować, że coś mi się stanie podczas tej narkozy. Przecież to obłęd jakiś... Fantastyczne wahania nastrojów :-(

to normalne,ja też panikowałam że się nie obudzę i strasznie przeżywałam.będzie dobrze! moja sis tak się bała że się nie zgodziła na szew,ale też udało jej się donosić.bądź dzielna!
 
reklama
Aisha ale czemu Ty masz wstawac o 7ej? Ja wstaje z maluchem ok 9ej , mierze cukier na czczo i jest ok i jem cos lekkiego . Wieczorem jem ostatni posilek tak ok 22ej - jak pisalam chrupki, sucharki , kawalek kajzerki. Kolezanka robi podobnie i tez cukry ma unormowane . Wazne zebys jadla co 2 godziny , jak jestes gdzies np. w drodze i nie masz nic do zjedzenia to kostke czekolady gorzkiej - to odpowiednik jednego posilku - super dziala i sie sprawdza . Ja Ci polecam www.slodkiemamy.edu.pl - ja z tamtad wszystkiego sie dowiedzialam .
 
Do góry