Witam się po dłuższej przerwie. Jakoś tak niestety w weekend nie mam weny na pisanie i zresztą młody ostatnio wymaga więcej uwagi i zachowuje się jak to mówi mój mąż jak "mała wesz" - wszędzie skacze i nie usiedzi 3 sekund w jednym miejscu.
Aksmobulka no tak to niestety jest w tej naszej polskie służbie zdrowia. Najpierw masz płacić, a jak potrzebujesz pomocy to mają Cię gdzieś.
Zanetaa - trzymam kciuki za zmiany, oby się udało :-)
DrAsia - a rzeczywiście teraz dopiero spojrzałam, ze u nas jest różnica 1 dnia :-) U mnie ten weekend majowy jest o tyle najwygodniejszy, że niestety tata wolne może wziąć, ale to tzw. ostateczność. Niestety ma taką pracę, że sobota i niedziela to najważniejsze dni i nie da się tego obejść, a że pracuje sam to i nie ma go kto zastąpić. I dlatego długi weekend to dla mnie najlepsza opcja tylko mama mi cały czas mówi, że to nie wypada.
A tak poza tym to mam dosyć wszystkiego, jestem zmęczona i w ogóle to wakacje by się przydały.
Aksmobulka no tak to niestety jest w tej naszej polskie służbie zdrowia. Najpierw masz płacić, a jak potrzebujesz pomocy to mają Cię gdzieś.
Zanetaa - trzymam kciuki za zmiany, oby się udało :-)
DrAsia - a rzeczywiście teraz dopiero spojrzałam, ze u nas jest różnica 1 dnia :-) U mnie ten weekend majowy jest o tyle najwygodniejszy, że niestety tata wolne może wziąć, ale to tzw. ostateczność. Niestety ma taką pracę, że sobota i niedziela to najważniejsze dni i nie da się tego obejść, a że pracuje sam to i nie ma go kto zastąpić. I dlatego długi weekend to dla mnie najlepsza opcja tylko mama mi cały czas mówi, że to nie wypada.
A tak poza tym to mam dosyć wszystkiego, jestem zmęczona i w ogóle to wakacje by się przydały.