reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

W podstawówce wszyscy chodziliśmy na religię, w gim była jedna osoba, która nie chodziła bo jej rodzina nie wierzyła, w liceum miałam jednego chłopaka ze świadków Jehowy... He he w sumie to im zazdrościliśmy, że mają godzinę wolną. Myślę, że teraz coraz więcej osób jeśli nie czuje potrzeby bliskości z Bogiem to z wiary otwarcie rezygnuje. Taką postawę pochwalam, bo do kościoła powinno się iść z potrzeby serca, a nie dlatego, że wypada, że (jak moja babcia) się nudzi i przy okazji jest możliwość podpatrzenia garderoby innych...
 
reklama
Ehh no to będę miała przegwizdane szybciej niż myślałam. To akurat jest coś co mnie wkurza w Polsce, religia w szkołach a nawet jak widać w przedszkolach. Z perspektywy osób wierzących to fajne, ok, cacy. Ale kiedy taka ja na przykład nie mam nic wspólnego z wiarą, to już nie jest fajne. Wiara powinna być w domach, gdzie się ją praktykuje i w kościołach, a nie w szkołach i przedszkolach, argh.
 
Ehh no to będę miała przegwizdane szybciej niż myślałam. To akurat jest coś co mnie wkurza w Polsce, religia w szkołach a nawet jak widać w przedszkolach. Z perspektywy osób wierzących to fajne, ok, cacy. Ale kiedy taka ja na przykład nie mam nic wspólnego z wiarą, to już nie jest fajne. Wiara powinna być w domach, gdzie się ją praktykuje i w kościołach, a nie w szkołach i przedszkolach, argh.
W przedszkolach religia jest jako zajęcia dodatkowe i dużo dzieciaków nie chodzi .Spokojnie ;-)
W naszej szkole dzieci ,które nie chodzą na religię mają etykę .:tak::tak:
A wracając ściśle do tematu wiary.Z kościoła bez problemu można się wypisać .Taką ochotę zgłasza się do proboszcza u siebie w parafii ,a reszta to już od niego zależy .Pamiętam jak tydzień przed moją Komunią św .matka wypisała z kościoła siebie i właśnie tę moją koleżankę .ogólnie poruszenie sąsiadów było spore ,ale ksiądz do tego nic nie miał .;-)
 
Ostatnia edycja:
Yolanta - u nas jest prosta sprawa, bo mieszkamy w rejonie, gdzie jest chyba z 85% ateistow, 10% ewangelikow a 5% to zbieranina (katolicy, Jehowy, jest jakis kosciol nowoapostalanski cokolwiek to jest, kilku Rosjan wiec nie wykluczone, ze prawoslawni, knajpa chinska i indyjska wiec pewnie cos azjatyckiego i garstka Turkow wiec prawdopodobnie muzulmanie ;-)). A moj maz to juz taki ignorant w sprawie wiary, ze az mnie zadziwia :-D Ja przeszlam wszystkie sakramenty katolickie ale jestem niepraktykujaca (tak mi sie zrobilo z powodu upolitycznienia Kosciola w PL :baffled:) Synowi zamierzam kosciol pokazac i Biblie podsunac, bo to tez wszak czesc europejskiej kultury. Zajecia religii w szkole w DE, o ile wogoile istnieja (bo nie wszedzie sa), sa przedmiotem o wszystkich religiach (religioznawstwo dla dzieci / mlodziezy, czesto polaczone z filozofia) a nie tylko o jednej, wiec wolnosc dla wszystkich :-) Poszczegolne koscioly maja swoje szkolki dodatkowo, jak to kiedys bylo w PL, zanim religia weszla do panstwowych szkol.

U nas w SP byly dwie osoby nie chodzace na religie: jedna to Zydowka (wiem od dziadka, ktory znal jej dziadka przed wojna, po wojnie ukrywali, ze sa Zydami) i jeden komunista. W LO juz cale multum nie chodzilo na religie, bo wlasnie wtedy Kosciol zaczal budzic tyle kontrowersji i wiadomo, mlodzi buntownicy w ten sposob wyrazli swoj sprzeciw wobec takiej polityki Kosciola w PL :cool2:Nikt nie byl szykanowany z tego powodu :tak:

To, ze jestes ochrzczona to nie znaczy, ze nie mozesz konwertowac do innej religii. A jak Ci na tym bardzo zalezy mozesz w kazdej chwili zlozyc wniosek o apostazje (jest nawet w necie) i wystapic formalnie z Kosciola i... w kazdej chwili do niego wrocic. Wszystkie drogi przed Toba :-)
 
Ostatnia edycja:
kugela - no i tak powinno być. Religia dla chętnych przy kościołach, a nie w państwowych szkołach. A z tą apostazją to nie tak łatwo, jak się okazało. Mogę tylko u siebie w kościele złożyć wniosek, a jak poszłam tam jakoś mając lat 19, z wydrukowanym papierkiem i dwoma osobami które miały mi robić za świadków aktu apostazji, to mi ksiądz zabrał papierek, odłożył na biurko, po czym powiedział, że on tego nie wyśle do kurii, bo mu sumienie nie pozwala, czy jakoś tak to powiedział. Chciałam powalczyć o to, ale potem jakoś mi się odechciało, uznałam, że mam to gdzieś. I tak będę w papierach kościoła i tak, bo przecież mnie korektorem nie zamaskują.
Aaa bo ja jeszcze chciałam akt chrztu od niego, to mi powiedział, że w takim celu mi nie da. Pewnie jakbym tam teraz poszła i byłby jakiś inny ksiądz, to łatwiej by poszło, ale wtedy trafiłam na jakiegoś głupiego dziada i tyle.
 
Możesz bezpośrednio do kurii się zgłosić i to załatwisz od ręki .Apostazja jest potrzebna w momencie ,kiedy musisz gdzieś udowodnić ,że wystąpiłaś z kościoła na rzecz innej wiary ,a tak po prostu nie praktykujesz i tyle .
W naszej szkole dzieci mają religię zawsze jako pierwszą lub ostatnią lekcję ,więc problemu z godzinami nie ma ,a dla nie chodzących na religię a chcących jest etyka czyli taka możliwość założona przez naszą panią dyrektor ,co uważam za dobre rozwiązanie problemu.;-)
 
a nie masz aktu chrztu Yolanta? Czy chcialas im zabrac ichny? ;-)Nie wiem ile lat temu mialas lat 19 ale moze teraz jest prosciej? I doroslej kobity juz by tak nie zbyli jak (pelnoletniej) nastolatki :tak: W DE latwo sie wystepuje z kosciola, bo zglasza sie to... fiskusowi :-D Mi sie tez religia w polskich szkolach nie podoba i to ze ci ksieza dostaje panstwowa pensje, kapelani zold itd. :wściekła/y:
 
hej dziewczyny, pewnie nikt mnie tu już nie pamięta...bo ostatni raz się tu udzielałam będąc jeszcze w ciązy:shocked2: az wstyd :baffled: czasem podczytuję, ale ciężko mi się ogarnąć żeby być na bieżąco, zatem chylę przed Wami czoła, że jesteście tak super zorganizowane...dziś mija u nas 5 miesięcy i obiecuję odzywać się częściej ;-) pozdrawiam gorąco w ten popnury dzień, bez kawy ani rusz!
 
reklama
dziewczyny co miałyscie w paczce z hippa? bo ja dzis mialam w skrzynce przesylke od nich ale była otwarta, pewnie listonosz otworzył myslac ze cos skubnie z niej. Mialam 2 saszetki mleka nastepnego i fioletowa łyzeczke
do karmienia
 
Do góry