reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

reklama
dziewczyny mam wyniki badań ...
i nie wszystkie są takie jak bym chciała ,ale nie można mieć wszystkiego...:baffled::baffled:
Erytrocyty 3,63 norma 4,0-5,4
Hemoglobina 11,0 norma 12-16
Hematokryt 31,5 norma 36-47
Lymfocyty 17,6 norma 25-40

wszystko z tendecją spadkową :baffled::baffled:

Neurofile 74 norma 50-70

z dużą tendencją rosnącą :baffled::baffled:

pozostałe wyniki trzymają się w normach

Nie mam siły teraz googlać więc mi napiszcie jak interpretować te wirusówki :sorry2:

Różyczka IgG 147 dodatni
Anty-CMV IgG 43,0 AU/ml dodatni
Anty-CMV IgM ujemny
toxo IgG 30 dodatni
 
z tym cewnikiem to dobry patent :-D:-D:-D:-D:-D
A tak serio to nasze macice uciskają na pęcherz i stąd to parcie i co chwilę do łazienki i z tegoż samego powodu leci po kilka kropli.
Jak urodzimy to wszystko wróci do normy.
:tak::tak::tak:
Ja jestem zaniepokojona wynikami krwi ,bo ewidentnie wszystko zmierza w kierunku anemii :baffled::baffled::baffled:
 
Nie wyobrażam sobie nie picia :D Naprawde pije dużo i mi sie cały czas strasznie pić chce ;)

A mój TŻ znowu wkurza :D Z okazji że czuje sie dobrze w końcu, postanowiliśmy sie do kina wybrać. I padło pytanie czy posprzątałam w pokoju, pare rzeczy na podłodze mam. Nie posprzątałam bo mi sie nie chciało, bo sie nie pali, bo nikomu w niczym to nie przeszkadza i spokojnie może sobie poczekać aż najdzie mnie wena. A tu nagle foch, że mu sie odechciało w ogóle gdziekolwiek iść i że będzie wieczorem. Przyznaje że bałaganiara ze mnie okrutna :zawstydzona/y:, ale jakoś to udało mi sie ogarnąć, w pokoju generalnie czysto, kurzu brak, tylko tak jak mówiłam, kilka rzeczy na podłodze. Wkurza mnie tym tak bardzo dlatego że u niego w pokoju sterty kurzu, wszystko porozwalane i w ogóle, a mi wytyka bałagan :wściekła/y::-:)wściekła/y: wrrrr... udusze poduszką :[
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny, długo mnie nie było, ale starałam się pilnie nadrobić zagości :)

Już po wizycie:) wreszcie moge odstawić duphaston na podtrzymanie:) i moge zaczac jesc normalne witaminki:) dzidzia była tak ruchliwa na usg,że masakra hehe rączki nie przestawały się ruszać:) niestety płeć nadal jest mi nie znana:( nastepna wizyta 5 grudnia może wtedy:) Teraz musze zrobić kolejne badanie moczu i morfologie:)
Pieszczoszka wielkie gratulację, oby tak dalej.

I jeszcze jakos zaczynam sie bac jak sobie poradzimy, jak dzidzia sie urodzi.Musze przyznac ze nie jestesmy osobamy majetnymi ale pocieszam sie ze bedziemy kochac naszego maluszka nad zycie A rzeczy stopniowo sobie bede kupowala Jakos tak boje się wszystkiego...ehhhh.Wiem ze smuce ale jak sie czlowiek wygada to az lepiej sie robi:*
Suzi, dacie sobie radę. To wszystko przez te ostatnie smutne wydarzenia… stąd te czarne myśli. Jestem pewna, ze wszystko będzie dobrze.

Witam, wszystkie majowe mamy.
Ja jestem w 14t 4d ciąży. Termin porodu mam na początku maja.
Chętnie do was dołączę.
Witaj Lulka, zapraszamy do grona majowych mam. Dobrze, że do nas wróciłas.

Dzień dobry mamunie;) ja wczoraj miałam problem z internetem i normalnie az mnie nosilo w domu....OD kad jestem w ciazy jestem strasznie nerwowa byle co mnie denerwuje....hmmm nawet przy okresie nie byłam nigdy taka... a jak z wami ?
Oj u mnie też tak jest. Też jestem jakaś podenerwowana, niecierpliwa i na dodatek łatwo mnie wkurzyc .
As, trzymaj się cieplutko!
Ogarnęła mnie ostatnio wielka senność, ciężko mi rano wstawac z łóźka i kładę sie wcześniej niz zwykle.
 
Ja też ciągle biegam na siku w sumie od samego poczatku, najgorzej wieczorem i w nocy:wściekła/y:,myslałam już żeby nie pić podwieczor , ale też ciągle chce mi się pić , więc nie zostaję nic jak pic i sikać :-D
 
reklama
Do góry