fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
c.d.
Powrocilam.A Wy co sie zaczynacie straszyc Babeczki?Bedzie wszystko dobrze,nie martwcie sie.Wchodzimy w 2trymestr,jest pieknie,bajecznie i idealnie-wszystkie smutki,zmartwienia etc w kat!
Patrzac na siebie dzis w lustro,stwierdzilam,ze trzeba zrobic przeglad ogolny i zabrac sie za prace - wyszorowac,wydepilowac,pokolorowac, i wyperfumowac.Przez to zle samopoczucie,to tylko prysznic,mycie zebow i wezel na karku z wlosow...ale jakos mi sie nie chce.Odkladam na jutro.
Jak Wasze problemy z wlosami lub cera,macie czy na razie jest ok?Mnie sie nadal wlosy bardzo przetluszczaj(a mam jasne pasemka,wiec to dziwne,bo powinny byc przesuszone)-chociaz rosna jak zwariowane,no i mam "pryszcze"
Aha...dzis sie klocilam 2 razy.Ja sie nigdy nie kloce,ehi co sie dzieje Rano o 7:20,bo przyszli ogrodnicy i wlaczyli pod oknami kosiare i mi dziecko i meza obudzili(wyszlam i powiedzialam,ze "przegieli",bo to nie 1szy raz,tym sie teraz zajmie adminstrator budynku),a potem 2 gnojki podszywani z energociagu-w sensie nie oszusci tylko szukajacy okazji dla prywatnego-i tu dzwonilam po policje,znalezli ich i "przetrzepali uszy" oraz kazali byc uprzejmi.Az mi 2 razy policjant do domu dzwonil i uspokajal i informowal o przebiegu sprawy.Eh...dziwny ten dzien
Zanetaa pier-dol-nij wszystko i nic nie rob dla meza.Co to ma znaczyc takie zachowanie?
Powrocilam.A Wy co sie zaczynacie straszyc Babeczki?Bedzie wszystko dobrze,nie martwcie sie.Wchodzimy w 2trymestr,jest pieknie,bajecznie i idealnie-wszystkie smutki,zmartwienia etc w kat!
Patrzac na siebie dzis w lustro,stwierdzilam,ze trzeba zrobic przeglad ogolny i zabrac sie za prace - wyszorowac,wydepilowac,pokolorowac, i wyperfumowac.Przez to zle samopoczucie,to tylko prysznic,mycie zebow i wezel na karku z wlosow...ale jakos mi sie nie chce.Odkladam na jutro.
Jak Wasze problemy z wlosami lub cera,macie czy na razie jest ok?Mnie sie nadal wlosy bardzo przetluszczaj(a mam jasne pasemka,wiec to dziwne,bo powinny byc przesuszone)-chociaz rosna jak zwariowane,no i mam "pryszcze"
Aha...dzis sie klocilam 2 razy.Ja sie nigdy nie kloce,ehi co sie dzieje Rano o 7:20,bo przyszli ogrodnicy i wlaczyli pod oknami kosiare i mi dziecko i meza obudzili(wyszlam i powiedzialam,ze "przegieli",bo to nie 1szy raz,tym sie teraz zajmie adminstrator budynku),a potem 2 gnojki podszywani z energociagu-w sensie nie oszusci tylko szukajacy okazji dla prywatnego-i tu dzwonilam po policje,znalezli ich i "przetrzepali uszy" oraz kazali byc uprzejmi.Az mi 2 razy policjant do domu dzwonil i uspokajal i informowal o przebiegu sprawy.Eh...dziwny ten dzien
Zanetaa pier-dol-nij wszystko i nic nie rob dla meza.Co to ma znaczyc takie zachowanie?
Ostatnia edycja: