no właśnie też tak myślalam ale wolalam się upewnićna internecie kobiety różne rzeczy piszą...jutro drugie spotkanie z midwife.może dowiem się czegoś więcej na temat mojej kruszynki.wszystkie jesteście juz po usg a ja jeszcze nie widziałam maleństwa ani nie słyszalam bicia serduszkadlatego chyba tak bardzo sie tym wszystkim stresujejednak w Polsce o tyle to dobre ze usg robią prywatnie.tutaj owszem powiedzieli mi że prywtnie mogą zrobić za 300funtów w prywatnej klinice.nawet lekarza polskiego w pobliżu nie ma.chyba się stęsknilam za ojczyzną
reklama
ja sobie kupiłam na rozstępy krem do ciała Mustela.słyszałam,że jest bardzo dobry.zobaczymy.
MUSTELA krem przeciw rozstępom rozstępy 2x150ml (1862488958) - Aukcje internetowe Allegro
MUSTELA krem przeciw rozstępom rozstępy 2x150ml (1862488958) - Aukcje internetowe Allegro
suzi1
Kocham Cię synuś
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 2 983
Czuje ja na dole brzucha...yhy.można wiedziec dokładnie jak to wyczułas?ja tylko widzę mój lekko większy brzuszek ale nic nie czuję:-(dotykam,dotykam i nic nie mogę wyczuc.
As wybacz ale absolutnie sie z Toba nie zgadzam Sama pytałam lekarza co to jest ... no i jakos nigdy nie naciskal mi brzucha podczas badania. Resztę zachowam dla siebie...rurka powiększającej macicy nie wyczujesz ręką.Ją czujesz w środku ,bo macica to mięśień,który przy dotyku ucieka do środka.
W pierwszych tygodniach ciąży podczas badania lekarz dlatego naciska brzuch jedną ręką by właśnie w środku drugą ręką macicę zbadać .
Innego sposobu nie ma.
Nam się może wydawać ,ale to nie to....;-):-):-)
Kochana normalnie powinno się odbyć badanie dwuręczne w celu sprawdzenia rozpulchnienia min macicy.Czuje ja na dole brzucha...
As wybacz ale absolutnie sie z Toba nie zgadzam Sama pytałam lekarza co to jest ... no i jakos nigdy nie naciskal mi brzucha podczas badania. Resztę zachowam dla siebie...
Na tej podstawie można bardzo dużo powiedzieć na temat przebiegającej ciąży.
U mnie lekarz na podstawie takiego badania zadecydował np o zwiększeniu Luteiny pomimo dobrych wyników progesteronu ,ponieważ u mnie macica słabo się rozpulchnia ,co za tym idzie nie ma szans na prawidłowy rozwój ,bo jest mu ciasno.
Tu masz więcej...
Opis takiego całego badania jak powinno wyglądać...
http://mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=645
Suzi ,ale to moja 7 ciąża i wszystkie były badane tak samo przez różnych lekarzy.W różnych szpitalach,w różnych gabinetach.Asiku może zrezygnujmy z lekarzy i zacznijmy sugerować się tym co piszą na necie, niech internet prowadzi nam ciąże
Szczerze nie rozumiem takiego podejścia...i jest to tylko i wyłącznie moja opinia
Teraz lekarze idą na łatwiznę i sugerują się tylko USG ,a jak coś się dzieje to często jest za późno ,bo nikt nie pomyślał ,zeby zrobić badanie dwuręczne...
Ostatnio ciążę prowadzę w wyspecjalizowanej klinice z uwagi na ciążę wysokiego ryzyka i tam też badanie wyglądało tak samo.
To nie jest informacja z internetu ,ale procedura ,która powinna obowiązywać lekarza ginekologa .Ta procedura zapisana jest w podręcznikach medycznych.
Co do kolczyka to wyjęłam go jakieś dwa tygodnie temu, bo zaczął mnie ciągnąć. Poza tym wolę, żeby dziurka zarosła, niż ma się powiększyć. Na rozstępy kupiłam polecony przez koleżankę krem Gerber (do kupienia w aptekach). Nie należy do najtańszych, bo kosztuje prawie 30 zł za 250ml, ale jest wydajny, bezzapachowy i fajnie się wchłania. Jak na razie stosuję go wieczorem po kąpieli.
Podczas pierwszej i drugiej wizyty u gina badał mnie ręcznie, za trzecim razem powiedział, że mi oszczędzi. Nie wiem, co jest co jest prawidłowe, ale coś jest w tym co pisze Asik.
Zaczynam II trymestr i faktycznie objawy pomału zaczynają zanikać, oprócz spania! Jest coraz gorzej! Usypiam na stojąco. Już mi głupio w pracy bo cały czas ziewam. Cały czas marzę o zamknięciu oczu choć na chwilę i gdziekolwiek. A jeszcze teraz mam dużo papierkowej pracy . Jakoś trzeba dać radę.
Pozdrowienia i miłego wieczoru!
Podczas pierwszej i drugiej wizyty u gina badał mnie ręcznie, za trzecim razem powiedział, że mi oszczędzi. Nie wiem, co jest co jest prawidłowe, ale coś jest w tym co pisze Asik.
Zaczynam II trymestr i faktycznie objawy pomału zaczynają zanikać, oprócz spania! Jest coraz gorzej! Usypiam na stojąco. Już mi głupio w pracy bo cały czas ziewam. Cały czas marzę o zamknięciu oczu choć na chwilę i gdziekolwiek. A jeszcze teraz mam dużo papierkowej pracy . Jakoś trzeba dać radę.
Pozdrowienia i miłego wieczoru!
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
choćbym się ugniotła na wylot nie odróznilabym macicy od nerki, a co tu jeszez mówić czy powięksozna czy nie.Hej dziewczyny,mam takie pytanie.kiedy zaczelyscie wyczuwac powiekszona macicę?ja jakos nie mogę wyczuć...;/
Ja tak się z As zgadzam, mnie tez lekarz badał cąłe życie dwuręcznie, w życiu mi samego brzucha żaden nie macał. Choc przyznam, ze teraz na mega drogiej wizycie zrobił tylko cytologię a zbadać juz mu się nie chciało, tylko usg zrobił.
reklama
suzi1
Kocham Cię synuś
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 2 983
choćbym się ugniotła na wylot nie odróznilabym macicy od nerki, a co tu jeszez mówić czy powięksozna czy nie.
Ja tak się z As zgadzam, mnie tez lekarz badał cąłe życie dwuręcznie, w życiu mi samego brzucha żaden nie macał. Choc przyznam, ze teraz na mega drogiej wizycie zrobił tylko cytologię a zbadać juz mu się nie chciało, tylko usg zrobił.
Pokaż mi gdzie ja napisalam ze lekarz macał mi sam brzuch????
Czyli nie tylko ja mam beznadziejnego lekarza
Podziel się: