Maj 2012

[Katasza]

Ewusia- to fakt, gęstości włosów można mi zazdrościć za to ich kolor jest zmienny w zależności od pory roku, czasu spędzanego na słońcu itd- same się ładnie rozjaśniają latem. Baw się dobrze na weselu- zazdroszczę bo w tym roku żadne nam się nie szykuje, może w przyszłym.

 

[Ewusia1986]

Hej wieczornie ))

no to się poweseliłam ) na weselu razem ze mną przy jednym stole siedziała koleżanka, która za 6 tygodni ma termin porodu ) a obok druga, która ma dwumiesięczną córeczkę )) także stworzyłyśmy sobie kącik mamusiowy. Emilci nie braliśmy, dzieci tam nie było wcale poza tym nasza Mała to takie żywe srebro, ja sił jej gonić za bardzo nie mam, a głupio było zrzucić wsio na męża. Poza tym to trochę daleko od domu, a Mila miała dobrą opiekę )

Niech się już te upały skończą :/ puchną mi kostki, jest mi niedobrze i zdycham w cieniu. Poza tym od poniedziałku wracam (chyba do pracy). A co u Was, Majóweczki ?))

 

[Katasza]

Dzień dobry :-)
Znowu dzień za wcześnie rozpoczęty a dzisiaj można by dłużej pospać bo ze względu na upały u męża pracują na 2 zmiany (mają skrócony czas pracy) i idzie dzisiaj na 11. Ala jednak miała inne plany- męczy ją brzuszek, jakieś zaparcia się pojawiły.
Poza tym byłam w poniedziałek w pracy z nią i oczywiście walnęła popisówę w swoim stylu- przespała całą wizytę ;-) W domu taka grzeczna nie jest Ula jeszcze 2 tygodnie chodzi do żłobka a potem ma wakacje w sierpniu. Pojedziemy na kilka dni do moich rodziców to może nie zwariuję sama z obiema ;-)
Ze spraw bardziej przyziemnych i nie dzieciowych to od dzisiaj przez najbliższy tydzień nie będę miała ciepłej wody bo przełączają nasze osiedle pod inną elektrociepłownię. Dobrze, że teść po drugiej stronie ulicy mieszka to chociaż będzie się gdzie wykąpać.

Ewusia- na puchnące nogi polecam sok z brzozy- działa odwadniająco.

 

[anik.]

Witajcie,

gorąco... I duszno. Gdyby nie ta duchota byłoby super. A tak słońce praży, nie ma czym oddychać, więc siedzimy na balkonie, bo on w cieniu, więc da się przeżyć. Mąż z teściem pojechali kończyć prąd, a ja siedzę u rodziców, zawsze to milej - jest się do kogo wieczorem odezwać

Ciśnienie chyba leci w dół, bo jestem okrutnie śpiąca, właśnie sobie zaaplikowałam kawusię, Młody trochę niegrzeczny, ale pewnie przez upały.

Pozdrowionka

 

[paulinka88]

Ewusia zafarbowałam tylko na kasztanowo0czyli de facto połysk nadałam, bo mam podobny naturalny kolor... No i ścięłam jakieś 20 cm, bo miałam już prawie do pasa i mnie męczyły bardzo

Te upały to mnie wykończą

Aha i zapomniałam się pochwalić- kupiliśmy wózek phil&teds vibe i się wozimy od soboty

 

[Ewusia1986]

Paulinka dawaj zdjęcie

upały faktycznie doprowadzają do szału. Na dodatek wróciłam do pracy, nie mamy nadal klimatyzacji, więc jest czadowo :]

poniedziałek mieliśmy nie za ciekawy :/ Mąż bawił się z Małą (w głupi sposób, którego ja nie znoszę :/) i tak ją podnosił za rączki, że wybił prawy łokieć ze stawu. Wycieczka na Ligotę (bo oczywiście w Tychach nie ma kontraktu na urazy dziecięce) i na szczęście trafiliśmy na fachowca - kilka ruchów, staw na swoim miejscu, dziecko jak nowo narodzone ) wróciliśmy do domu po 22, zmęczeni i mający wszystkiego dość.

Kupiłam Młodej kuchnię, coś takiego: MZK Kuchnia Cheftronic Mini Tefal Smoby (4435609249) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.. Koleżanka sprzedawała za 30 zł, praktycznie nie używaną (sama ma synka, któremu ktoś to cudo kupił z jakiejś okazji) i dorzuciła masę naczyń i plastikowego jedzenia, także Mili dziś od 5:30 piecze babeczki. Pewno po powrocie z pracy czeka mnie degustacja tego specjału

Katasza dziś jadę po ten sok z brzozy. Smaczne to jest..?

 

[Katasza]

Ewusia- mi sok z brzozy smakuje, zwłaszcza ten zwykły. Nie polecam za to z granatem.

 

[dusia80]

Dzień dobry i tutaj, wbiłam się w końcu na fb ale stwierdziłam, ze muszę zajrzeć czy tu jest jeszcze życie O proszę i jest, jak miło. Buziaczki dla Was

 

[paulinka88]

Dusia co tam u Ciebie?

 

[Ewusia1986]

Dusia