reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Witam kochane...
podczytuje was ukradkiem z tych moich przymusowych polskich wakacji.Ciesze sie ze u was ok....u nas tez jakos leci.Kiedys ktoras z was sorry ze nie pamietam kto:zawstydzona/y: prosil abym napisala jak bede sie zblizala do 100 dniowki a wiec wedlug moich obliczen jutro przypada moje sto dni do porodu.
W srode jeden z moich najwazniejszych i najtrudniejszych dni w zyciu(nasza pierwsza rozprawa adopcyjna mam nadzieje ze ostateczna choc wiem ze napewno nie! ze wzgledu na to ze jest podciagnieta pod miedzynarodowa)denerwuje sie okropnie i mam nadzieje ze moja malutka nie ucierpi zabardzo na tym.Mysle ze jak bym zaczela akcje porodowa na sali rozpraw to byloby calkiem ciekawe przedstawienie.Nie mniej prosze o kciuki za nasz wielki dzien i za wizyte u gina ktora przypada na 24 stycznia.
Pozdrawiam(mama ktora jeszcze nie jest mama choc juz poltora roku wciela sie w ta role i za 100 dni zostanie kolejny raz mama:)
 
reklama
Witam kochane...
podczytuje was ukradkiem z tych moich przymusowych polskich wakacji.Ciesze sie ze u was ok....u nas tez jakos leci.Kiedys ktoras z was sorry ze nie pamietam kto:zawstydzona/y: prosil abym napisala jak bede sie zblizala do 100 dniowki a wiec wedlug moich obliczen jutro przypada moje sto dni do porodu.
W srode jeden z moich najwazniejszych i najtrudniejszych dni w zyciu(nasza pierwsza rozprawa adopcyjna mam nadzieje ze ostateczna choc wiem ze napewno nie! ze wzgledu na to ze jest podciagnieta pod miedzynarodowa)denerwuje sie okropnie i mam nadzieje ze moja malutka nie ucierpi zabardzo na tym.Mysle ze jak bym zaczela akcje porodowa na sali rozpraw to byloby calkiem ciekawe przedstawienie.Nie mniej prosze o kciuki za nasz wielki dzien i za wizyte u gina ktora przypada na 24 stycznia.
Pozdrawiam(mama ktora jeszcze nie jest mama choc juz poltora roku wciela sie w ta role i za 100 dni zostanie kolejny raz mama:)
Kciuki mocno zacisniete:tak:
 
hejka :)
u mnie wszystko dobrze, Xav dzisiaj robił laurki na dzien babci i dziadka, bylismy u fryzjera i tak dzien zleciał.

dzisiaj nie daje rady normalnie siedziec bo chyba dziecko zle się ułozyło i jest mi strasznie niewygodnie, nawet nie wiem jak to opisac ehh :)
 
Powodzenia Suse! Ciesze sie, ze mozecie miec mieszane maluchy. My z powodu ciazy bedziemy musieli odwolac caly proces ado, a ciagnie sie juz kilka lat... Takie australijskie realia, szkoda. Poki co jeszcze sie nie chwalimy w biurze ado naszym maluszkiem.

Dzis juz kolejne "urodziny" - pelne 23 tygodnie :)

P.S. dotarlam w koncu wczoraj na basen i mam nadzieje, ze zainaugurowalam regularne wizyty :) Tylko moj stroj jakis taki niewygodny... brzuch ok, ale w biuscie zawsze byl srednio wygodny, a teraz to juz porazka. Trzeba pomyslec i to najlepiej nad wzorem, ktory przetrzyma nie tylko ciaze, ale i bedzie dobrze wygladal po.
 
Ostatnia edycja:
reklama
P.S. dotarlam w koncu wczoraj na basen i mam nadzieje, ze zainaugurowalam regularne wizyty :) Tylko moj stroj jakis taki niewygodny... brzuch ok, ale w biuscie zawsze byl srednio wygodny, a teraz to juz porazka. Trzeba pomyslec i to najlepiej nad wzorem, ktory przetrzyma nie tylko ciaze, ale i bedzie dobrze wygladal po.

Ja wybieram się jutro! Obym dotarła :-DStrój mam dwuczęściowy i w sumie to jeszcze go nie mierzyłam. Chyba wygodniej by było w jednoczęściowym, trzeba też się rozejrzeć.
Zamierzacie chodzić ze swoimi pociechami na basen po porodzie???
 
Do góry