reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

A ja zaczynam mieć dość dzisiejszego dnia. TŻ u rodziców, w plecach coś mu przeskoczyło i nie miał siły już do mnie przyjść. A od mojej babci w prezencie dostaliśmy na pralkę, kupiliśmy pralkę, a teraz moi rodzice trują mi że jak śmiałam podać adres naszego przyszłego mieszkania, w sensie na TŻ, bo mnie zostawi i nawet pralki nie bede miała. Jeszcze tam nie mieszkam ale już strasznie ta sytuacja mnie męczy, moi rodzice znieść nie mogą że ślubu nie mamy (a planujemy, zaręczyliśmy się kilka dni przed poczęciem ;-)), po prostu ze względu na urządzanie mieszkania chcemy ślub dopiero w przyszłym roku wziąść, na spokojnie. Teraz cały czas mnie straszą że bez niczego zostanę i tej pralki przeżyć nie mogą, że to na niego była wzięta (a podaliśmy adres do "nas", bo po co targać pralkę od moich rodziców do naszego mieszkania). A najbardziej z tego wszystkiego wkurza mnie to, że to ja na gotowe idę, do mieszkania, które jest TŻ, które sam remontuje, a ja się finansowo nawet nie bardzo mam jak dołożyć bo dochodów na chwilę obecną 0, bardzo nam pomagają jego rodzice, aż mi głupio jest. :wściekła/y:

Za wszystkie potrzebujące trzymam kciuki!!
 
reklama
a ja znowu mam ból, skurcze i kłucia:( nie takie silne jak przedwczoraj ale znowu:( boję się, że w marcu urodzę:( nie chcę jechać do szpitala bo mnie tam zatrzymają a wiadomo jak klimat szpitalny... poza tym to chyba normalne że mam ból codziennie i skurcze? i w ogóle wydzieliny trochę więcej, ostatnio była gęsta i biała a teraz znowu rozwodniona i jest jej dość dużo i ma taki kolor kremowy...
 
a ja znowu mam ból, skurcze i kłucia:( nie takie silne jak przedwczoraj ale znowu:( boję się, że w marcu urodzę:( nie chcę jechać do szpitala bo mnie tam zatrzymają a wiadomo jak klimat szpitalny... poza tym to chyba normalne że mam ból codziennie i skurcze? i w ogóle wydzieliny trochę więcej, ostatnio była gęsta i biała a teraz znowu rozwodniona i jest jej dość dużo i ma taki kolor kremowy...

No-spa i leżymy!!
 
4 raz odpisuję, mam przekroczony limit i zerową predkosc. Nie mam nospy:/ a punkt apteczny zamknięty:/ leżę a jak wstaję to nie mogę sie wyprostować taki twardy skurcz mnie chwyta:/
 
4 raz odpisuję, mam przekroczony limit i zerową predkosc. Nie mam nospy:/ a punkt apteczny zamknięty:/ leżę a jak wstaję to nie mogę sie wyprostować taki twardy skurcz mnie chwyta:/

O kurczę to niedobrze. A jak te skurcze czujesz? Na przyszłość, polecam duuży zapas nospy ;) A poleż troszkę spokojnie, spróbuj się odprężyć i zobacz czy minie?
 
no takie nieregularny ból. martwi mnie to, mam tak od kilku dni + bóle lędźwiowe, dzisiaj jeszcze w górnym odcinku kręgosłupa + zwiększona wydzielina:/ boje sie, ze jeszcze kilka dni tak bede miec i np odejda mi wody albo czop czy cos;| albo ze szyjka mi sie otwiera...
 
Ja właśnie z czymś podobnym wylądowałam w szpitalu, kolka nerkowa podobno. A przede wszystkim NIE STRESUJ SIĘ! Jak się będziesz denerwować bardzo, to nie pomoże Ci napewno. Przejdź się może jutro do lekarza jak masz możliwość i koniecznie w nospę się zaopatrz. Nie czekaj kilka dni, jeśli coś się dzieje to im szybciej tym lepiej, ale nie panikuj ;-)

Też się bałam przy takich bólach, nieregularne, trochę jak na okres i przeokrutnie plecy i kręgosłup. Okazało się że się dziecko niefortunnie ułożyło i mi Paskud uciskał tak że nie dawałam rady z bólu. Teraz mam 3x2 nospy i 2x1 luteine i nie pamietam kiedy ostatnio czułam jakieś skurcze, teraz tylko skopana jestem.

Rozumiem że piszesz na leżąco? ;-)
 
edit: poza tym dzisiaj miałam dość duży stres przez moją matkę która jest osobą chorą psychicznie.... przez to wraca mi moja choroba serca(zespol wpw) , mialam po tym stresie tak ze nie moglam zlapac oddechu i mialam kolatanie serca:/tak, leżę... to mam jechac do szpitala w razie czego? na zapas?
 
Ja nie wiem, ja pierwszy raz, ja tylko tak gdybam ;-)

Według mnie jednak, lepiej jest 5 razy jechać z czymś mało poważnym, niż raz przegapić coś poważnego, więc spokojnie możesz jechać! Ale TYM BARDZIEJ bez nerwów, spróbuj się mimo wszystko zrelaksować!!

A czujesz ruchy?
 
Ostatnia edycja:
reklama
kurrr 10 raz odswiezam strone! ruchy sporadyczne, ale najbardziej pewnie gdzies za 2 godz bedzie sie ruszac. jutro pojde do lekarki... teraz troche wypycha mi stopy i glowe (lezy w poprzek) wiec chyba jest ok. skurcze sa juz mniej uciazliwe. mam nadzieje, że szyjka jest taka jak byc powinna. jutro z rana pojadę do gin i urzędu załatwić ubezpieczenie na marzec:/
 
Do góry